Udało się przełamać opór jedynej właścicielki nieruchomości, która dotychczas nie zgadzała się, by przez jej nieruchomość przechodził wodociąg, który gmina zamierza budować w Nartach. Było to bardzo poważne utrudnienie, które pod znakiem zapytania stawiało szanse uzyskania przez gminę około 2 milionów dotacji.
Pani, która uważa Unię za organizację komunistyczną i ma „w poważaniu” jej pieniądze, mieszka na stałe w Londynie. Nieruchomość w Nartach trafiła w jej ręce jako spadek po zmarłym bracie.
Sławomir Ambroziak, wójt gminy Jedwabno.
- Zaprosiliśmy tę panią do odwiedzin w kraju i w miejscu, gdzie spędziła dzieciństwo – mówi wójt Sławomir Ambroziak. - Miała do wyboru: albo ona do nas, albo my do niej. Wybrała to pierwsze. Przyleciała 18 maja i spędziła w Polsce tydzień. W tym czasie spotykaliśmy się, rozmawialiśmy i w efekcie wyraziła zgodę na to, by budować nie tylko wodociąg, ale nawet i na to, by przez jej działkę prowadzony był także gazociąg.
Spędzony w Polsce tydzień pozwolił dawnej mieszkance Nart na załatwianie paru innych formalnych spraw urzędowych, związanych z posiadaną nieruchomością, w czym gmina jej pomogła.
- I już nawet otrzymałem od tej pani kartkę z Londynu, o sympatycznej treści - mówi wójt Ambroziak. - Napisała: „Jestem wdzięczna za okazaną pomoc. Nie spodziewałam się takiego przyjęcia”.
No tak, wicestarosta zajmuje się drobiazgami. Wstyd dla tych radnych którzy go wybrali na to stanowisko.
kozaostra.
2025-04-29 12:22:59
Kamilku kochany, coś niesmacznego na śniadanie? Źle w życiu wiecznym malkontentom, uśmiechnij się, dobrze?
Marlena
2025-04-29 09:30:32
Nowe ulubione miejsce mieszkańców? Tak, że Złodziejowa będą tam chodzić i odpoczywać...
Kamil
2025-04-29 08:03:36
Panowie spuście z tonu Jake 600 uczestników komuna wróciła zagonili wszystkich uczniów z całej gminy.istni towarzysze z PRl wstydu !!!! Na pewno komentarz nie zostanie opublikowany bo tygodnik to tuba propagandowa
Marek
2025-04-27 22:03:33
Trzeba było przeszukać samochód!
2025-04-27 10:48:23
Poznałem Roberta za czasów, kiedy jeszcze woził panny skuterem Simson. Fajny spokojny chłopak. Oczytany, zatem zawsze był temat do rozmowy. Nawet gdy był krótka i spontaniczna. Nigdy się nie wywyższał. W rozmowach nie czułeś, iż człowiek, z którym rozmawiasz, ma lepiej sytuowanych rodziców. To bardzo rzadka, by nie powiedzieć wymierająca zaleta osobowości. W trakcie mszy leciały łzy. Nawet tym, którzy nie mogli znać Roberta. Tak jak łapał za serce w rozmowie, tak i teraz z góry. Jeszcze raz w imieniu moim oraz moich znajomych, którzy Roberta poznali, przesyłamy rodzicom szczere kondolencje. Siły i spokoju ducha.
TOMASZZ
2025-04-27 09:41:32
Ostatnio same awantury między braćmi. Swoją drogą poziom społeczeństwa zaczyna szorować po dnie...
Jan
2025-04-26 10:49:34
Tytuł wskazuje,żeby sąsiadka podzieliła się. Najlepiej z nierobami.
Miliarder w duchu,nie w portelu.
2025-04-26 10:00:46
A z synalka też Pan radny jest dumny? Nic tylko pogratulować takiego dziecka.
87
2025-04-25 19:17:59
Brawa dla Kamila! Takie zachowanie powinno być wzorem dla każdego!
Frugo
2025-04-25 19:00:27