Coraz większy popłoch w rozgrywkach IV ligi i ligi okręgowej sieje przedłużająca się zima. W ubiegły weekend odwołana została kolejka inaugurująca tegoroczne rozgrywki. Wcześniej nie doszedł też do skutku przełożony z jesieni wyjazdowy mecz Omulwi z Mamrami Giżycko. Niemal pewne...
Coraz większy popłoch w rozgrywkach IV ligi i ligi okręgowej sieje przedłużająca się zima. W ubiegły weekend odwołana została kolejka inaugurująca tegoroczne rozgrywki. Wcześniej nie doszedł też do skutku przełożony z jesieni wyjazdowy mecz Omulwi z Mamrami Giżycko. Niemal pewne wydaje się również, iż zima pokrzyżuje także szyki w rozegraniu zaplanowanej na najbliższy weekend 18 kolejki.
IVLIGA
BŁĘKITNI PASYM
Rok założenia: 1953
Strona www: blekitni-pasym.blo.pl
Barwy: błękitno-białe
Stadion: Stadion Miejski
Trenerzy: Sławomir Opaliński
Prezes: Artur Rożnowski
Zadaniem Błękitnych na rundę wiosenną jest utrzymanie się w gronie IV-ligowców. O tym, że nie będzie to łatwe świadczą ubytki kadrowe jakich pasymianie doznali w przerwie zimowej. Z drużyną pożegnali się stanowiący kręgosłup drużyny Marcin Gołębiewski, który swą piłkarską przygodę kontynuuje w norweskim IV-ligowcu Mysen IF oraz wracający do swojego macierzystego klubu MKS-u Szczytno Paweł Pietrzak. Tuż po rozpoczęciu przygotowań do dymisji podał dotychczasowy szkoleniowiec Michał Żuk. Jego miejsce zajął znany w Pasymiu Sławomir Opaliński. Mający na swoim koncie 65 spotkań w ekstraklasie Opaliński prowadził już pasymian w latach 2002, 2003 podczas gdy Błękitni występowali w lidze okręgowej. Wąska kadra uzupełniona została jedynie dwoma bramkarzami Brzozowskim i Lanczewskim oraz Kamilem Miłkiem (MKS Szczytno) i synem trenera Kamilem Opalińskim (Burza Słupy).
KADRA
(w nawiasie rok urodzenia)
BRAMKARZE:
Patryk Malanowski (92)
Paweł Brzozowski (97)
Arkadiusz Lanczewski (96)
OBROŃCY:
Sławomir Foruś (83)
Piotr Młotkowski (77)
Kamil Miłek (91)
Mateusz Stalmach (90)
Bartosz Nosowicz (91)
Patryk Staszewski (93)
POMOCNICY:
Mateusz Kędzierski (94)
Arkadiusz Foruś (86)
Damian Kruczyk (92)
Michał Nosowicz (93)
Kamil Opaliński (93)
Piotr Mikołajewski (94)
NAPASTNICY:
Marcin Kruczyk (95)
Kamil Kosiorek (90)
UBYLI: Marcin Gołębiewski (Mysen IF, Norwegia), Paweł Pietrzak (MKS Szczytno), Piotr Domżalski (studia) Krzysztof Łączyński, Wojciech Wilamowski, Sebastian Szulc (nie wznowili treningów)
PRZYBYLI: Kamil Opaliński (Burza Słupy), Kamil Miłek (MKS Szczytno), Paweł Brzozowski, Arkadiusz Lanczewski (z zespołu juniorów)
SPARINGI: MKS Szczytno 5:1, Tęcza Biskupiec 3:0, Olimpia Olsztynek 0:4, Huragan Morąg 0:7, Warmia Olsztyn 3:1, Start Nidzica 3:0, Warmiak Łukta 2:1 , Victoria Bartoszyce 1:3 , Leśnik Nowe Ramuki 2:0, GKS Dźwierzuty 2:2.
Rozmowa z trenerem Błękitnych Sławomirem Opalińskim
Błękitni przechodzą swój najtrudniejszy okres w historii gry w IV lidze. Zespół po pierwszej rundzie plasuje się na trzecim miejscu od końca. Sytuacja kadrowa również nie wygląda najlepiej. Nie miał więc pan obaw podejmując się pracy trenerskiej w Pasymiu?
- Miałem duże obawy i przez tydzień zastanawiałem się nad podjęciem pracy. Kiedy już ją podjąłem dowiedziałem się, że w zespole nie będzie grał Gołębiewski, a to zawodnik, który potrafi zrobić różnicę.
Poza ,,Gołębiem’’ zespół opuścił też doświadczony Paweł Pietrzak. Kto teraz będzie liderem drużyny?
- Ta drużyna obecnie nie ma lidera. Opierać się będziemy głównie na kolektywie. Chcę stawiać na młodych. Jeden chłopak, którego nazwiska póki co nie chcę zdradzać, ma bardzo duże możliwości i w przyszłości może być takim liderem.
Kadra zespołu liczy siedemnastu zawodników z czego trzech to bramkarze. To chyba trochę mało jak na IV ligę?
- Na pewno byłoby inaczej, gdybym przejął zespół w grudniu lub na początku stycznia. Wtedy wielu zawodników nie określiło się jeszcze, gdzie będą grać. Po przejęciu przeze mnie drużyny o pozyskanie nowych graczy było już ciężko. Martwi mnie objętość tej kadry, ale dopóki będzie można, to będziemy czynić starania, by jeszcze kogoś pozyskać. Liczę, że przyjdzie do nas jeszcze jeden bądź dwóch zawodników. W przypadku kartek bądź kontuzji możemy mieć bowiem wielki problem.
Na co stać Błękitnych w rundzie wiosennej?
- Gramy o utrzymanie, na nic więcej nie możemy liczyć. Weryfikacją naszych możliwości będą mecze ligowe. Nasz okres przygotowawczy został przesunięty przeze mnie z premedytacją. Zespół był często na innym etapie przygotowań niż rywale w sparingach.
Które zespoły według pana cieszyć się będą na koniec sezonu z awansu do IV ligi?
- Zdecydowanie będę typował Barkas, bo to doświadczony zespół. O drugie miejsce walczyć będą pozostałe zespoły z czołówki.
OMULEW WIELBARK
Rok założenia: 1946
Strona www: omulew.org
Barwy: żółto-czarne
Stadion: Stadion Leśny
Trener: Mariusz Korczakowski
Prezes: Bogdan Sobol
Podobnie jak lokalny rywal Błękitni o ligowy byt walczyć będzie wielbarska Omulew, która do rundy rewanżowej również przystąpi w nieco okrojonym składzie. Z różnych względów zespół opuścili gracze, którzy z pewnością wiosną mogliby stanowić o sile drużyny: Mateusz Abramczyk, Bartłomiej Mastyna, Piotr Lisiewicz. Ponadto po stronie ubytków dopisać mnożna Kamila Sasina, Marcina Cieślika oraz dwóch graczy, którzy zrezygnowali z gry już jesienią Marcina Wilgę i Tomasza Olendra. Sen z powiek trenerowi Korczakowskiemu spędza głównie brak w kadrze drugiego bramkarza. Przez cały okres przygotowawczy czynione były starania o pozyskanie drugiego golkipera. Jednak tuż przed startem ligi wielbarczanie nadal pozostają bez zmiennika dla Tomasza Przybysza.
KADRA
(w nawiasie rok urodzenia)
BRAMKARZE:
Tomasz Przybysz (85)
OBROŃCY:
Cezary Nowakowski (74)
Jakub Miłek (94)
Damian Trzciński (86)
Mariusz Miłek (88)
Daniel Włodkowski (83)
Jarosław Berk (86)
Paweł Janowski (95)
Konrad Staszewski (97)
POMOCNICY:
Adam Dudziec (94)
Michał Murawski (88)
Sebastian Nowakowski (94)
Sebastian Rudzki (94)
Jakub Domżalski (94)
Marek Remiszewski (88)
Dawid Mikulak (94)
NAPASTNICY:
Patryk Szczygielski (92)
Michał Kwiecień (82)
Kamil Dębek (83)
Damian Kujtkowski (93)
PRZYBYLI: Paweł Janowski, Konrad Staszewski (z zespołu juniorów)
UBYLI: Tomasz Olender, Marcin Wilga (zrezygnowali z gry w trakcie rundy jesiennej), Marcin Cieślik (GKS Dźwierzuty), Kamil Sasin, Piotr Lisiewicz, Bartłomiej Mastyna (nie wznowili treningów), Mateusz Abramczyk (praca).
SPARINGI: Start Działdowo 0:2, Orzeł Janowiec Kościelny 2:0, Olimpia Olsztynek 1:4, MKS Przasnysz 0:3, Tęcza Łyse 0:3, MKS Korsze 1:8
Rozmowa z trenerem Omulwi Mariuszem Korczakowskim
Od czasu gdy w trakcie rundy jesiennej z gry zrezygnował Tomasz Olender Omulew została z jednym bramkarzem. Dlaczego przez cały okres przygotowawczy nie udało się nikogo pozyskać?
- Ten temat to nasza największa bolączka. Mieliśmy kilku bramkarzy w kręgu zainteresowań. Jednym z takich zawodników był wychowanek Redy Marcin Marszałek. W Huraganie Morąg zaproponowali mu jednak lepsze warunki. Kolejnym zawodnikiem, którego chcieliśmy mieć u siebie był Krzysiu Woźny z Leśnika Nowe Ramuki, ale gdybyśmy go zabrali to postawilibyśmy w tej samej sytuacji co my zespół Leśnika. Nie chcieliśmy nikomu robić pod górkę, więc z tego rozwiązania zrezygnowaliśmy. Jest jeszcze jedna opcja, ale rozstrzygnie się ona do środy (rozmawialiśmy w poniedziałek – przyp. red.).
Poza Omulwią tylko DKS Dobre Miasto ma na swoim koncie mniej strzelonych goli. Czy w przerwie zimowej zespół znalazł receptę na słabą skuteczność?
- Na pewno nie jest tak, że nie stwarzaliśmy sytuacji. W niektórych meczach mieliśmy ich nawet więcej niż w spotkaniach w okręgówce. Obliczyłem, że łącznie w pierwszej części sezonu mieliśmy 19 strzałów w słupki i poprzeczki. Gdybyśmy wykorzystali chociaż część z nich, to mielibyśmy znacznie więcej niż zdobyte przez nas 15 punktów i w tabeli bylibyśmy na pewno wyżej niż na 11 miejscu. W przerwie zmieniliśmy nieco ustawienie. Mam nadzieję, że pomoże nam to w poprawieniu skuteczności.
O co walczyć będzie wiosną Omulew?
- Cel jest prosty – walka o utrzymanie. Niezależnie od tego ile zespołów spadnie z ligi, 2, 3 czy 4 my walczymy o utrzymane.
Które zespoły mają największe szanse na awans do III ligi, a które pożegnają się z IV ligą?
- Bez wątpienia faworytem numer jeden jest Tolkmicko. Jest to zespół, który i w III lidze odgrywałby już czołową rolę. Silny będzie też Znicz Biała Biska. Nie wszystkich stać na takie transfery jak choćby na Świderskiego, który jesienią grał w I lidze w Stomilu. Nie chciałbym typować natomiast zespołów do spadku. Drużyny z miejsc 9-16 mają podobne problemy i to zapewne drużyny z tego grona pożegnają się z IV ligą.
IV LIGA - TABELA
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Barkas Tolkmicko 16 43 14 1 1 45-5
2. Pisa Barczewo 16 34 10 4 2 32-18
3. Znicz Biała Piska 16 34 11 1 4 44-16
4. Rominta Gołdap 15 33 10 3 2 25-11
5. Stomil II Olsztyn 16 32 10 2 4 40-19
6. GKS Wikielec 16 30 9 3 4 33-16
7. Drwęca Nowe Miasto Lub 16 21 6 3 7 26-24
8. Mamry Giżycko 15 19 5 4 6 20-27
9. Vęgoria Węgorzewo 16 18 5 3 8 30-37
10. Polonia Iłowo 15 16 5 1 9 16-32
11. Omulew Wielbark 15 15 3 6 6 13-23
12. Start Nidzica 16 15 4 3 9 18-33
13. DKS Dobre Miasto 16 15 4 3 9 12-28
14. Błękitni Pasym 16 12 3 3 10 17-29
15. Orzeł Janowiec Kościelny 16 10 2 4 10 15-38
16. Zatoka Braniewo 16 8 2 2 12 16-46
Daniel Kwiatkowski
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41