Miejskich radnych nie poróżniła przynajmniej muzyka. Jednomyślne przyjęli uchwałę o tym, aby rok 2021 był rokiem Krzysztofa Klenczona. Z takim wnioskiem wyszedł burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski. W kwietniu minie dokładnie 40 lat od śmierci muzyka, dzięki któremu i na Szczytno spłynęło nieco jego sławy.
Krzysztof Klenczon to znakomity muzyk, który co prawda urodził się w Pułtusku (14 stycznia 19942 roku), ale to Szczytno stało się jego domem. Chętnie tu wracał również w swoich piosenkach. Krzysztof Klenczon mieszkał w Szczytnie w domu przy ulicy 3 maja 8. Lider Czerwonych Gitar i Trzech Koron, twórca wielu nieprzemijających przebojów właśnie w naszym mieście ukończył szkołę podstawową i średnią, i stąd wyruszył na muzyczne estrady.
W 1973 na stałe wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie komponował, nagrywał i występował.
Ranny w wypadku samochodowym zmarł 7 kwietnia 1981 w Chicago. Urnę z prochami złożono 25 lipca 1981, w dniu jego imienin, na cmentarzu komunalnym w Szczytnie.
- Aktualnie opracowywany jest plan imprez związany z tymi obchodami – mówi Andrzej Materna, dyrektor Miejskiego Domu Kultury. - W obecnej sytuacji trudno o czymś ostatecznie przesadzać. Planujemy na przykład, w kwietniu, w rocznicę śmierci, organizację dużego koncertu. Chcielibyśmy też zaprezentować pełnometrażowy film o Krzysztofie Klenczonie, o którego istnieniu (filmu) mało kto wie, ale pełnym nagraniem dysponuje Hanka, siostra Krzysztofa. Wzorem laty ubiegłych główny koncert podczas Dni i Nocy Szczytna byłby poświęcony muzykowi, ale na ten moment wciąż nie wiemy, czy w ogóle organizacja święta grodu będzie możliwa. Myślę, że na przełomie stycznia i lutego będziemy już mieli gotowy scenariusz zamierzeń związanych z rokiem Krzysztofa Klenczona w Szczytnie, natomiast czy i co będzie można zrealizować, niestety, pozostaje niewiadomą.
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41