Poniedziałek, 9 Czerwiec
Imieniny: Ady, Celii, Medarda -

Reklama


Reklama

Udane ferie z PROWS


Prawie 80 osób – nie tylko tych najmłodszych, wzięło udział w feriach organizowanych przez PROWS – Centrum Aktywizacji Społecznej ze Szczytna. – Ludzi młodych przyciągają nietypowe warsztaty m.in. makijażu zombie, rysowania komiksów, kuglarskie – mówi Monika Bryk, jedna z organi...


  • Data:

Prawie 80 osób – nie tylko tych najmłodszych, wzięło udział w feriach organizowanych przez PROWS – Centrum Aktywizacji Społecznej ze Szczytna. – Ludzi młodych przyciągają nietypowe warsztaty m.in. makijażu zombie, rysowania komiksów, kuglarskie – mówi Monika Bryk, jedna z organizatorek.

Za tajemniczą nazwą – PROWS – kryje się grupa szczycieńskich aktywistów i działaczy społecznych m.in. Wojciech Grochowalski, Fabian Habegger, Monika Bryk. Można było poznać ich przy okazji ubiegłorocznego, letniego festiwalu sportów ekstremalnych – Freestyle City. Jak się okazuje swojej działalności nie ograniczają wyłącznie do sportu, ale działają także na innych polach – ostatnio zorganizowali ferie zimowe dla dzieci i młodzieży.


Reklama

– Zaproponowaliśmy m.in. warsztaty wokalne, komiksowe, breack dance, capoeira, instrumentalne. Szukaliśmy ludzi z pasją, którzy mają nietypowe hobby i chcieliby się swoją wiedzą podzielić z innymi, tak zrodziła się cała inicjatywa – mówi Monika Bryk. – Wszystko odbyło się bezpłatnie, w salach udostępnionych nam przez miejski dom kultury. Działaliśmy też w bibliotece miejskiej, ale tam już jako partnerzy. Jednak gdyby nie zaangażowanie około 20 wolontariuszy nie udałoby się wszystkiego dopiąć – dodaje.

- Młodzi ludzie są chętni do działania, tylko trzeba dać im taką możliwość i wykorzystać drzemiący w nich potencjał. Chodzi o to żeby każdy mógł wyjść ze swoimi pasjami i realizować je, ale nie w atmosferze napięcia, tylko luzu – mówi Fabian Habegger.

Reklama

Czy ferie i festiwal letni to wszystko czym zamierza zaskoczyć nas PROWS? – Oczywiście, że nie. Poza organizacją drugiej edycji festiwalu piszemy projekty. Jeżeli dostaniemy pieniądze, będziemy mogli zrobić szkolenie dla liderów i wolontariuszy. Natomiast już niedługo – z okazji pierwszego dnia wiosny przygotowujemy topienie Marzanny, ale nie do końca tradycyjne – kwituje Monika Bryk.

Paweł Salamucha

Fot. Paweł Salamucha, Agata Ochtera



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama