Bez niespodzianek przebiegła dla zespołów reprezentujących nasz powiat w lidze okręgowej 11 kolejka spotkań. Zryw Jedwabno z piątego wyjazdu w tym sezonie nie przywiózł choćby punktu. Omulew po raz siódmy zwyciężyła przed własną publicznością, a MKS doznał kolejnej 11 już porażki.
WARMIA OLSZTYN – ZRYW JEDWABNO 2:1 (2:...
Bez niespodzianek przebiegła dla zespołów reprezentujących nasz powiat w lidze okręgowej 11 kolejka spotkań. Zryw Jedwabno z piątego wyjazdu w tym sezonie nie przywiózł choćby punktu. Omulew po raz siódmy zwyciężyła przed własną publicznością, a MKS doznał kolejnej 11 już porażki.
WARMIA OLSZTYN – ZRYW JEDWABNO 2:1 (2:1)
1:0 – Dariusz Trzciński (9-karny), 1:1 – Dębicki (11), 2:1 – Dąbrowski (27)
ZRYW: Mateusiak – Cikacz, Włodkowski, Zapadka (72. Ziółek), Młotkowski, Dariusz Trzciński, Elsner, S. Foruś, Stańczak (46. Olszewski), Przecioska (46. Zbirowski), Dymek
Daniel Włodkowski – trener Zrywu Jedwabno: Gospodarze wygrali zasłużenie, choć gdybyśmy nie stracili głupich bramek w pierwszej połowie to różnie mogłoby się to spotkanie skończyć. W tym meczu żaden z zawodników nie zasłużył na wyróżnienie.
Piąta porażka na wyjeździe
Piąty wyjazd w sezonie zakończył się piątą porażką zespołu z Jedwabna. Tym razem choćby punkciku nie udało się wywieźć z terenu olsztyńskiej Warmii. Gospodarze przez całe spotkanie prowadzili grę, Zryw z kolei szukał swych szans w grze z kontry. W 9 minucie w polu karnym rywala faulowany był Artur Dymek. Do jedenastki podszedł Dariusz Trzciński celny strzałem dał prowadzenie gościom. Niespełna dwie minuty później było już jednak 1:1. Nieporozumienie między bramkarzem a obrońcami wykorzystał napastnik Warmii. W 27 minucie pada drugi gol dla miejscowych. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzałem głową Mateusiaka pokonuje Dąbrowski. W drugiej części Warmia miała kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek. Najdogodniejsza miała miejsce w 65 minucie kiedy to częściowo za pierwsza bramkę zrehabilitował się Mateusiak, który wybronił rzut karny.
OMULEW WIELBARK – GRANICA BEZLEDY 6:0 (4:0)
1:0 – Murawski (3), 2:0 – Mastyna (10), 3:0 – Wierzchowski (33), 4:0 – Kwiecień (35), 5:0 – Mastyna (67), 6:0 – Abramczyk (84)
OMULEW: Olender – M. Miłek, J. Miłek (59. Mikulak), Cieslik, C. Nowakowski, Wierzchowski (50. Rudzki), Remiszewski (55. A. Dudziec), Mastyna (69. Damian Trzciński), Murawski, Abramczyk, Kwiecień
Mariusz Korczakowski – szkoleniowiec Omulwi: Goście niczym nas nie zaskoczyli. W pierwszej części każda nasza akcja pachniała bramką. W drugiej części nie graliśmy może już jak w pierwszej, ale mecz był cały czas pod naszą kontrolą.
Granica Bezledy przyjechała do Wielbarka podbudowana zwycięstwem 3:2 w Dobrym Mieście z tamtejszym DKS(w ostatniej kolejce Granica nie grała, ponieważ Mazur Pisz nie przyjechał do Bezled). Omulew nie chcąc popełnić błędu drużyny z Dobrego Miasta od pierwszych minut ruszyła do ataku. Efektem tego były szybko strzelone gole. Już po 10 minutach gospodarze za sprawą Michała Murawskiego oraz Bartłomieja Mastyny prowadzili 2:0. Pierwsza połowa zakończyła się na wyniku 4:0, a autorami kolejnych trafień byli Krystian Wierzchowski oraz Michał Kwiecień. Szczególnie ładnej urody był gol Kwietnia, który strzałem z około 12 metrów przymierzył w okienko bramki Bezled. Druga połowa to w dalszym ciągu dominacja wielbarczan, którzy jeszcze dwukrotnie zmusili do kapitulacji golkipera przyjezdnych.
WILCZEK WILKOWO – MKS SZCZYTNO 4:1 (2:0)
1:0 – Kulisz (2), 2:0 – Polański (10), 3:0 – Cytrala (46), 3:1 – Sz. Pietrzak (47), 4:1 – Bandurow (72)
MKS: Granicki – M. Dudziec, Gregorczyk, Wesołowski, K. Miłek, Jasiński, Nasiadka, Kwiatkowski, Sz. Pietrzak (55. Świderski), Bazych (83. Kaszubowski), Kosiorek (75. P. Turek)
CZERWONA KARTKA: Cytrala (73. Wilczek)
Piotr Gregorczyk – trener MKS Szczytno: Szybko stracone bramki zadecydowały o naszej porażce. Nasz młody zespół przestraszył się delikatnie mówiąc ,,brutalnie'' grającego rywala.
MKS do Łazdoj, gdzie swoje mecze rozgrywa Wilczek pojechał bez 4 podstawowych zawodników. Z różnych przyczyn zabrakło Arkadiusza Wnuka, Igora Koziana, Nikodema Woźniaka i Jakuba Opalacha. Agresywnie grający gospodarze już w pierwszych 10 minutach ustawili sobie spotkanie. Dwukrotnie pokonali Granickiego, ponadto kilka bardzo ostrych wejść wystraszyło młodą szczycieńską drużynę. Cień szansy na korzystny wynik pojawiło się w 47 minucie , kiedy to podanie Macieja Nasiadki trafiło do Szymona Pietrzaka, ten zdecydował się na strzał piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy gospodarzy i wpadła do bramki Wilczka. W tym momencie było 3:1 dla ekipy z Wilkowa. Minutę wcześniej padła bowiem trzecia kontrowersyjna przy tym bramka dla gospodarzy. Sędzia po przewinieniu Piotra Gregorczyka wskazał by grę wznowili goście, gdy zawodnicy MKS przedostali się pod pole karne rywala, arbiter zmienił decyzję. Gospodarze szybko wznowili grę wychodząc z szybką akcją i nie mieli problemu z podwyższeniem wyniku. Po kontaktowej bramce MKS miał kilka szans, by zbliżyć się jeszcze do przeciwnika, niedojrzałość młodych graczy sprawiła jednak, że zamiast drugiej bramki dla gości, czwarte trafienie zantowali gospodarze ustalając tym samym wynik meczu na 4:1.
POZOSTAŁE WYNIKI LIGI OKRĘGOWEJ: Orlęta Reszel – Błękitni Orneta 2:1 (1:1), 0:1 - Sylwester (20), 1:1 – Jakubczak (40), 2:1 – Jaśkiewicz (70), Victoria Bartoszyce – Polonia Lidzbark Warmiński 0:1 (0:0), 0:1 – Jurgielewicz (58), DKS Dobre Miasto – MKS Jeziorany 2:1 (0:1), 0:1 – Adamiec (15), 1:1 – Kryński (47), 2:1 – Pietrulewicz (85), Łyna Sępopol – Kłobuk Mikołajki 2:5 (1:1), 1:0 – Zych (4), 1:1- Marcinkiewicz (15), 1:2 – Maciorowski (59), 1:3, 1:4 - Marcinkiewicz (60, 61-karny), 2:4 – Wobolewicz (63), 2:5 – Marcinkiewicz (90)
TABELA
Lp. Nazwa Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Orlęta Reszel 33 11 0 0 52-6
2. Omulew Wielbark 28 9 1 1 28-5
3. DKS Dobre Miasto 23 7 2 2 29-12
4. Victoria Bartoszyce 21 7 0 4 29-16
5. Błękitni Orneta 19 5 4 2 18-14
6. Kłobuk Mikołajki 18 6 0 5 19-21
7. MKS Jeziorany 18 5 3 3 21-16
8. Warmia Olsztyn 17 5 2 4 18-25
9. Wilczek Wilkowo 16 5 1 5 25-25
10. Zryw Jedwabno 13 4 1 6 16-21
11. Granica Bezledy 11 3 2 6 20-28
12. Mazur Pisz 11 3 2 6 14-39
13. Polonia Lidzbark Warm. 10 3 1 7 13-20
14. Łyna Sępopol 10 3 1 7 18-27
15. GLKS Jonkowo 5 1 2 8 16-28
16. MKS Szczytno 0 0 0 11 5-38
ZESTAW PAR 12 KOLEJKI: Granica Bezledy - GLKS Jonkowo (15.10, godz. 15:00), Polonia Lidzbark Warmiński - Mazur Pisz (14.10, godz. 19:00), Kłobuk Mikołajki - Victoria Bartoszyce (15.10, 14:00), Zryw Jedwabno - Łyna Sępopol (16.10, godz. 14:00), MKS Szczytno - Warmia Olsztyn (15.10, godz. 15:00), Błękitni Orneta - Wilczek Wilkowo (15.10, godz. 15:00), DKS Dobre Miasto - Orlęta Reszel (15.10, godz. 15:00), Omulew Wielbark - MKS Jeziorany (16.10, godz. 16:00).
Daniel Kwiatkowski
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53