Czwartkowy poranek, 3 października, zmienił życie jednej z pasymskich rodzin na zawsze. W tragicznym wypadku, który miał miejsce na drodze krajowej nr 53 w okolicy wsi Purdka, zginął 45-letni mieszkaniec Pasymia – pan Dariusz, lubiany przedsiębiorca, mąż i ojciec dwójki dzieci w wieku szkolnym.
- To był bardzo porządny, pracowity człowiek, życzliwy dla wszystkich – wspominają pana Dariusza jego znajomi. W sieci pojawiły się liczne wyrazy wsparcia i otuchy dla jego żony, Marty. - Tego bólu nikt nie zatrzyma, Marto, ale nie jesteś sama – piszą bliscy w mediach społecznościowych, starając się dodać jej sił w tym trudnym czasie.
Pan Dariusz, jak każdego dnia, jechał do pracy. Jednak około godziny 7:00 na trasie Pasym – Olsztyn doszło do tragedii. Jego samochód z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z nadjeżdżającą betoniarką.
W wyniku kolizji doszło do zderzenia czterech pojazdów. Ciężarówka uderzyła następnie w dwa kolejne samochody, a siła uderzenia wywróciła betoniarkę, która wpadła do rowu, rozlewając beton. 45-latek zginął na miejscu. Pan Dariusz był jedyną ofiarą tej tragedii.
- Pozostali kierowcy zostali przetransportowani do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informuje rzecznik policji.
Czynności w sprawie tej tragedii prowadzą olsztyńscy funkcjonariusze.
Każdego roku na polskich drogach dochodzi do ponad 20 tysięcy wypadków, w których ginie wielu ludzi. W 2023 roku życie straciło 1669 osób.
Ta statystyka, choć przerażająca, staje się jeszcze bardziej przejmująca, gdy takie tragedie dotykają nas osobiście. Pasym będzie pamiętał Dariusza jako dobrego człowieka, który zawsze służył pomocą i wsparciem dla innych.
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44