Piątek, 19 Kwiecień
Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa -

Reklama


Reklama

Szpital będzie leczył poza... szpitalem


- W naszym projekcie chodzi o to, aby rozszerzyć opiekę senioralną, by dbać o zdrowie osób starszych i chorych także wtedy, gdy opuszczą oni szpital – mówi Beata Kostrzewa, dyrektor szpitala.


  • Data:

Pierwsze, pilotażowe w powiecie działania, obejmą seniorów z Pasymia i Wielbarka.

 

- Cieszy nas ten wybór. W razie potrzeby, jako samorząd, będziemy oczywiście wspierać projekt – mówił burmistrz Pasymia podczas spotkania, na którym plan opieki senioralnej był prezentowany.

 

Planowana opieka senioralna, w Pasymiu i Wielbarku, ma objąć początkowo po 30 osób. Organizacją i "obsługą" pacjentów zajmuje się firma zewnętrzna, którą szpital wyłonił w ramach konkursu ofert. Realizowane obecnie działania przewidziane zostały i zaplanowane już... trzy lata temu.

 

- To część projektu, którego głównym elementem jest utworzenie w szpitalu Zakładu Opieki Leczniczej – tłumaczy Beata Kostrzewa. - Pomysł na ZOL powiązany był z zaplanowaną już wówczas rozbudową szpitala i zmianą struktury, przeniesieniem poszczególnych oddziałów. Co prawda, pandemia, jak dotąd, nie pozwala nam jeszcze na pełną realizację tych zamierzeń, ale niektóre z działań możemy podjąć, w tym właśnie tę pozaszpitalną opiekę senioralną.


Reklama

 

Rozbudowane działania miały podwójną motywację. Z jednej strony tylko na ZOL szpital nie uzyskałby dofinansowania, natomiast prozdrowotne przedsięwzięcie o szerszym zakresie zapewniło dotację (4 mln zł), a z drugiej – zapewnienie bieżącej kontroli zdrowia i opieki we własnych domach, to komfort i poczucie bezpieczeństwa dla seniorów.

 

- Mówimy o osobach w podeszłym wieku, chorych i najczęściej samotnych – podkreśla dyrektor szpitala. - Takich, które po pobycie w naszej placówce, po ewentualnej rehabilitacji zdrowotnej w ZOL, wciąż jednak nie powinny być pozostawione same sobie. Teoretycznie mogłyby te osoby zostać pensjonariuszami domów opieki, ale dla wielu z nich to życiowa tragedia, trauma. Nasz program, taką mamy nadzieję i takie są projektowe założenia, pozwoli tym osobom pozostać we własnych domach i mieć jednocześnie zapewnioną opiekę. Prościej mówiąc tworzymy zintegrowany system opieki nad osobami starszymi.

 

Reklama

W pierwszym etapie opieką pozaszpitalną ma być objętych po 30 osób z obu miast i gmin. Docelowo, w ramach projektu, jego beneficjentami będzie 150 osób, także z innych obszarów powiatu. Udział samorządów, co ważne, nie wymaga wsparcia finansowego, co zapewne obu burmistrzów, zarówno Wielbarka, jak i Pasymia, skłoniło do przychylności. Przydatna natomiast będzie, niewątpliwie, współpraca z gminnymi ośrodkami pomocy.

 

- Ale nie będziemy wkraczać w ich kompetencje, lecz uzupełniać ich działania – zapewnia dyrektor szpitala. - W styczniu ruszymy z kwalifikacją i naborem podopiecznych, a od lutego opiekuńczy projekt ruszy. Jesteśmy tak dalece przekonani o potrzebie zapewnienia tego rodzaju opieki, że projekt będziemy chcieli rozwijać i kontynuować, pozyskując nań dalsze środki, na przykład z EFS-u.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

Reklama