Poniedziałek, 9 Czerwiec
Imieniny: Ady, Celii, Medarda -

Reklama


Reklama

Szczytno odwiedzili elektro-kosmici


Energetyczne dzieciaki wiedzą niemalże wszystko o energii elektrycznej – przekonali się o tym także instruktorzy z miasteczka energetycznego „Planeta Energii”, które w ubiegłym tygodniu odwiedziło Szczytno.

...


  • Data:

Energetyczne dzieciaki wiedzą niemalże wszystko o energii elektrycznej – przekonali się o tym także instruktorzy z miasteczka energetycznego „Planeta Energii”, które w ubiegłym tygodniu odwiedziło Szczytno.

Przez dwa dni w czwartek i piątek, 24, 25 maja najmłodsi mieszkańcy naszego powiatu mogli odwiedzić miasteczko energetyczne „Planeta Energii”, które stanęło na placu Juranda. Tylko co to właściwie jest? – Niecodzienne pokazy i eksperymenty naukowe, nad którymi czuwają przedstawiciele Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, filmy 3D, multimedialne gry i zabawy, pokazy naukowe oraz wizyta kosmoludków z innej planety.

Wizyta w miasteczku to dla dzieci doskonała okazja do zdobycia cennej wiedzy o energii elektrycznej. Tym bardziej, że nauka odbywa się poprzez zabawę – mówi Marta Dankowska, koordynator projektu.


Reklama

Jednak nie doszłoby do całego zamieszania gdyby nie inicjatywa uczniów Szkoły Podstawowej nr 6, którym dzięki swojej kreatywności udało się wygrać konkurs, w którym nagrodą główną był przyjazd „Miasteczka Energii”. Zwycięska klasa odwiedziła miasteczko jako pierwsza. Atrakcji starczyło jednak dla wszystkich chętnych dzieciaków, a tych nie brakowało. Do południa miasteczko odwiedzały grupy zorganizowane ze szkół i przedszkoli, po południu zaś – maluchy przyprowadzały swoich rodziców czy dziadków. - Liczymy tylko dzieciaki, a tych tylko w czwartek po południu było ponad 500 – mówią instruktorzy „Planety”. W ciągu dwóch dni „Miasteczko Energii” odwiedziło ponad dwa i pół tysiąca dzieci i każde zostało obdarowane najróżniejszymi upominkami – oczywiście w większości takimi, które nadal będą kształcić dziecięcą wiedzę o elektryczności, mimo że już nie jest ona mała. – Okazało się, że dzieciaki o prądzie wiedzą sporo, ale nie wszystko dzięki czemu udało nam się je kilka razy zaskoczyć – kwituje Dankowska.

Reklama

Paweł Salamucha

Fot. Paweł Salamucha

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama