Puk, puk! Kto tam? Sprzedawca dywanów – tak wszystko się zaczyna. Kończy zazwyczaj na policji – zgłoszeniem kradzieży. – Uwaga na fałszywych sprzedawców dywanów i kap, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy okradli pięć osób – ostrzega Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy szc...
Puk, puk! Kto tam? Sprzedawca dywanów – tak wszystko się zaczyna. Kończy zazwyczaj na policji – zgłoszeniem kradzieży. – Uwaga na fałszywych sprzedawców dywanów i kap, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy okradli pięć osób – ostrzega Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy szczycieńskiej policji.
Z ustaleń policji wynika, że już pięć osób w ciągu ostatnich dwóch miesięcy stało się ofiarami „dywanowych złodziei”. Niestety – ta liczba wciąż rośnie i przed tym przestrzegają stróże prawa.
- Schemat działania sprawców jest zawsze ten sam. Przychodzą dwie kobiety mówiąc, że mają super ofertę dotyczącą sprzedaży dywanów. W tym samym czasie trzecia osoba, która dotychczas czekała pod domem po cichu wchodzi i „oczyszcza” mieszkanie z pieniędzy i kosztowności – mówi Aneta Choroszewksa-Bobińska, rzecznik szczycieńskiej policji.
Najczęściej ofiarami złodziei są osoby starsze mieszkające samotnie w domach jednorodzinnych. Ostatnie zdarzenie, jakie zanotowali stróże prawa miało miejsce we wtorek, 24 lipca na terenie Rudki. – Z tego, co udało nam się ustalić złodziejki były tęgie, miały ciemne długie włosy i ciemną karnację – mówi rzecznik. – Każdy, kto będzie miał podobnych „gości”, proszony jest o powiadomienie policji. Szczególną uwagę należy zwrócić na markę samochodu, jakim poruszają się przestępcy, a także jego numer rejestracyjny – dodaje.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
Policja apeluje:
Jeżeli do czyjegoś domu zapukają ciemnoskóre kobiety, które chcą sprzedać nam dywan powinniśmy jak najszybciej zawiadomić policję dzwoniąc na numery: 112 lub 997.
Na informacje pomocne w identyfikacji sprawców czekają również policjanci pod numerem 89 623 22 51.
Mam nadzieję, że uda się zebrać sporą sumę pieniędzy i da ona możliwość w dalszym leczeniu chłopca. Rodzicom życzę ogromu cierpliwości i powodzenia. Trzymam kciuki! Wspieram, pomagam!
Abw
2025-06-12 20:56:18
Proszę powiedzieć jak ci biedniejsi mają to sfinansować, najpierw musisz wyłożyć kupę kasy, musisz pożyczyć/ukraść/załatwić, później teoretycznie ci oddadzą ale bez VAT. 35% zaliczki to kpina.
Adam
2025-06-12 19:37:37
Dajcie spokuj tym zwierzakom. Koty,nutrie,bobry,wilki,niedzwiedzie,itd. Czliwiek to rak na organizmie planety. Zajmujecie im siedliska bo musicie mieć o hektar więcej niz sąsiad a później wam zwierzeta przeszkadzają. Oby was od marketów i internetu odcieli
Marcin Macudziński/Mieciu
2025-06-12 12:40:27
Zapytajcie mieszkańców i działkowiczów czym podlewają swoje trawniki
Mariusz
2025-06-12 10:12:14
Ta ekologia jest zbyt droga ?
zdysk
2025-06-12 09:32:02
No to jeszcze raz. Bardzo wysoki poziom kształcenia w tej jakże prestiżowej uczelni najpełniej widać w profesjonalizmie działań policjantów pod Biedronką w Bolkowie.
Zły Porucznik
2025-06-12 09:11:20
Ponad dwie bańki za autobus - to nie jest normalne
Jego Eminencja
2025-06-12 09:05:49
Ja to myślę, że ten lesniczy, o którym w Tygodniku są często artykuły, powinien pojechać w okolice Dzwierzut i z tymi wilkami tak po prostu pogadać, że tak nie wolno
Tytus
2025-06-12 04:39:52
Fantastycznie, brawo Dwójka, od zawsze macie wyjątkowe pomysły i angażujecie młodzież i dzieci. Macie dużo pomysłów, jesteście kreatywni i wyjátkowi
Rodzic
2025-06-11 21:57:12
Trzeba pomóc uratować oko chłopca żeby mógł spełnić swoje marzenie pomagać w przyszłości gasić pożary, zostać strażakiem Jest numer konta na którym można wpłacać pieniążki?
Halina Moszko
2025-06-11 18:16:06