Sobota, 14 Czerwiec
Imieniny: Antoniego, Gracji, Lucjana -

Reklama


Reklama

Sprzedawcy złodzieje


Puk, puk! Kto tam? Sprzedawca dywanów – tak wszystko się zaczyna. Kończy zazwyczaj na policji – zgłoszeniem kradzieży. – Uwaga na fałszywych sprzedawców dywanów i kap, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy okradli pięć osób – ostrzega Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy szc...


  • Data:

Puk, puk! Kto tam? Sprzedawca dywanów – tak wszystko się zaczyna. Kończy zazwyczaj na policji – zgłoszeniem kradzieży. – Uwaga na fałszywych sprzedawców dywanów i kap, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy okradli pięć osób – ostrzega Aneta Choroszewska-Bobińska, rzecznik prasowy szczycieńskiej policji.

Z ustaleń policji wynika, że już pięć osób w ciągu ostatnich dwóch miesięcy stało się ofiarami „dywanowych złodziei”. Niestety – ta liczba wciąż rośnie i przed tym przestrzegają stróże prawa.

- Schemat działania sprawców jest zawsze ten sam. Przychodzą dwie kobiety mówiąc, że mają super ofertę dotyczącą sprzedaży dywanów. W tym samym czasie trzecia osoba, która dotychczas czekała pod domem po cichu wchodzi i „oczyszcza” mieszkanie z pieniędzy i kosztowności – mówi Aneta Choroszewksa-Bobińska, rzecznik szczycieńskiej policji.


Reklama

Najczęściej ofiarami złodziei są osoby starsze mieszkające samotnie w domach jednorodzinnych. Ostatnie zdarzenie, jakie zanotowali stróże prawa miało miejsce we wtorek, 24 lipca na terenie Rudki. – Z tego, co udało nam się ustalić złodziejki były tęgie, miały ciemne długie włosy i ciemną karnację – mówi rzecznik. – Każdy, kto będzie miał podobnych „gości”, proszony jest o powiadomienie policji. Szczególną uwagę należy zwrócić na markę samochodu, jakim poruszają się przestępcy, a także jego numer rejestracyjny – dodaje.

Paweł Salamucha

Fot. Paweł Salamucha

Reklama

Policja apeluje:

Jeżeli do czyjegoś domu zapukają ciemnoskóre kobiety, które chcą sprzedać nam dywan powinniśmy jak najszybciej zawiadomić policję dzwoniąc na numery: 112 lub 997.

Na informacje pomocne w identyfikacji sprawców czekają również policjanci pod numerem 89 623 22 51.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama