Niemal 20 działek inwestycyjnych. Łącznie ponad 100 hektarów gruntów. Przy lotnisku w Szymanach, za za 63 mln 939 tys. zł, powstanie strefa gospodarcza. Ma być gotowa za 18 miesięcy. Jaki będzie miała wpływ na rozwój naszego powiatu? O tym rozmawiamy z wójtem gminy Szczytno Sławomirem Wojciechowskim.
Kto skorzysta na budowie strefy gospodarczej przy lotnisku w Szymanach?
Jestem przekonany, że każdy z nas. To ogromna szansa na rozwój gminy, miasta, powiatu, a być może nawet całego województwa. Ale nie ma co ukrywać, że jest to szansa głównie dla młodych mieszkańców naszego terenu, którzy w tej chwili są w szkołach średnich, na studiach. Bo to oni za jakiś czas będą mieli tu pracę. Liczę i bardzo w to wierzę, że skończą się wyjazdy za pracą do innych regionów naszego kraju, czy za granicę. Dobra praca, dobre firmy i dobre zarobki są w stanie odwrócić trend wyjazdowy, ucieczkowy młodych ludzi z naszego powiatu i województwa.
Pytanie, czy w strefę, która jest tworzona zainwestują dobre firmy...
Mam nadzieję, że tak się stanie, bo tereny są naprawdę atrakcyjne. Gdy je w pełni uzbroimy, będą idealnym miejscem do prowadzenia działalności. Zarówno tej nowej, jak i przeniesionej z innych części kraju, czy nawet Europy.
Jest to możliwe?
Według mnie jest. Gdy na tej działce rósł jeszcze las, to już pojawiały się poważne firmy, które były zainteresowane inwestycjami. Jest tu linia kolejowa, lotnisku przygotowane do obsługi cargo, są drogi dojazdowe. W niedalekim sąsiedztwie droga ekspresowa. Daje to spore możliwości.
Zdradzi pan, kto był zainteresowany inwestycjami przy lotnisku?
Nie wiem, czy powinienem, bo działki należą do samorządu województwa i to pan marszałek powinien wypowiadać w tej kwestii. Ale osobiście u nas w gminie byli przedstawiciele grupy Volkswagen, mieliśmy też zapytania od przedstawicieli Amazona. Tymi terenami naprawdę interesują się poważne firmy, a to świadczy o tym, że są one bardzo atrakcyjne. Z tego, co wiem jedna działka już jest kupiona przez krakowską spółkę Consultronix S.A. specjalizującą się w produkcji wysokiej jakości aparatury medycznej. Przypomnę, wówczas rósł na tych terenach jeszcze las.
Czyli jest szansa, że jak teren będzie uzbrojony, w pełni przygotowany dla biznesu, zainteresowanie wzrośnie?
Myślę, że tak. Bo firmy nie chcą czekać. Jest teren, jest decyzja, jest budowa i jest produkcja. Dziś tak to działa. Nikt nie chce marnować czasu.
Czyli może samorząd województwa wziął się trochę za późno za przekształcanie tego terenu w strefę gospodarczo.
To pytanie nie do mnie. Nasza gmina nie jest właścicielem tych działek.
Ale to gmina Szczytno realizuje to zadanie.
Teren należy do marszałka, ale my staliśmy się właścicielami dróg, które powstały po podziale działek inwestycyjnych, dlatego realizujemy to zadanie. Miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego jest objętych dokładnie 114 hektarów sąsiadujących z lotniskiem.
Przetarg się odbył, wyłoniliście wykonawcę. To firma Unibep.
Umowa została podpisana 10 lipca, firma ma 18 miesięcy od tego dnia, aby wykonać to zadanie. Koszt prac to 63 mln 939 tys. zł. Inwestycja realizowana jest w systemie zaprojektuj i wybuduj. Czyli najpierw papierki, a potem roboty ziemne.
Co dokładnie będzie tam robione?
Teren będzie w pełni uzbrojony, czyli wodociągi, kanalizacje, drogi, przyłącza energetyczne, pełna infrastruktura teleinformatyczna. Chętna firma będzie musiała tylko kupić działkę, pobudować swoje obiekty i ruszać z działalnością.
Wiadomo ile tam będzie działek?
Na razie jest około 10. Ale to ogromne tereny, więc myślę, że docelowo będzie około 20 może 26 działek inwestycyjnych.
Jaka branża może się tam pojawić?
Właściwie każda. Ale mocno liczymy na jakieś innowacje.
Mówił pan, że jedna działka jest sprzedana. To mało...
Firmy są zainteresowane terenami uzbrojonymi. Jestem przekonany, że jak działki będą kompletnie przygotowane i ten proces przyśpieszy. Wierzę w to, bo zapytań jest naprawdę dużo.
Praca jest ważna, aby zatrzymać młodych ludzi, ale nie tylko. Szkoły, żłobki, mieszkania są też ważne.
Ma pan rację i dlatego, jako gmina Szczytno, przygotowujemy się do tego. W naszych szkołach wciąż mamy miejsca dla uczniów. Budujemy przedszkole, żłobek. Naprawdę myślimy perspektywicznie. Dobrym przykładem jest też budownictwo mieszkaniowe. Za chwilę w Kamionku powstaną 72 mieszkania w ramach Społecznej Inicjatyw Mieszkaniowej. Naprawdę marzy mi się, aby młodzi ludzie z gminy Szczytno, miasta nie musieli jechać z chlebem w inne cześć Polski, czy świata. Nasz powiat jest przepiękny. Stwórzmy tylko godne warunki do życia i młodzi ludzie tu zostaną. Co więcej, przyjadą inni. Jestem o tym przekonany. Ale są pewne warunki: praca, dobre zarobki, mieszkania, żłobki, szkoły... My, jako gmina Szczytno, robimy, co możemy, aby nadążyć za tymi potrzebami. I naprawdę dla nas nie ma znaczenia, czy ktoś zamieszka w Szczytnie, czy na terenie naszej gminy, bo nasze szkoły, przedszkola, czy żłobki przyjmą również i osoby spoza naszych granic administracyjnych. Bardzo zależy mi na tym, aby nasz powiat rósł w siłę i był atrakcyjny dla młodych ludzi. Bo młodzi to przyszłość i rozwój. Trzeba o tym zawsze pamiętać. Myślimy też o sprawach przyziemnych, takich jak woda. Modernizujemy cztery stacje uzdatniania wody, co kosztuje nas 14 mln zł. Ale dzięki tej inwestycji w Kamionku, Szymanach, Olszynach i Wawrochach na najbliższe 20 lat będziemy mieli spokój z zaopatrzeniem w wodę. Patrząc na braki wody, co dotyka inne samorządy, zrobiliśmy krok naprzód, aby uniknąć takich kłopotów.
A czy gmina szykuje jakieś zachęty podatkowe dla firm, które będą chciały zainwestować w okolicy Szyman?
Cała Polska to strefa ekonomiczna. Więc mam nadzieję, że takie przedsiębiorstwa będą mogły skorzystać z rządowych, systemowych ulg. Ale tak, nie wykluczamy również naszego lokalnego wsparcia. Oczywiście na miarę naszych możliwości. Zapraszamy każdego do gminy Szczytno.
Wielkie gratulacje dla Państwa! Być razem ponad 50lat to wspaniały wzór do naśladowania! Wydaje mi się, że słowa krytyki, które uwidoczniły się w komentarzach zostały stworzone przez pracowników ratusza, którzy czują się winni i stosują taktykę obrony przez atak i tu należałoby zacytować klasyka \"Nie idźcie tą drogą!\"
Gość
2025-07-10 00:27:32
Urząd dał ciała i tyle, zwłaszcza, że Połukord jest znanym - w stanie spoczynku - wieloletnim pracownikiem i szefem Rejonu Dróg w Szczytnie. Nie wiem w jakich mediach społecznościowych funkcjonuje p. Połukord, ale może jak nie ma go w tik toku - to go po prostu nie ma. Taka ta sztuczna inteligencja (dawniej tzw. pracująca) w urzędzie. A co do w miłości i małżeństwie nie czeka się na medale, to skoro \"Senior\" i \"Seniora\" niech odstąpią na łamach lokalnej prasy z odmową przyjęcia medalu z 50 - lecie pożycia, a przede wszystkim niech nie składają o ten medal wniosku. Namawiajcie także swe dzieci, czy też wnuki, o odstąpienie od pobierania 800 plus, bo dzieci się ma z miłości - a nie dla pieniędzy.
Zdumiony
2025-07-09 13:26:14
Proszę o ocenę wiarygodności: udział w badaniu, to 2/3 mieszkańcy samych Dźwierzut, a tylko 1/3 to mieszkańcy z terenu gminy. We wsiach poza Dźwierzutami mieszka 3/4 ludności gminy.
mieszkanka
2025-07-09 11:14:53
Cieszę się, że jeszcze są w Polsce ludzie, którzy myślą jak Pan, którzy nie dają sobie mydlić oczu i dyktować, co jest dobre, a co złe, tylko sami potrafią ocenić, że coś jest uczciwe lub nie, bez względu na to, czy dotyczy to kogoś, kogo się popiera czy nie. Obawiam się jednak, że takich ludzie nie jest już wielu i jest to zła wiadomość dla nas wszystkich, bez względu na to, w co wierzymy i na kogo głosujemy.
Kowal
2025-07-08 22:54:44
Te żarciki niech zatrzyma dla własnej żony. Ciekawe, czy taki mądry jest w domu.
Julita
2025-07-08 20:27:35
Mam Stare auto audi 80 b 4
Marcin Wilczewski
2025-07-08 19:58:37
Czy dla medali składa się przysięgę małżeńską? Liczy się szczera miłość, która nie szuka poklasku i jakiś odznaczeń. Najważniejsze szczera miłość.
Seniora
2025-07-08 18:35:26
pewnie mamusia malowała się i nie dostrzegła mrugajacego czerwonego światła
konrado
2025-07-08 09:00:57
Za czasów burmistrzów Bielinowicza, ś.p. Kijewskiego i Żuchowskiego - to ludzie dostawali telefony, lub korespondencję \" w związku z tym, iż z dokumentów wynika...\", czyli informację o trybie organizacji uroczystości i zgłaszania chęci w niej udziału. Ale wtedy to urzędnicy wiedzieli do czego służą. Było się świadkiem takich jubileuszów. Nigdy nie było takiej poruty. Ale w biurze obsługi interesanta niejedno pismo ginie. Bez obrazy - trafi się jakiś stażysta bez opieki - i problem gotowy. Ale już o takie sprawy trzeba się w sposób szczególny troszczyć. I rzeczywiście - co to jest - masz 50-lecie małżeństwa i z tego honorowe odznaczenie, urzędową fetę, ale odkładają ci to wszystko na następny rok, a wiadomo, czy dożyjesz? Ty, albo twoja połowa? Zawsze jest aktualne: myślałem, że sięgnąłem dna, a tam usłyszałem pukanie z dołu. Może jednak Pan Połukord z Małżonką - postacie w Szczytnie powszechnie znane - zasłużą na odpowiednie potraktowanie przez p. burmistrza. Ale na końcu się wyzłośliwię - tak to jest z inoziemcami. Pływają po cudzych wodach i błądzą.
Śmieszek
2025-07-07 17:44:24
Daleko do Szczytna ale pomysł przedni. Zamiast tracić pieniądze na rozrywki iść do lasu po spokój.
Kuba
2025-07-07 15:41:44