Stanisław Grasiński to trzeci po wojnie burmistrz Szczytna. Rządził zaledwie przez rok, ale jak wspomina jego córka Grażyna Janczewska –zniszczenia miasta sięgały 80%, więc nie były to łatwe czasy. - Nie liczę na honory, ale chciałabym, by szczególnie młodzież więcej wiedziała o...
Stanisław Grasiński to trzeci po wojnie burmistrz Szczytna. Rządził zaledwie przez rok, ale jak wspomina jego córka Grażyna Janczewska –zniszczenia miasta sięgały 80%, więc nie były to łatwe czasy. - Nie liczę na honory, ale chciałabym, by szczególnie młodzież więcej wiedziała o Szczytnie z lat ’40 – mówi.
- Kiedy Rosjanie w 1945 roku podpalili Szczytno, to łunę widać było aż za Przasnyszem – zaczyna swoją historię Grażyna Janczewska. – Mama często nam o tym opowiadała – dodaje.
Opowiadała również o ojcu, który był trzecim po wojnie burmistrzem Szczytna. Stanisław Grasiński rządził tylko przez rok między 1045/46 rokiem. – Urodziłam się w 1946 roku, ojciec zmarł w latach ’70 i dziś już niewiele pamiętam z tamtego okresu, ale jedno jest pewne – tata był dobrym człowiekiem i jednym z pionierów, a dziś niewiele się o tym mówi – wspomina.
Zdaniem kobiety lata ’40 to biała plama w historii naszego miasta. – Zrozumiałym jest, że najwięcej mówi się o czasach współczesnych, ale nie powinno się zapominać o ludziach, którzy odbudowywali nasze miasto – tłumaczy.
Z jej wspomnień i opowieści rodzinnych wyłania się obraz Szczytna jako niemalże całkowitej ruiny. – Miasto było zrujnowane w około 80%. Mieszkaliśmy przy ul. Odrodzenia, pamiętam, że dookoła były jakieś zniszczone budynki i leżały cegły – opowiada. – Miałam nawet dyspozycje jakie wydawał, ale ofiarowałam to wszystko muzeum – dodaje.
Przed wojną i na jej początku Stanisław Grasiński był wójtem w Dobrzankowie nieopodal Przasnysza. Tam został aresztowany przez Niemców i wywieziony do obozu w pobliżu Braniewa. - Mama często wspominała, że do obozu trafił wraz ze swoim dobrym przyjacielem. Wrócił sam. Panowały tam bardzo ciężkie warunki. Nawet za podniesienie marchewki można było umrzeć. Wiem, że ojciec był bity do nieprzytomności, to było na porządku dziennym. Wspominał, że przeżył tylko dzięki temu, że pracował w kuchni – dodaje Grażyna Janczewska. Jej zdaniem pierwsze powojenne lata Szczytna są zbyt mało znane i zbadane – Mam nadzieję, że kiedyś powstanie publikacja dokładnie opisująca tamte czasy, z której można będzie dowiedzieć się więcej na temat mojego ojca i innych, którzy tamtym okresie krzewili samorządność – kwituje.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
Mam działkę w Nartach i zauważyłem też że odkąd działa hotel i rozrósł się biznes turystyczny około 15-20 lat, wody w jeziorze zaczęło ubywać. Nie mogłem się doczekać aż będę mógł podłączyć się do wodociągu. Powinni wprowadzić obowiązek podłączania do wodociągu, i zakaz biznesom czerpania wód głębinowych, bo pewnego dnia obudzimy się nad wielkim pustym dołem.
Robi
2025-06-08 20:24:23
Zarybianie to zlo? To może węgorz sam się wytrze w polskich wodach, a odłowione ryby wytrą się na talerzu, co za glupoty
Polamkija
2025-06-08 20:07:41
W Szczytnie nie było Komtura... Ale Krzyżacy to, poza tym, wspaniałe dzieło ;)
dario
2025-06-07 18:28:58
Ludzie nie martwcie się jedzenia wystarczy dla mieszkańców. W tygodniu podobno ma przyjechać Kinga Gajewska z ziemniakami pod DPS. Będzie można zrobić z nich frytki, zakrajanki, można je ugotować, zrobić babkę ziemniaczana. Będzie fajnie, tylko uśmiechnijcie się...
Kamil
2025-06-07 08:05:45
Brawo, Dziewczyny!
Mariusz
2025-06-06 22:35:04
A ja kurde nie zrobiłem sobie zdjęcia z wrzucenia kartki do urny, a ludzie by se pooglądali...
Kamil
2025-06-06 16:47:14
Wniosek aż o 50 tys? Przecież nawet nikt nie wystartuje w przetargu po taką kwotę.
Basia
2025-06-06 06:12:10
Jak ciepło to nie biorą? Bzdura. Trawienie jest szybsze i muszą żerować. Polityka zarybien beznadzieja. Ochrona bolenia i suma bez sensu itd itd
Esik
2025-06-06 01:12:22
Tak ktoś tu nazwał prezydenta alfonsem...przypominam, że drugi z kandydatów był dupiarzem...może nawet się znali??? Tylko każdy z nich robił co innego? Tak poważnie to żeby się tak wypowiadać to trzeba mieć dowody, świadków. Ma je Pan czy tvn lub onet trzyma je w sejfie? Rymanowski ustawił Pana idola premiera na właściwym miejscu. Aż miło się to oglądało...
Tytus
2025-06-05 12:31:00
Te wszystkie wymienione cechy to idealnie pasują do Donalda Tuska więc nie rozumiem co ma do nich prezydent elekt. Aaa no tak TVN...a czekać to Sobie Pan możesz na Swojego prezydenta 5 lat przynajmniej. Ale zaraz! Przecież Pan miał prezydenta! Tylko może przespał Pan te dwie godziny?? Widzi Pan, takich intelektów jak ja jest ponad 10 milionów w Polsce. Musisz Pan zacząć nauczać Polaków jacy to są głupi jak ja albo ja jak oni...Przeżyje Pan. Duda Pana nie ścigał i krzywdy nie zrobił. Ten też Pana nie skrzywdzi. Po co takie wywyższanie się? Pa smutasku...
Kamil
2025-06-05 12:25:32