Sobota, 20 Kwiecień
Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha -

Reklama


Reklama

Puchary Polski trafiły do Szczytna


Grudzień dla karateków to czas zwykle obfitujący w wysokiej rangi zawody. W miniony weekend odbyła się kolejna edycja Pucharu Polski PZK w Bydgoszczy, z którego Szczytno wróciło do domu z dwoma bardzo ważnymi pucharami.


  • Data:

W zawodach wzięło udział 405 zawodników z praktycznie każdej organizacji Kyokushun działającej w naszym kraju. Wśród nich 9-osobowa ekipa ze Szczycieńskiego Klubu Kyokushin Karate. Do strefy medalowej przedarła się dwójka naszych karateków, pozostali przygodę z Pucharem Polski zakończyli w ćwierćfinałach.

 

- Pięcioro z nich próbowało swoich sił w konkurencji Kata (prezentacja techniki), a troje dotarło do rundy finałowej. Choć różnice punktowe były minimalne, to ostatecznie Ewa Gołaszewska zajęła 5, Natalia Hajn - 6, a Aleks Dragun - 7 miejsce – mówi shihan Piotr Zembrzuski. - To niezły wynik zważywszy na fakt, że w każdej z grup było po 30-40 zawodników. Nasze ambicje były trochę większe, więc mamy lekki niedosyt – dodaje.

 

Taki obrót sprawy mocno zmotywował Ewę Gołaszewską, która do konkurencji Kumite (walka) przystąpiła z ogromną determinacją. Każdą z walk, które stoczyła, wygrała z ogromną przewagą.


Reklama

 

- Największe brawa należą się jej za finał. Po bardzo wyrównanej pierwszej rundzie sędziowie zdecydowali się na dogrywkę. Przebiegała ona bardzo podobnie do pierwszej, aż do momentu, gdy Ewa przeprowadziła kolejny „szalony" atak i w końcu trafiła swoją przeciwniczkę w głowę, uzyskując wazaari – czyli punkt decydujący o zwycięstwie – komentuje Zembrzuski. - Niedawno uhonorowana mistrzyni kraju sięgnęła w Bydgoszczy po Puchar Polski. Teraz nikt nie ma wątpliwości, kto wśród juniorek młodszych w kat. -55 kg jest najlepszy w Polsce – podkreśla ze zrozumiałym zadowoleniem.

 

W kategorii juniorów powyżej 75 kg wystartował wicemistrz Polski oraz świeżo upieczony mistrz Europy Olaf Szempliński. Każdy pojedynek w Bydgoszczy Olaf zakończył przed czasem, co pokazuje jego ogromne predyspozycje do tego sportu.

 

Reklama

- Walka finałowa była tego doskonałym przykładem – mówi sihan. - Metodycznie i konsekwentnie rozbijał swojego przeciwnika, aż doprowadził do zakończenia walki przed upływem regulaminowego czasu.

 

Turniej w Bydgoszczy przyniósł SKKK dwa indywidualne złote krążki, dzięki którym ekipa ze Szczytna zajęła w klasyfikacji drużynowej młodzieży do 18 lat Kumite wysokie, bo 6 miejsce.

 

- Końcówka roku obfitowała w wiele startów, a to dało się we znaki wszystkim startującym oraz trenerom. Teraz więc przyszedł czas na zasłużony odpoczynek i regenerację sił przed przyszłorocznymi wyzwaniami – reasumuje Piotr Zembrzuski.

DD, PZ



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama