Sobota, 25 Październik
Imieniny: Arety, Marty, Marcina -

Reklama


Reklama

Puchary Polski trafiły do Szczytna


Grudzień dla karateków to czas zwykle obfitujący w wysokiej rangi zawody. W miniony weekend odbyła się kolejna edycja Pucharu Polski PZK w Bydgoszczy, z którego Szczytno wróciło do domu z dwoma bardzo ważnymi pucharami.


  • Data:

W zawodach wzięło udział 405 zawodników z praktycznie każdej organizacji Kyokushun działającej w naszym kraju. Wśród nich 9-osobowa ekipa ze Szczycieńskiego Klubu Kyokushin Karate. Do strefy medalowej przedarła się dwójka naszych karateków, pozostali przygodę z Pucharem Polski zakończyli w ćwierćfinałach.

 

- Pięcioro z nich próbowało swoich sił w konkurencji Kata (prezentacja techniki), a troje dotarło do rundy finałowej. Choć różnice punktowe były minimalne, to ostatecznie Ewa Gołaszewska zajęła 5, Natalia Hajn - 6, a Aleks Dragun - 7 miejsce – mówi shihan Piotr Zembrzuski. - To niezły wynik zważywszy na fakt, że w każdej z grup było po 30-40 zawodników. Nasze ambicje były trochę większe, więc mamy lekki niedosyt – dodaje.

 

Taki obrót sprawy mocno zmotywował Ewę Gołaszewską, która do konkurencji Kumite (walka) przystąpiła z ogromną determinacją. Każdą z walk, które stoczyła, wygrała z ogromną przewagą.


Reklama

 

- Największe brawa należą się jej za finał. Po bardzo wyrównanej pierwszej rundzie sędziowie zdecydowali się na dogrywkę. Przebiegała ona bardzo podobnie do pierwszej, aż do momentu, gdy Ewa przeprowadziła kolejny „szalony" atak i w końcu trafiła swoją przeciwniczkę w głowę, uzyskując wazaari – czyli punkt decydujący o zwycięstwie – komentuje Zembrzuski. - Niedawno uhonorowana mistrzyni kraju sięgnęła w Bydgoszczy po Puchar Polski. Teraz nikt nie ma wątpliwości, kto wśród juniorek młodszych w kat. -55 kg jest najlepszy w Polsce – podkreśla ze zrozumiałym zadowoleniem.

 

W kategorii juniorów powyżej 75 kg wystartował wicemistrz Polski oraz świeżo upieczony mistrz Europy Olaf Szempliński. Każdy pojedynek w Bydgoszczy Olaf zakończył przed czasem, co pokazuje jego ogromne predyspozycje do tego sportu.

 

Reklama

- Walka finałowa była tego doskonałym przykładem – mówi sihan. - Metodycznie i konsekwentnie rozbijał swojego przeciwnika, aż doprowadził do zakończenia walki przed upływem regulaminowego czasu.

 

Turniej w Bydgoszczy przyniósł SKKK dwa indywidualne złote krążki, dzięki którym ekipa ze Szczytna zajęła w klasyfikacji drużynowej młodzieży do 18 lat Kumite wysokie, bo 6 miejsce.

 

- Końcówka roku obfitowała w wiele startów, a to dało się we znaki wszystkim startującym oraz trenerom. Teraz więc przyszedł czas na zasłużony odpoczynek i regenerację sił przed przyszłorocznymi wyzwaniami – reasumuje Piotr Zembrzuski.

DD, PZ



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

  • Koniec czekania! Szczytno uruchamia przetarg na odnowienie wieży ciśnień
    włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.

    Profesor


    2025-10-22 12:32:08
  • Fafernuchy, wspomnienia i bit z tańcem! Dźwierzuty pokazują, że jesień może być gorąca
    No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?

    ciekawa


    2025-10-22 10:06:41
  • Wiesław Mądrzejowski o rewitalizacji, kelnerkach i pokoleniu, które nie widzi koloru skóry
    Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.

    Szczytnianin po podróżach


    2025-10-22 04:12:51
  • Dariusz Szepczyński, przewodniczący Rady Miasta w Wielbarku: - „Opór był zbyt duży”
    Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.

    Potok


    2025-10-22 00:42:04
  • Szczytno w sercu, teatr w żyłach. Droga Cezarego Studniaka (Rozmowa „Tygodnika Szczytno”)
    Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)

    NIetzsche


    2025-10-21 17:34:41
  • Pasym, USA i jawa – trzy szczęścia Lucyny Kobylińskiej
    40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować

    Dobre


    2025-10-21 16:18:12
  • 100 lat pani Anny z Targowa! 10 dzieci, 25 wnuków i 35 prawnuków – żywa legenda rodziny
    już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????

    Marcel


    2025-10-21 11:49:30
  • Szpital w Szczytnie dołącza do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”
    Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...

    Taki sobie czytelnik


    2025-10-20 20:29:59
  • Klaudiusz Woźniak: - Muzeum to nie przeszłość, tylko rozmowa z przeszłością
    Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?

    Zdumiony


    2025-10-20 19:17:13
  • GOK + biblioteka pod jednym szyldem? Dyrektor protestuje
    Nareszcie ktoś pomyślał!

    Marek


    2025-10-20 16:38:45

Reklama