W świecie, w którym zawody starzeją się szybciej niż telefony, jedno pozostaje pewne: przetrwają ci, którzy potrafią się uczyć. Beata Januszczyk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie, tłumaczy, dlaczego przyszłość pracy nie oznacza końca etatów, ale początek nowej ery zawodowej — opartej na elastyczności, kreatywności i umiejętności uczenia się przez całe życie.
Jeszcze dwie dekady temu trudno było sobie wyobrazić takie stanowiska jak specjalista ds. social mediów, twórca treści wideo czy analityk danych. Dziś to codzienność. Rynek pracy zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej — a tempo tych zmian nie zwalnia. Sztuczna inteligencja, automatyzacja, cyfryzacja i rozwój zielonych technologii sprawiają, że w kolejnych latach pojawią się zawody, o których dziś dopiero zaczynamy słyszeć.
Zmiany technologiczne i społeczne nie oznaczają końca pracy, lecz jej nowe otwarcie. To, co jeszcze kilka lat temu wydawało się futurystyczną wizją, dziś staje się rzeczywistością. Roboty, sztuczna inteligencja, cyfrowe systemy – wchodzą do biur, fabryk i urzędów, ale nie po to, by zabrać nam miejsca pracy. Wręcz przeciwnie — otwierają zupełnie nowe kierunki kariery, w których człowiek wciąż stoi w centrum.
Praca przyszłości to nie tylko komputery i algorytmy. To także nowe zawody, które łączą technologię z kreatywnością, empatią i troską o środowisko.
Specjalista ds. zrównoważonego rozwoju – ekologiczny doradca, który pomaga firmom działać w zgodzie z naturą i przepisami środowiskowymi.
Trener sztucznej inteligencji – człowiek, który uczy maszyny rozumieć nasze decyzje i emocje.
Doradca wellbeingowy – osoba, która dba o zdrowie psychiczne i równowagę pracowników w firmach czy instytucjach.
Projektant wirtualnej rzeczywistości (VR/AR) – tworzy światy, w których uczymy się, ćwiczymy i bawimy.
Koordynator energii odnawialnej – specjalista, który nadzoruje ekologiczne źródła energii, od paneli po farmy wiatrowe.
Analityk danych w sektorze publicznym – pomaga urzędom i instytucjom lepiej rozumieć potrzeby mieszkańców dzięki analizie cyfrowych informacji.
O tym, jak przygotować się na przyszłość w pracy mówi Beata Januszczyk, Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie.
Pani Dyrektor, jak we współczesnym świecie odnaleźć się na rynku pracy?
Najważniejsze jest zrozumienie, że dziś nie przetrwają ci, którzy wiedzą najwięcej, ale ci, którzy potrafią się najszybciej uczyć. Świat zmienia się w zawrotnym tempie, a my musimy za tym nadążyć. Dlatego warto postawić na uczenie się przez całe życie – to w praktyce nasze najważniejsze CV.
Co to właściwie znaczy – uczyć się przez całe życie?
Szkoła kiedyś się kończy, ale nauka nigdy. Najcenniejszą walutą przyszłości nie będzie dyplom, tylko umiejętność zdobywania nowej wiedzy. Coraz więcej osób korzysta z krótkich kursów online, warsztatów czy szkoleń organizowanych przez urzędy pracy. I to jest bardzo dobry kierunek. Nie trzeba być ekspertem od technologii – wystarczy ciekawość świata i gotowość na zmianę. Warto też zapamiętać dwa pojęcia, które dziś robią karierę: reskilling i upskilling. Pierwsze oznacza przekwalifikowanie, drugie – rozwój w obecnej specjalizacji. Każdy krok naprzód, nawet mały, to inwestycja w przyszłość.
A jakich kompetencji powinniśmy uczyć się dziś, żeby poradzić sobie jutro?
Wbrew pozorom, nie chodzi tylko o znajomość technologii. Przyszłość należy do tych, którzy potrafią łączyć technologię z człowieczeństwem. Eksperci wymieniają kilka kluczowych kompetencji przyszłości: kreatywność i innowacyjność, myślenie krytyczne, komunikację i współpracę, odporność psychiczną oraz kompetencje cyfrowe. Nie trzeba być programistą, ale warto rozumieć narzędzia, które ułatwiają nam codzienną pracę. Tych umiejętności nie zastąpi żadna sztuczna inteligencja.
W jakich branżach warto dziś szukać swojej przyszłości?
Rynek pracy 2025 to świat nowych szans. Najwięcej możliwości rozwoju widzimy w sektorach: zielonej gospodarki – czyli energetyki odnawialnej, recyklingu, ekoprojektów; technologii cyfrowych – takich jak analiza danych, cyberbezpieczeństwo czy sztuczna inteligencja; oraz usług społecznych i zdrowotnych – czyli opieki, edukacji czy wellbeingu. Duże znaczenie będzie miała również edukacja i szkolenia, bo ktoś przecież będzie musiał uczyć innych… jak się uczyć. Najlepiej szukać kierunków, które łączą technologię z człowiekiem – tam właśnie będą najlepsze miejsca pracy.
Brzmi jak ogrom zmian. Jak sobie z tym wszystkim poradzić?
Kluczowa jest elastyczność – to prawdziwa supermoc współczesnego pracownika. Świat pracy już nie kręci się wokół jednego biurka. Zdalne projekty, elastyczne godziny, freelancing – to codzienność, a nie wyjątek. Zamiast bać się zmian, warto potraktować je jako szansę na rozwój i swobodę działania. Budujmy swoje portfolio, rozwijajmy markę osobistą, uczmy się autoprezentacji. Nowoczesna praca to nie rutyna – to przygoda.
A jeśli ktoś nie wie, od czego zacząć – gdzie może szukać pomocy?
Nie trzeba wszystkiego robić samemu. W Powiatowym Urzędzie Pracy mamy zespół doradców, którzy na bieżąco śledzą zmiany na rynku i pomagają dobrać odpowiednią ścieżkę rozwoju. Oferujemy kursy zawodowe, szkolenia, a także programy stażowe. Wszystko po to, by każdy mógł wejść w przyszłość z pewnością siebie.
Czyli przyszłość pracy to nie zagrożenie, ale szansa?
Dokładnie tak. Jeśli jesteśmy otwarci, ciekawi świata i gotowi do nauki – przyszłość może być naszą największą szansą.
Mam nadzieję, że ten pomysł odniesie sukces. Mam rodzinę w Wielbarku. Fajnie byłoby wsiąść rano w pociąg, odwiedzić ich i wieczorem wrócić.
Nidziczanin
2025-11-12 10:25:22
Piekna trasa i Piekny pomysl :)
Tadek
2025-11-11 15:18:41
Wow, jak najszybciej do realizacji! :) Oby „Wielbarscy biegaczo rowerzyści” nie przekształcili tej linii w ścieżkę rowerową! Tak jak stalo sie z linia Szczytno Biskupiec :(
Pozytyw
2025-11-10 09:22:28
Na tak ogromny kredyt panie Ochman, wymagana jest zgoda mieszkańców, bo to oni będą go spłacać. Pan się zawiniesz a ludzie zostaną z pańskim długiem.
Polak
2025-11-07 19:53:36
Autor powinien poćwiczyć podstawy arytmetyki, ponieważ różnica pomiędzy najtańszą ofertą a kwotą jaką Urząd przeznaczył na realizację wynosi około 2 milionów a czterech.
kid65
2025-11-07 13:57:37
Żałosna banda na państwowym garnuszku, czyli za 2 lata koszt to 4 miliony. Komunizm wraca :) Dlaczego w takim razie nowa spółka nie wystartuje w przetargu skoro ma być tańsza? Bo nie chodzi o to żeby było taniej, tylko żeby nakarmić swoich.
Piotr
2025-11-07 09:24:55
gdzie pracuje zona matlacha
wojt jaskol stasiek
2025-11-06 17:28:15
Nasz burmistrz to tuskowy człowiek a więc podatki w górę
Bogus
2025-11-06 09:51:48
Cena zaporowa lub nie. Żeby artykuł był kompletny trzeba by było pokazać orientacyjne wyliczenia w każdym z wariantów. Napisać że te 200zl to opłata na 20lat ale poza tym jest koszt trumny a potem pomnik. Spopielone ciało można pochować i 0od pomnik i do kolumbarium. Wystarczyło pokazać różne warianty wyliczeń ale lepiej było zrobić wielkie bum bo po co komu normalny artykuł prawda?
Kamil
2025-11-06 07:07:28
Korzyść dla środowiska hmm...no ale jeżeli zostaną one powtórnie wykorzystane to znaczy że ktoś je sprzeda komuś żeby ten ktoś coś z nich zrobił i zarobił. Znaczy zarobi ten co je zbierze i ten drugi co je sprzeda. To jest główny cel tej akcji o którym nic nie napisano zapewne przez jakiś pospiech lub przeoczenie...
Jan
2025-11-06 05:12:34