We wtorek, 16 września, przy ulicy Reja w Szczytnie zapaliła się hala magazynowa. - Początkowo w zgłoszeniu mieliśmy informację, że wewnątrz mogą znajdować się samochody – mówi kapitan Łukasz Wróblewski z KP PSP w Szczytnie. - To się nie potwierdziło. Wewnątrz budynku składowane były opony.
Pożar zauważono po godz. 20. Był on już znacznie zaawansowany. Strażacy zabezpieczyli teren, odcięli prąd od budynku i zaczęli działania gaśnicze. Aby oddymić pomieszczenia wycięli otwory w dachu. Ogień udało się ugasić, ale zniszczenie są ogromne. Wstępnie wyceniono je na 50 tys. zł.
Przyczyna powstania ognia nie jest na razie ustalona. Okoliczności pożaru wyjaśniają policjanci.
jolo
ja zanm to miejsce bo właśćiciel to muj dziadek i on chce to sprzedać i nie może