Podczas minionego weekendu szczycieńscy funkcjonariusze wyeliminowali z ruchu drogowego kolejnych kierowców, którzy lekceważą obowiązujące przepisy. Funkcjonariusze zatrzymali 2 nietrzeźwych kierujących samochodami oraz 3 nietrzeźwych rowerzystów. Dwaj kierowcy stracili prawo jazdy na 3 miesiące, bo przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym. Ponadto policjanci pracowali na miejscu zdarzeń drogowych na terenie naszego powiatu.
W piątek (22.09.2023) około godziny 13:00 dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego w Dźwierzutach. Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że na jednym z parkingów zderzyły się dwa auta osobowe. Kierujący pojazdem hyundai, 65-letni mieszkaniec gminy Dźwierzuty, cofając uderzył w prawidłowo jadący pojazd honda, którym kierował 66-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. Mężczyźni byli trzeźwi i nie odnieśli obrażeń. Policjanci nałożyli na 65-latka mandat karny za spowodowanie kolizji.
Również w piątek (22.09.2023) funkcjonariusze szczycieńskiej „drogówki” dokonywali pomiaru prędkości pojazdów poruszających się ulicą Młodej Polski w Rozogach. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki volvo, którym kierował 44-letni mieszkaniec woj. pomorskiego. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 55 km/h. Mundurowi zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy na 3 miesiące oraz nałożyli na niego mandat karny.
Nietrzeźwy kierowca to bardzo poważne zagrożenie na drodze. Bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazali się dwaj mieszkańcy gminy Jedwabno, którzy kierowali rowerami po alkoholu. Obaj zostali zatrzymani w piątek (22.09.2023) w Jedwabnie. To 41- i 24-latek. Zarówno jeden, jak i drugi mieli w organizmie po ponad 2 promile alkoholu. Mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi. Rowerzyści zostali przekazani pod opiekę osobom trzeźwym.
W sobotę (23.09.2023) około godziny 10:00 dyżurny szczycieńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w okolicy miejscowości Dąbrowy, w gminie Rozogi pojazdem marki volkswagen kieruje nietrzeźwy kierowca. Na miejsce natychmiast zostali skierowani szczycieńscy funkcjonariusze. Zatrzymali oni wskazany w zgłoszeniu pojazd volkswagen. Niestety potwierdzili informacje przekazane w zgłoszeniu. Kierowca miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto, w trakcie kontroli wyszło na jaw, że 50-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a pojazd, którym się poruszał nie posiada obowiązkowej polisy OC. Funkcjonariusze zatrzymali 50-latka i przewieźli do Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Tego samego dnia (23.09.2023) około godziny 12:00 dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Leyka w Szczytnie. Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący pojazdem opel, 23-letni mieszkaniec Szczytna nie zachował bezpiecznej odległości za poprzedzającym pojazdem i uderzył w tył nissana, którym kierowała 50-letnia mieszkanka gminy Szczytno. Kobieta zatrzymała pojazd przed przejściem dla pieszych. Pasażerami pojazdu marki nissan byli 35-latek oraz 9-latka. Również mieszkańcy gminy Szczytno. Kierowcy aut byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
Również w sobotę (23.09.2023) około godziny 13:00 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki opel. Za kierownicą auta siedziała 32-letnia mieszkanka gminy Szczytno. W trakcie kontroli okazało się, że kobieta wsiadła za kierownicę po alkoholu. Badanie wykazało w organizmie 32-latki ponad 0,5 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Niebawem odpowie ona przed sądem. Grozi jej kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
W niedzielę (24.09.2023) przed godziną 03:00 dyżurny komendy w Szczytnie otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że grupa osób ujęła nietrzeźwego rowerzystę, który poruszał się ulicą Sienkiewicza w Szczytnie. Funkcjonariusze zastali na miejscu osoby zgłaszające oraz sprawcę interwencji. To 21-letni mieszkaniec Szczytna. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna jechał tzw. „slalomem”, a następnie przewrócił się. Policjanci poddali rowerzystę badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 21-Latek „wydmuchał” ponad 2 promile alkoholu. Mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat karny i przekazali go pod opiekę osobie trzeźwej.
Tego samego dnia (24.09.2023) około godziny 12:00 funkcjonariusze szczycieńskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki audi. Kierowcą auta był 50-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 68 km/h. Stracił prawo jazdy na 3 miesiące i został ukarany mandatem karnym.
Karolina Piechowicz (mam nadzieję, że nie pomyliłem nazwiska), była topową pływaczką wśród juniorów i jakoś słuch po niej zaginą po tym jak wyjechała do Ameryki. Ktoś coś wie, co znią? Teraz ma pewnie ok. 22 lata.
Olek
2025-12-15 07:10:40
A pozwolenia od konserwatora wojewódzkiego już są ? Bo jak ktoś nie ze Szczytna to może nie wiedzieć, jakie rejony miasta podlegają ochronie konserwatorskiej. Zupełnie jak Karol N.
Taki sobie czytelnik
2025-12-15 05:37:43
Najpierw, że dziecko zaginelo a potem dopiero, se z ośrodka terapeutycznego czyli standard. To normalka, że mlodzie ucueha bonim wszędzie źle i nie chcą się wychowywać ale artykuł sugeruje, że zaginęli dziecko...pomocy...
Jan
2025-12-14 08:13:17
Aniu jestem dumna z Ciebie życzę dalszych sukcesów.
Wioleta
2025-12-13 04:20:27
To miasto umiera, a grabarz nim zarządzają.
Karol
2025-12-11 19:32:34
Rano wstań, rano wstań! I przysiądź fałdów, poucz się, popracuj, przejdź ileś szkoleń, posiądź wiedzę, którą się możesz dzielić nie kolegium tumanum i wówczas będziesz zarabiał kasę. Kasę taką, że po iluś dziesięciu latach możesz mieć chałupę, a nie willę plus od Czarnka. A deficytu nie było do tej pory przez 8 lat - bo kasa była wyprowadzana do różnych szemranych funduszy. Ty Tollu.
Panie Janie, Panie Janie
2025-12-11 10:09:09
A odnośnie telewizji to z pewnych źródeł wiem, że jest totalnie zadłużona. A tak mieli leczyć dzieci chore na raka...a tu w NFZ pusta kasa i długi w tv. Ale co tam, dzieci uratuje czerwony juras. Tak by zebrał z parę miliardów A nie milionów to by była pomóc...
Kamil
2025-12-11 04:40:23
Biżuteria na paluchach, z pewnością czyściutka, i gniotą to ciasto... Fuj...
obserwator
2025-12-10 23:46:11
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26