Poniedziałek, 9 Czerwiec
Imieniny: Ady, Celii, Medarda -

Reklama


Reklama

Pasywny budżet


W opinii radnego Szczepana Olbrysia tegoroczny budżet powiatu jest mało ambitny. - Przydałoby się trochę odwagi i więcej rozmachu, bo to nie jest budżet prorozwojowy - uzasadnia radny.

I to uzasadnienie sp...


  • Data:

W opinii radnego Szczepana Olbrysia tegoroczny budżet powiatu jest mało ambitny. - Przydałoby się trochę odwagi i więcej rozmachu, bo to nie jest budżet prorozwojowy - uzasadnia radny.

I to uzasadnienie spowodowało, że tegoroczny budżet został uchwalony przy jednym głosie wstrzymującym się, a wydarzenie miało miejsce podczas ostatniej ubiegłorocznej sesji, 28 grudnia.

W istocie, w poprzedniej kadencji bywały budżety znacznie bardziej imponujące, jednakże, co podkreślał też starosta Jarosław Matłach, czas prosperity chwilowo minął, czyli – dokładniej rzecz ujmując – czas darmowych pieniędzy unijnych. Zapewne nadejdzie ponownie wraz z kolejną kadencją samorządową, aktualna jednak musi liczyć przede wszystkim na własne siły i pieniądze.

Po stronie dochodów na rok obecny powiat ma zaplanowana kwotę blisko 77 milionów złotych, a po stronie wydatków – ponad 80 milionów. - Najważniejsze jest to, że dochody bieżące przewyższają o ponad 3 miliony wydatki bieżące – mówi starosta. - To gwarantuje bezpieczeństwo realizacji budżetu.


Reklama

Ponad połowa wydatków to wynagrodzenia i pochodne. Jak twierdzi starosta, to „dolegliwość” wszystkich samorządów, a wydatki są wysokie mimo że nie są planowane na ten rok żadne podwyżki płac, poza ustawowymi, które mogą objąć nauczycieli.

Budżety samorządowe najpilniej są analizowane pod względem środków przeznaczonych na inwestycje. W dochodach powiatu 6,8 mln to dochody majątkowe. Zgodnie z obowiązującymi zasadami finansowymi dochody majątkowe mogą być przeznaczone wyłącznie na wydatki inwestycyjne i tak jest w przypadku powiatowego preliminarza. W istocie na inwestycje powiat zamierza wydać dwa razy więcej niż musi, czyli prawie 14 milionów złotych.

Lwia część zadań to przedsięwzięcia na drogach. Najkosztowniejsza inwestycją (4 miliony złotych) będzie budowa drogi w Antonii. - Ten wysoki koszt wynika z faktu, że ta droga to właściwie odbudowa mostu, który zawalił się w kwietniu – tłumaczy Matłach. Dla bilansu i wykazania zabezpieczonych na ten cel środków, powiat przewidział emisję obligacji. Jak jednak mówi starosta, nadwyżka budżetowa jest wystarczająca, by tej emisji nie trzeba było realizować.

Reklama

Większość działań drogowych odbywać się będzie w porozumieniu z samorządami gminnymi (i przy wspólnym finansowaniu). Tę współpracę zadeklarowały oba szczycieńskie samorządy: miejski i gminny, dzięki czemu wyremontowana zostanie ulica Gnieźnieńska, a dalej droga do Sędańska i Janowa. Rozogi i Wielbark będą partycypowały w kosztach remontu drogi łączącej te miejscowości. Świętajno dopłaci do przebudowy odcinków dróg w Jerutach czy Konradach. Pasym – dołoży do dróg w Dźwiersztynach i Dybowie. Dźwierzuty dorzucą do budowy chodników w Orżynach i Sąpłatach.

Poza inwestycjami drogowymi najwięcej pochłonie modernizacja budynku przy ul. Pola na potrzeby Powiatowego Urzędu Pracy, informatyczna platforma GIS dla geodetów i rzeczoznawców majątkowych czy termomodernizacja budynku Zespołu Szkół nr 3.

Halina Bielawska

Fot. Halina Bielawska



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama