Centralne miejsce naszego miasta licznie odwiedzane jest przez Europejczyków, bo przecież my Polacy również możemy nazywać się Europejczykami. Czy to nasze centrum europejskości musi być parkingiem samochodowym?
To jest zasadnicze pytanie, które powinniśmy postawić naszym władzom. Podróżując po Polsce, kilka miast zwiedziłem i muszę się przyznać, że nie widziałem, aby tamtejsze władze wpadły na taki sam genialny pomysł. Może w tym momencie będę się chwalił, ale byłem też w Dani, Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Tam nie widziałem, by z centralnych placów miasta zrobiono parkingi samochodowe. A wręcz przeciwnie, ruch pojazdów wyprowadza się z tych obszarów. Więc dlaczego w Szczytnie tego się nie robi? Pewnie dlatego, że nikt nie ma pomysłu jak zagospodarować ten teren, więc lepiej zastawić go samochodami i z głowy.
A my ciągle narzekamy, że w Szczytnie nie ma gdzie usiąść przy ulicy, coś drobnego przekąsić, wypić zimne piwko w upalny dzień, kupić pamiątki, kupić i spróbować lokalnego kartoflaka a i produktu regionalnego typu „pigwówka” też by człowiek spróbował. Można by też posłuchać muzyki np. wykonawców piosenek Klenczona. Takiego miejsca w Szczytnie brakuje. Brakuje takich szczycieńskich „Krupówek”, gdzie tętniłoby życie dzienne i nocne. Gdzie w codziennej wspólnej zabawie uczestniczyliby mieszkańcy Szczytna oraz turyści odwiedzający nasz gród.
Plac Juranda mógłby stać się prawdziwym centrum naszego miasta. Pani Burmistrz mówi o ulgach dla przedsiębiorców inwestujących w Szczytnie swoje pieniądze. A może takie ulgi można by zastosować dla młodych mieszkańców Szczytna, którzy rozwinęliby swój interes na Placu Juranda? Narzekamy, że młodzież ucieka z miasta, a miasto z roku na rok traci mieszkańców. Może w ten sposób można zachęcić młodzież do pozostania w tym mieście? Korzyści z tego może być wiele. Nowe miejsca pracy, wpływ gotówki do kasy miejskiej a przede wszystkim zadowolenie mieszkańców, że w końcu gdzieś można iść ze znajomymi w sobotni wieczór. A co zrobić z samochodami? Gdzie parkować nasze rumaki?
Jest parę miejsc gdzie można to zrobić, oczywiście po wcześniejszym przygotowaniu na porządne parkingi. To, że przy Kauflandzie funkcjonuje duży parking to już wiemy. Ale są jeszcze place po byłym zakładzie Termex, miejsce obok przychodni na ul. Kościuszki, które można zagospodarować na mały parking czy teren po byłej straży pożarnej. Mniejsze czy większe miejsca można zamienić na parkingi z prawdziwego zdarzenia. Dobre oznakowanie i sprawa załatwiona, a Plac Juranda zostaje uwolniony od samochodów.
Czy to dobry pomysł ze zmianą funkcjonalności Placu Juranda? Ja uważam, że tak. Z drugiej strony jestem ciekawy ile osób poparłoby mój pomysł. Ilu jest takich niepoprawnych marzycieli w Szczytnie, myślących podobnie jak ja? Może ktoś kiedyś zapyta o to mieszkańców. Nie wiem tylko, czy doczekam tego momentu. Ale jak się okazuje temat Placu Juranda nie jest całkiem nowy. Co jakiś czas powraca na Facebooku. Z rozmówek polsko – polskich okazuje się, że wiele osób myśli podobnie jak ja. Szkoda tylko, że władza tego nie czyta. A może czyta? Jeżeli tak, to warto pomyśleć nad tym tematem. Może wtedy Szczytno będzie jeszcze bardziej europejskie.
Roman Żokowski
Szanowna Redakcjo! Mieszkańcy Gminy Dźwierzuty, wspierający uczciwość aktualnego wójta, pana Dariusza Tymińskiego, pragną poznać imiona i nazwiska osób i merytoryczną podstawę ich rzekomego niezadowolenia. Powyższy artykuł wykazał jedynie daleko idące szykany, a to już podlega pod paragraf. Pan Tymiński piastuje stanowisko wójta, więc jest osobą publiczną. Zostało naruszone jego dobro osobowe uczciwego człowieka. Czekamy na dalszy ciąg dywagacji.
Wiesława Kowalewska
2024-11-23 13:26:27
Jak wielu ojców ma ten sukces????
Tytus
2024-11-23 09:07:21
Czyżby Wójt zaczął zrywać się z paska?
Mieszkaniec
2024-11-22 20:35:39
Przecież to proste zatrzymać się rozejrzeć i przejechać nie zatrzymasz się to cię zdmuchnie z torów a jak są światła to jest super i pewno jest znak stop który większość olewa
Wąski
2024-11-22 19:52:26
I to się liczy, przynajmniej część młodych zostanie
Gość
2024-11-22 14:48:55
Poza tym dobre drogi dają impuls do rozwoju miast.
Gabi
2024-11-22 14:45:17
Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.
Wiesława Kowalewska
2024-11-21 11:35:56
Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.
Warchol
2024-11-20 13:46:48
Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?
Andrzej
2024-11-20 10:35:58
Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.
Andrzej
2024-11-20 10:26:15