Piłkarze Omulwi urwali punkt drugiej drużynie IV ligi. – Był to mecz walki – ocenia spotkanie trener z Wielbarka Mariusz Korczakowski. – Remis to uczciwy wynik.
Omulew Wielbark – Olimipa Olsztynek 1:1 (0:0)
0:1 – M. Łuk...
Piłkarze Omulwi urwali punkt drugiej drużynie IV ligi. – Był to mecz walki – ocenia spotkanie trener z Wielbarka Mariusz Korczakowski. – Remis to uczciwy wynik.
Omulew Wielbark – Olimipa Olsztynek 1:1 (0:0)
0:1 – M. Łukaszewski (57), 1:1 – Szczygielski (58).
Omulew: Woźny – Włodkowski, Berg, J. Miłek, Murawski, Rudzki, M. Miłek, Remiszewski (66 Mikulak), Szczygielski (90 Staszewski), Kujtkowski, Domżalski.
Pojedynek, ze znakomicie spisująca się w tym sezonie Olimpią Olsztynek, mógł rozpocząć się fatalnie dla wielbarczan. Już w 10 minucie faulował bowiem napastnika Olimpii bramkarz Omulwi Grzegorz Woźny. – Był to faul na byłym zawodniku Błękitnych Pasym Łukaszewskim – mówi Mariusz Korczakowski. – Na szczęście Łukaszewski nie wykorzystał podyktowanej przez sędziów jedenastki, bo Grzegorz ją obronił.
Od tego momentu pojedynek był wyrównany. Obie strony mocno atakowały, ale i świetnie spisały się defensywy. – Delikatna przewaga była po stronie Olimpii, to trzeba przyznać – mówi Korczakowski. – Tam grają naprawdę doświadczeni zawodnicy, a zespół mierzy wysoko. Jako trener jestem zadowolony z gry swojego zespołu, bo była walka, zaangażowanie. Było to jedno z lepszych widowisk. Na pochwałę zasługują zwłaszcza Kuba Domżalski oraz Grzegorz Woźny. Błyszczeli na boisku. Bramkę straciliśmy po stałym fragmencie gry. Wyrzut z autu na ósmy metr pod nogi Łukaszewskiego i piłka poszła tuż przy słupku. Bramkarz nie miał szans. Ale stratę odrobiliśmy już minutę później. Pięknym strzałem głową popisał się Szczygielski.
Tomasz Mikita
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11