Hanna Krasula (SP Pasym), Anna Sadłowska (SP nr 6), Amelia Kruczyk (SP Tylkowo), Rafał Piotrowski (ZS nr 1), Igor Klimek (ZS nr 3) oraz Oskar Gogolewski (ZS nr 1) to uczniowie, którzy będą reprezentowali powiat szczycieński podczas wojewódzkich eliminacji Ogólnopolskiej Olimpiady Promocji Zdrowego Stylu Życia Polskiego Czerwonego Krzyża.
W gościnnych murach Zespołu Szkół nr 1 w Szczytnie, odbył się etap rejonowy Olimpiady, którego organizatorem był miejscowy Zarząd Rejonowy PCK. W konkursie udział wzięło 34 uczniów szkół podstawowych i średnich z terenu powiatu szczycieńskiego. Swoje reprezentacje wystawiło 10 szkół podstawowych i 3 szkoły średnie.
Główny cel Olimpiady to wykształcenie wśród młodzieży szkolnej potrzeby dbania o własne zdrowie i promowanie zdrowego stylu życia.
Zadaniem uczestników było rozwiązanie testu składającego się z 30 pytań. Po sprawdzeniu testów przez komisję konkursową przyszedł czas na podsumowanie i wręczenie nagród.
W kategorii szkół podstawowych (klasy 4, 5) trzy czołowe miejsca zajęli: 1. Gabriela Eustrat (SP nr 6), 2. Julian Kruczyk (SP Tylkowo), 3. Grzegorz Kowalski (SP Pasym).
Klasy (6, 7, 8) – 1. Hanna Krasula (SP Pasym), 2. Anna Sadłowska (SP nr 6), 3. Amelia Kruczyk (SP Tylkowo). W kategorii szkół średnich trzy czołowe miejsca zajęli: 1. Rafał Piotrowski (ZS nr 1), 2. Igor Klimek (ZS nr 3), 3. Oskar Gogolewski (ZS nr 1).
Zwycięzcy z kategorii szkoły podstawowe (klasy 6,7,8) i szkoły średnie uzyskali przepustki do udziału w eliminacjach wojewódzkich Olimpiady, które zostaną przeprowadzone w kwietniu 2020 r.
- W zmaganiach na szczeblu wojewódzkim nie uczestniczą uczniowie klas młodszych, niemniej od lat w etapie powiatowym dopuszczamy też tę kategorię, czyli dzieci z klas 4-5 – wyjaśnia Zbigniew Stasiłojć, wiceprezes Oddziału Rejonowego PCK w Szczytnie. - W końcu na to, by poznawać zasady zdrowego stylu życia i go promować nigdy nie jest za późno ani za wcześnie, a im wcześniej, tym lepiej.
włodarze najpierw oddali prawie darmo, a teraz wydadzą 18 mln - mistrzowie zarządzania i gospodarności na skalę światową. No ale kto komu zabroni wydawać lekką ręką nie swoje pieniądze.
Profesor
2025-10-22 12:32:08
No niby fajnie, ale co to ma wspólnego z Kulturą?
ciekawa
2025-10-22 10:06:41
Mnie się chce, aby nad Wisłą zawitał zdrowy rozsądek! Mnie się chce i hariri i pizzy i kebabu, sajgonek, sushi i tam innych potraw tzw. egzotycznych. Nie wspominając o kiełbaskach z jajkiem na śniadanie, a jeszcze grillowany halumi. A co nie wolno? A skąd się to bierze? Stąd, że ludzie są różnych światów kulturowych i dzielą się z tym, co mają najbardziej smakowite. A my zawsze z tymi pierogami i gołąbkami, a zwłaszcza z bigosem. Co do tych potraw nic nie mam, ale jak mogę w Szczytnie skosztować czegoś ciekawego z innych kultur (aby nie napisać z innych światów) to chętnie! No to tak - aby nie napisać wprost. Pozdrowienia.
Szczytnianin po podróżach
2025-10-22 04:12:51
Panie Szepczyński, naprawdę czas na trochę wiedzy, zanim zacznie Pan mówić ludziom, że „opór był zbyt duży”. Wielbark to nie pustynia, tylko spokojna, zielona gmina Warmii i Mazur, gdzie ludzie chcą po prostu normalnie żyć. A Pan chciał im postawić jedne z największych wiatraków w Polsce, a może i w całej Europie, dosłownie kilkaset metrów od domów. Proszę nie mówić, że to „czysta energia”. W Niemczech, które przez lata były wzorem zielonej transformacji, farmy wiatrowe są masowo rozbierane. Okazały się mało rentowne, hałaśliwe, niszczące krajobraz i nieprzewidywalne. Produkują prąd tylko wtedy, gdy wieje wiatr,a kiedy nie wieje, sieć musi być zasilana z gazu albo węgla. To nie ekologia, tylko drogi, niestabilny i dotowany interes. Zamiast niszczyć warmińsko-mazurski krajobraz, powinniśmy inwestować w geotermię, biogazownie, fotowoltaikę dachową i małe reaktory jądrowe (SMR). To są źródła energii przyszłości… czyste, przewidywalne i naprawdę opłacalne. A nie wielkie turbiny, które po 15 latach będą bezużyteczne i których łopat nikt nie potrafi zutylizować. Ludzie z Wielbarka mieli rację, protestując. To nie oni potrzebują edukacji to Pan powinien zrozumieć, że Warmia i Mazury to nie przemysłowy poligon dla cudzych interesów, tylko miejsce, gdzie powinno się chronić przyrodę i zdrowie mieszkańców.
Potok
2025-10-22 00:42:04
Szkoda, że nie padło pytanie o Huntera. Przez krótki czas był jego członkiem ;)
NIetzsche
2025-10-21 17:34:41
40 lat w samorządzie czyli zero wytworzonej wartości przez całe życie. Rzeczywiście jest czego gratulować
Dobre
2025-10-21 16:18:12
już sie nie wroci, teraz jedno dziecko i psiecko. może 2, 3 wnuki albo żadnego. po co robić dzieci na wojne????
Marcel
2025-10-21 11:49:30
Mnie się zawsze wydawało, że lekarze szpitalni, ale i nie tylko, maja przeszkolenie wojskowe. Chociaż wiadomo, że pole walki się zmienia, o czym świadczą doniesienia lekarzy działających na Ukrainie. Ale to wszystko dobrze. Tylko co z pacjentami cywilnymi? W zasadzie wiadomo, co nas czeka. Szpital w Szczytnie jest wzbogacany o różnego rodzaju sprzęt i możliwości (tomografy, rezonanse, oddział rehabilitacji). Tylko czy będzie to dostępne dla mieszkańca powiatu. Bo to może tylko pod kątem operacji \"W\"? No proszę, aby ktoś na to pytanie odpowiedział. Czy to ma być tylko lazaret? Ja wojsku nic nie żałuję, ale cywile, jako zaplecze wojska też muszą mieć jakieś zabezpieczenie...
Taki sobie czytelnik
2025-10-20 20:29:59
Ale o co chodzi z tym szyldem? Bo nie rozumiem. Czy coś się zmieniło?
Zdumiony
2025-10-20 19:17:13
Nareszcie ktoś pomyślał!
Marek
2025-10-20 16:38:45