Okazuje się, że jeśli się chce to można. Przykładem są mieszkańcy bloku przy ul. Lanca 2 w Szczytnie. Mieli problem, więc zakasali rękawy i wzięli się za jego rozwiązanie.
Zarząd wspólnoty mieszkaniowej pr...
Okazuje się, że jeśli się chce to można. Przykładem są mieszkańcy bloku przy ul. Lanca 2 w Szczytnie. Mieli problem, więc zakasali rękawy i wzięli się za jego rozwiązanie.
Zarząd wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Lanca 2 w imieniu lokatorów starał się o poprawienie chodnika i parkingu znajdującego się przy ich bloku. - Kilkakrotnie zgłaszaliśmy się po pomoc finansową do Urzędu Miejskiego, jednak nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi. Postanowiliśmy dłużej nie czekać, tylko wziąć się do pracy – mówi członek zarządu wspólnoty Jadwiga Wróblewska. Jednak według wyjaśnień burmistrz Danuty Górskiej – odpowiedzi były, a za takie uznaje ona spotkania z zarządem wspólnoty i porozumienie co do współpracy i wsparcia, jakiego miasto może udzielić w przypadku, gdy wspólnota sama zachce "zrobić sobie dobrze".
- Gdy dostaliśmy informację, że mieszkańcy są na to gotowi, pomogliśmy dostarczając np. część potrzebnego materiału – mówi Górska. - Tak postępujemy chyba w każdym przypadku, gdy sami mieszkańcy chcą dla siebie coś zrobić, integrują się i wykazują aktywność. Podobnie np. przebiegała współpraca ze wspólnotą mieszkańców bloku przy ul. Polskiej 1-19.
Mieszkańcy bloku są dobrym przykładem, że czas lepiej poświęcić na działanie niż narzekanie, a często wystarczy tylko trochę chęci. Wspólnota mieszkaniowa w marcu tego roku podjęła uchwałę o położeniu nowego chodnika i utwardzeniu terenu pod miejsca postojowe. Na ten cel zwiększono nieco składkę na tzw. fundusz remontowy. Całość prac remontowych będzie ją kosztowała 30 tysięcy złotych, ale jak mówi pani Jadwiga warto, bo ciągle zabłocony parking powodował, że ciężko było przejechać autom oraz przejść ludziom, którzy chcieli dotrzeć do swoich domów. - W bloku mieszkają rodzice z małymi dziećmi. Szkoda było patrzeć na matki, które same brodzą w błodzie i mordują sie z przepychaniem przez tę maź dziecięcych wózków – twierdzi kobieta. Jak dodaje Wróblewska trochę to uszczupli portfele lokatorów mieszkań, ale warto, bo w końcu bez problemów będą mogli zaparkować pod swoim domem i do niego dojść.
Patrycja Woźniak
fot. Patrycja Woźniak
Mam nadzieję, że uda się zebrać sporą sumę pieniędzy i da ona możliwość w dalszym leczeniu chłopca. Rodzicom życzę ogromu cierpliwości i powodzenia. Trzymam kciuki! Wspieram, pomagam!
Abw
2025-06-12 20:56:18
Proszę powiedzieć jak ci biedniejsi mają to sfinansować, najpierw musisz wyłożyć kupę kasy, musisz pożyczyć/ukraść/załatwić, później teoretycznie ci oddadzą ale bez VAT. 35% zaliczki to kpina.
Adam
2025-06-12 19:37:37
Dajcie spokuj tym zwierzakom. Koty,nutrie,bobry,wilki,niedzwiedzie,itd. Czliwiek to rak na organizmie planety. Zajmujecie im siedliska bo musicie mieć o hektar więcej niz sąsiad a później wam zwierzeta przeszkadzają. Oby was od marketów i internetu odcieli
Marcin Macudziński/Mieciu
2025-06-12 12:40:27
Zapytajcie mieszkańców i działkowiczów czym podlewają swoje trawniki
Mariusz
2025-06-12 10:12:14
Ta ekologia jest zbyt droga ?
zdysk
2025-06-12 09:32:02
No to jeszcze raz. Bardzo wysoki poziom kształcenia w tej jakże prestiżowej uczelni najpełniej widać w profesjonalizmie działań policjantów pod Biedronką w Bolkowie.
Zły Porucznik
2025-06-12 09:11:20
Ponad dwie bańki za autobus - to nie jest normalne
Jego Eminencja
2025-06-12 09:05:49
Ja to myślę, że ten lesniczy, o którym w Tygodniku są często artykuły, powinien pojechać w okolice Dzwierzut i z tymi wilkami tak po prostu pogadać, że tak nie wolno
Tytus
2025-06-12 04:39:52
Fantastycznie, brawo Dwójka, od zawsze macie wyjątkowe pomysły i angażujecie młodzież i dzieci. Macie dużo pomysłów, jesteście kreatywni i wyjátkowi
Rodzic
2025-06-11 21:57:12
Trzeba pomóc uratować oko chłopca żeby mógł spełnić swoje marzenie pomagać w przyszłości gasić pożary, zostać strażakiem Jest numer konta na którym można wpłacać pieniążki?
Halina Moszko
2025-06-11 18:16:06