Klub Honorowych Dawców Krwi w Jedwabnie ma już 16 lat. Dwuletnia pandemia nieco zdezorganizowała klubowe prace, a w tym nagradzanie i docenianie tych, którzy w swojej krwiodawczej działalności wyróżniają się szczególnie. Z tego między innymi powodu, w piątek, 21 października, medalami i odznakami uhonorowano aż 22 osoby.
Działający przy Towarzystwie Przyjaciół Jedwabna klub formalnie działa od 7 grudnia 2006 roku, chociaż pierwszą akcję przeprowadzono tam nieco wcześniej, bo 2 września.
Od tego czasu odbyły się w sumie aż 92 akcje poboru, podczas których oddano łącznie blisko tysiąc litrów krwi. Mieszkańcy gminy Jedwabno uczestniczą także w akcjach, organizowanych w innych miejscach lub oddają krew bezpośrednio w olsztyńskim RCKiK. Licząc te „obce” aktywności, krwi oddanej przez mieszkańców gminy było sporo więcej – ponad 1250 litrów.
Krwiodawcy z Jedwabna podejmują także inne działania charytatywne. W ramach akcji ,,Gorączka złota” klub prowadzi zbiórkę grosików. W tym roku zebrano 30 kilogramów miedziaków. Gromadzone są też plastikowe nakrętki.
- Na wagę to nie wiem, ile ich było. Pakujemy je w kartony, których rozmiary znam, więc łatwiej mi policzyć objętość – mówi Włodzimierz Budny, prezes Towarzystwa Przyjaciół Jedwabna. - W tym roku były tego około 2 metrów sześciennych.
Dzięki prezesowi Banku Spółdzielczego w Szczytnie, Krzysztofowi Karwowskiemu, krwiodawcy z Jedwabna mają do dyspozycji specjalne „serce” do gromadzenia nakrętek.
- Nie mamy w Jedwabnie wyznaczonego celu tej zbiórki – dodaje Budny. - Zebrane nakrętki zawozimy do Szczytna i zapełniamy nimi tamtejsze „serca”.
Krótkie podsumowanie dotychczasowej działalności klubu stanowiło preludium do najbardziej uroczystej części spotkania, podczas której wręczone zostały odznaczenia, niektórym krwiodawcom nawet kilka jednocześnie.
- Na nasze akcje przyjeżdżają osoby także spoza granic gminy – tłumaczy Włodzimierz Budny. - W ich macierzystych klubach nie zawsze przestrzegane były zasady dotyczące nagradzania i odznaczania. My te mankamenty prostujemy. Wymaga to trochę pracy i zaangażowania, ale krwiodawcy to ludzie szczególni i nie wolno zapominać o tym, że wyjątkowo zasługują na wdzięczność, a odznaczenia są jedną z form wyrażenia tej wdzięczności.
Najwyższe – medal HONOROWY DAWCA KRWI – ZASŁUŻONY DLA ZDROWIA NARODU (po oddaniu co najmniej 20 litrów krwi) otrzymali:
Mariusz Bednarczyk
Marek Dawid
Krzysztof Łukaszewski
Grzegorz Malinowski
Sebastian Stolarczyk
Tadeusz Stolarczyk
Odznakami „ZASŁUŻONY HONOROWY DAWCA KRWI” zostali odznaczeni:
stopień I (6 litrów krwi – mężczyźni, 5 litrów - kobiety):
Dawid Bryl
stopień II (12 litrów krwi – mężczyźni, 10 litrów - kobiety):
Jolanta Bazydło,
Dawid Bryl,
Tadeusz Dąbkowski,
Ewelina Jędrzejczyk,
Aleksandra Kurzeja,
Piotr Lewicki,
Paulina Merchel.
stopień III (odpowiednio: 18 i 15 litrów):
Paulina Bruszewska
Dawid Bryl,
Olga Budna,
Iwona Dawid,
Józef Dawid,
Krzysztof Dawid,
Dorota Nikadon,
Grzegorz Szempliński.
RADNY TO FUNKCJA SPOŁECZNA. NIE POWINNI DOSTAĆ KASY. CHCĄ SIĘ UDZIELAĆ TO ZA DARMO.
J23
2024-07-24 13:43:39
A to zadziwiające Pani Karolina już się pożegnała z Rozogami. Osobiście złożyła wypowiedzenie w dzień kiedy sekretarzem został P. Zbigniew przecież szła z nim w pakiecie i takie jaja. Chyba znów oszukał następną wielbicielkę.
Obserwator
2024-07-24 11:16:52
Super że Rozogi pozbyły się nieudacznika
Kaśka
2024-07-24 11:11:05
Czyli dobrze zrobił... A potem pobiegł do tygodnika pochwalić się miastu? Hmmm....
ON
2024-07-24 00:30:53
Marcin na polecenie Basi Janka pognał do Dźwierzut.
Rafi
2024-07-23 23:35:01
Dęby przyjaźni to burmistrza mieszkańcy wybrali... Ogrodnik...
Jery
2024-07-23 23:29:52
To jest farsa !
Jan
2024-07-23 17:12:43
O 3 dniach 6 króli.
A
2024-07-23 13:59:40
do kkkkk69. miasto i jego przyszłość , rozwój tworzą nie władze ale społeczność czyli mieszkańcy. w tym mieście wszyscy wszystkim zazdroszczą. zawiść aż widać na twarzach mieszkańców. Szczytno nigdy nie będzie miastem wczasowym jak Giżycko czy Ruciane Nida. Jak dotychczas żaden burmistrz nawet obecny nie ma wizji rozwoju miasta. masz racje jeśli chodzi o wieżę ciśnień, zgadzam się z tym. jesteśmy miasteczkiem, stajemy się nic nie znaczącym punktem na mapie. jeśli miasto nie będzie się rozwijać zacznie znikać, Ktoś ma jakiś pomysł? Ilu mieszkańców już ubyło? Ilu wyjechało do większych miast? Rynek w Szczytnie to zwykły wiejski jarmark z taką oprawą i atmosferą. Nikt tego nie widzi ? Trzeba stworzyć warunki do przyciągnięcia inwestycji i rozwoju. Dni i Noce to tylko powiew wielkomiejskości , chwilowy i złudny. jeśli nie będzie się budować rozwijać znikniemy.
j23
2024-07-23 13:46:25
Słusznie,podpisuje się pod taką koncepcją
Plik
2024-07-22 22:45:31