Już po raz siódmy amatorzy ekstremalnej rywalizacji sportowej spotkali się, aby wziąć udział w Cross Triathlon Szczytno. Jak co roku rywalizacja odbywała się wyłącznie na dystansach terenowych. Partnerem wydarzenia był między innymi Bank Spółdzielczy w Szczytnie.
Frekwencja tegorocznych zawodów dopisała, a chętnych było więcej niż miejsc na starcie. Do Szczytna ponownie zjechało prawie 300 osób z całej Polski. Największym zainteresowaniem cieszył się tym razem dystans 1/8 Ironman oraz coraz liczniejszy Duathlon Rodzinny.
Najlepszy na dystansie ¼ IM okazał się Maciej Wiśniewski z Ostródy, który pokonał 950 metrów w wodzie, 40 km na rowerze i 10 km biegiem w niespełna 2,5 godziny. W gronie zawodników z powiatu szczycieńskiego na dystansie ¼ IM najlepiej spisał się Cezary Zbrzeźny ze Szczytna. Kolejnym reprezentantem regionu był Mateusz Frąckowiak z Rekownicy. Amelia Mariańska ze Szczytna, najszybsza kobieta w tej kategorii, zakończyła rywalizację na 21. pozycji w klasyfikacji generalnej.
Na dystansie o połowę krótszym od głównego, zwyciężył Piotr Witkowski z Kętrzyna z czasem 01:19:19. Michał Ruszczyk i Konrad Lisewski byli pierwszymi zawodnikami z powiatu szczycieńskiego na mecie w tej kategorii. W rywalizacji kobiet na krótszym dystansie, Marta Baran z Warszawy była najszybsza. Z powiatu szczycieńskiego pierwsze na mecie były Anna Orzoł ze Szczytna i Agata Frąckowiak z Rekownicy.
– Pogoda w tym roku, niestety, nie była zbyt gościnna, ale jak już wiemy z poprzednich edycji, dla triathlonistów jest to jedynie dodatkowa atrakcja – relacjonuje Anna Jesień, organizatorka wydarzenia, prezes stowarzyszenia Sportowe Mazury. – Rywalizacja o zwycięstwo na wszystkich dystansach była bardzo zacięta, dzięki czemu nie brakło emocji do samego końca. Na trasie można było kibicować zarówno bardzo młodym uczestnikom, jak zawodnikom 60+. Warto również dodać, że w przeciwieństwie do tradycyjnych zawodów szosowych, na imprezie w Szczytnie można było wystartować na każdym typie roweru, nie inwestując w drogi sprzęt – dodaje.
Niestety, pod koniec rywalizacji na dystansie 1/16 zarówno zawodnicy, jak i organizatorzy musieli uznać wyższość natury nad człowiekiem. Huraganowy wiatr i ulewny deszcz uniemożliwiły rozegranie ostatniej konkurencji jaką był Duathlon Rodzinny. Pakiety z tej konkurencji zostały przełożone na następną edycję.
Cross 1/4 IM.
Kobiety.
1. Mariańska Amelia (Akademia Marynarki Wojennej), Szczytno – 3:18:01 godz.
2. Kwiatkowska Joanna (Iława Biega), Iława – 3:22:45 godz.
3. Stolarczyk Ewa (UKS 5 OKA), Lelis – 3:23:34 godz.
Mężczyźni.
1. Wiśniewski Maciej (OST OstródaSport Team), Ostróda – 2:29:44 godz.
2. Radzikowski Łukasz (KS Posnania), Poznań – 2:43:00 godz.
3. Tumiel Marcin (Chorzelska Moc Triathlonu), Chorzele – 2:43:01 godz.
Sztafety:
1. Kieres Michał, Nesterowicz Artur, Dziwiszek Katarzyna (MIX) – 2:27:44 godz.
2. Haesthikke Marcin, Florczak Maciej, Renkel-Bucha Ewa (MIX) – 2:49:49 godz.
3. Gołota Krzysztof, Śledzik Daniel, anonim (MEN) - 2:51:57 godz.
Cross 1/8 IM.
Kobiety.
1. Baran Marta (Tarchomin Triathlon Team), Warszawa – 1:33:15 godz.
2. Cicha Małgorzata (Błażeja/Sebajk.cc), Poznań – 1:33:30 godz.
3. Kolaszewska Dagna – 1:35:42 godz.
Mężczyźni.
1. Witkowski Piotr (Centrum Szkolenia SG), Kętrzyn – 1:19:19 godz.
2. Kubajewski Paweł (IRON TRUCKER), Świercze – 1:19:42 godz.
3. Abramczyk Daniel, Warszawa – 1:19:54 godz.
Sztafety:
1. Wąsowski Rafał, Wąsowski Andrzej, Wąsowski Jędrzej (MEN) – 1:28:38 godz.
2. Ligocki Maciej, Semperska Blanka, Zdunek Grzegorz (MIX) – 1:34:11 godz.
3. Nakielski Hubert, Łada Dariusz, Łada Marta (MIX) - 1:37:01 godz.
Cross 1/16 IM.
Kobiety.
1. Machaj Katarzyna, Warszawa – 0:54:52 godz.
2. Szymańska Karolina – 0:55:26 godz.
3. Jaworska Justyna, Warszawa – 0:56:43 godz.
Mężczyźni.
1. Gurzęda Ryszard, Ostrołęka – 0:41:58 godz.
2. Ignatowicz Andrzej, Warszawa – 0:43:59 godz.
3. Rudziński Andrzej, Chorzele – 0:45:48 godz.
Sztafety:
1. Szymański Adam, Damski Adam, Szymański Adam (MEN – 0:44:32 godz.
2. Kędzior Daniel, Łączyński Mariusz, Kowal Justyna (MIX) – 0:49:20 godz.
3. Wachtelberg Irena, Dziubała Janusz, Szczepankowski Bogdan (MIX) - 0:50:19 godz.
Organizacja takiej imprezy w naszym regionie nie mogłaby się odbyć, gdyby nie wsparcie samorządów: wojewódzkiego, powiatowego oraz lokalnych: gminy Szczytno i miasta Szczytno, które było głównym sponsorem. - Do grona licznych sponsorów, którym dziękujemy, należeli też: Bank Spółdzielczy w Szczytnie, Firma Chantal, Hotel Natura Mazur, FLORA GARDEN, SKALIK, Zelbo, Nadleśnictwo Spychowo, FACEMODELING JUSTYNA KRAJEWSKA, ZIELONY ŚLEDZIK, AP AUTO SERWIS, SZABELSKI, BAMBOSZ, Artur Trochimowicz, HERBATOWNIA, LAWETA, UNILINK, WYSOWIANKA S.A. SOKOŁÓW S.A. NIEBIESKA RYBKA – informują organizatorzy. – Szczególne podziękowania należą się wolontariuszom, bez których nie byłoby mowy o zrobieniu tak dużej imprezy. Za bezpieczeństwo uczestników odpowiadała niezawodna grupa Autrimpus, a także ZOZ Szczytno oraz OSP: Olszyny, Szymany, Płozy, Gawrzyjałki, Trelkowo, Lipowiec, Dźwierzuty, Linowo, Szczytno, Jedwabno, Komenda Powiatowa Policji w Szczytnie, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Szczytnie.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39