Wyzwiska, zamykanie drzwi wejściowych
na klucz, tak by nie mogła dostać się do środka, a ostatnio nawet
włamanie – taki los według Teresy Skowrońskiej zgotowała jej
rodzina. – Dzieci mojego zmarłego męża nienawidzą mnie za to,
że w spadku zostawił mi część domu – mówi kobieta.
Wyzwiska, zamykanie drzwi wejściowych
na klucz, tak by nie mogła dostać się do środka, a ostatnio nawet
włamanie – taki los według Teresy Skowrońskiej zgotowała jej
rodzina. – Dzieci mojego zmarłego męża nienawidzą mnie za to,
że w spadku zostawił mi część domu – mówi kobieta. Teresa Skowrońska - jak mówi –
przeżywa piekło, które przygotowała jej rodzina. – Wyzwiska,
krzyki, szarpanina i awantury już dawno stały się normą – mówi. Jednak nie zawsze tak było. – Mój
pierwszy mąż opuścił mnie zaraz po tym, jak zaszłam w ciążę –
opowiada o swojej trudnej przeszłości kobieta. – Przez wiele lat
samotnie wychowywałam dziecko, bo cóż innego mogłam zrobić –
dodaje.
Jej los odmienił się kiedy poznała
pana Tadeusza. – Pracowaliśmy razem w przetwórni owoców. Ja była
sprzątaczką, on stróżem. Dużo rozmawialiśmy, on opowiadał mi o
sobie, ja zdradzałam mu szczegóły mojej przeszłości –
wspomina. Oboje byli samotni i jak się wydaje
połączyła ich właśnie tęsknota to drugiego człowieka. –
Wzięliśmy ślub cywilny i zamieszkaliśmy u niego – mówi. –
Dom był podzielony w ten sposób, że Tadeusz zajmował górę, a
jego pierwsza żona miała dół, w którym teraz mieszkaja wnuczki –
dodaje. Jak przyznaje pani Teresa – między
nią, a rodziną męża nigdy nie układało się najlepiej. – Nie
potrafili mnie zaakceptować, chociaż bardzo o to zabiegałam, ale
ile można? – pyta.
Dla wspólnego dobra
Kłótnie sprawiły, że wraz z mężem
wzięli kredyt i w miejscowości Niedźwiedzie kupili rozpadający
się budynek. – Wyremontowaliśmy go wspólnie z moją rodziną –
opowiada.
Jednak ich szczęście nie trwało
długo. – Maż zachorował. Marniał w oczach, niemalże każdego
dnia czuł się gorzej, aż w końcu zmarł – mówi kobieta.
Stało się to około 3 lat temu.
Jednak przed śmiercią udało się dom w Niedźwiedziach sprzedać,
a za uzyskane w ten sposób pieniądze wyremontować ten w Szczytnie.
Pan Tadeusz zadbał też tym czasie o żonę, przepisując na nią
aktem darowizny połowę swojej nieruchomości. Powrót do Szczytna
oznaczał jednak poważne kłopoty.
Mają siebie dość
- Od początku dochodziło do awantur.
Wielokrotnie wzywałam policję, także dlatego, że kiedy
wychodziłam zamykali mi drzwi i nie chcieli wpuścić do domu –
mówi pani Teresa. – Musiałam uciekać, bo bałam się o własne
życie – dodaje. Zdesperowana kobieta wyszła ponownie za mąż za
poznanego przypadkiem mężczyznę. – Wzięłam ślub, bo chciałam
się gdzieś zaczepić – mówi. Jednak przypadkowy mąż szybko
przestał spełniać pokładane w nim nadzieje. – Pije na umór,
jest wulgarny i boję się, że niedługo zacznie mnie bić –
tłumaczy Skowrońska.
Dlatego też postanowiła wrócić do
mieszkania po zmarłym męża. Powrót ten jednak - jak tłumaczy –
uniemożliwia rodzina pana Tadeusza. Podobne zastrzeżenia, ale pod
adresem pani Teresy wysuwa rodzina zmarłego. – Tej pani nie
powinno tu być, dziadek umierając zostawił nas z kłopotem. Mnie
to jednak już niewiele interesuje, bo niedługo się stąd
wyprowadzam – przyznaje wnuczka zamieszkująca dół domu. Z córką pana Tadeusza nie udało nam
się niestety skontaktować, gdyż ta od wielu miesięcy przebywa za
granicą. Jak się jednak wydaje, w całej sprawie nie chodzi już o
mieszkanie i to do kogo powinno ono należeć, ale kto kogo
przetrzyma. Pani Teresa także, chociaż jak twierdzi jest u kresu
sił, nie zamierza ustąpić. Kwestie swoich praw i własności
zamierza rozstrzygnąć na drodze sądowej Na razie – płaci
adwokatom.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
Komentarze do artykułu
Napisz
To też może Cię zainteresować
Blisko 600 uczestników na pierwszym Zielonym Festynie w Rozogach (zdjęcia)
Dzień Kandydata w Szczytnie. Zrób pierwszy krok do służby
Zacięta rywalizacja i językowa klasa. Zespół Szkół nr 2 górą w pierwszym etapie
Pierwszy wyrok ustalający nieważność umowy kredytu ze względu na WIBOR
Mam działkę w Nartach i zauważyłem też że odkąd działa hotel i rozrósł się biznes turystyczny około 15-20 lat, wody w jeziorze zaczęło ubywać. Nie mogłem się doczekać aż będę mógł podłączyć się do wodociągu. Powinni wprowadzić obowiązek podłączania do wodociągu, i zakaz biznesom czerpania wód głębinowych, bo pewnego dnia obudzimy się nad wielkim pustym dołem.
Robi
2025-06-08 20:24:23
Zarybianie to zlo? To może węgorz sam się wytrze w polskich wodach, a odłowione ryby wytrą się na talerzu, co za glupoty
Polamkija
2025-06-08 20:07:41
W Szczytnie nie było Komtura... Ale Krzyżacy to, poza tym, wspaniałe dzieło ;)
dario
2025-06-07 18:28:58
Ludzie nie martwcie się jedzenia wystarczy dla mieszkańców. W tygodniu podobno ma przyjechać Kinga Gajewska z ziemniakami pod DPS. Będzie można zrobić z nich frytki, zakrajanki, można je ugotować, zrobić babkę ziemniaczana. Będzie fajnie, tylko uśmiechnijcie się...
Kamil
2025-06-07 08:05:45
Brawo, Dziewczyny!
Mariusz
2025-06-06 22:35:04
A ja kurde nie zrobiłem sobie zdjęcia z wrzucenia kartki do urny, a ludzie by se pooglądali...
Kamil
2025-06-06 16:47:14
Wniosek aż o 50 tys? Przecież nawet nikt nie wystartuje w przetargu po taką kwotę.
Basia
2025-06-06 06:12:10
Jak ciepło to nie biorą? Bzdura. Trawienie jest szybsze i muszą żerować. Polityka zarybien beznadzieja. Ochrona bolenia i suma bez sensu itd itd
Esik
2025-06-06 01:12:22
Tak ktoś tu nazwał prezydenta alfonsem...przypominam, że drugi z kandydatów był dupiarzem...może nawet się znali??? Tylko każdy z nich robił co innego? Tak poważnie to żeby się tak wypowiadać to trzeba mieć dowody, świadków. Ma je Pan czy tvn lub onet trzyma je w sejfie? Rymanowski ustawił Pana idola premiera na właściwym miejscu. Aż miło się to oglądało...
Tytus
2025-06-05 12:31:00
Te wszystkie wymienione cechy to idealnie pasują do Donalda Tuska więc nie rozumiem co ma do nich prezydent elekt. Aaa no tak TVN...a czekać to Sobie Pan możesz na Swojego prezydenta 5 lat przynajmniej. Ale zaraz! Przecież Pan miał prezydenta! Tylko może przespał Pan te dwie godziny?? Widzi Pan, takich intelektów jak ja jest ponad 10 milionów w Polsce. Musisz Pan zacząć nauczać Polaków jacy to są głupi jak ja albo ja jak oni...Przeżyje Pan. Duda Pana nie ścigał i krzywdy nie zrobił. Ten też Pana nie skrzywdzi. Po co takie wywyższanie się? Pa smutasku...
Kamil
2025-06-05 12:25:32