Sprawa ciągnie się od kilku lat i dotyczy głównie rolników - mieszkańców Miętkich - Jeleniowa. - Ciśnienie wody w kranach drastycznie spada, a problem nasili się latem, gdy na letniska przyjeżdżają turyści – mówi Krzysztof Sawicki radny z Jeleniowa. - W miniony weekend byliśmy właściwie bez wody.
Sprawa ciągnie się od kilku lat i dotyczy głównie rolników - mieszkańców Miętkich - Jeleniowa. - Ciśnienie wody w kranach drastycznie spada, a problem nasili się latem, gdy na letniska przyjeżdżają turyści – mówi Krzysztof Sawicki radny z Jeleniowa. - W miniony weekend byliśmy właściwie bez wody.
Najbardziej cierpią jednak rolnicy. - Mam 60 krów, bez wody ich nie zostawię, nie wygnam na łąkę – żali się Janusz Kalinowski, rolnik z Miętkich. - Na szczęście mam też własną studnię. Ale to nie jest rozwiązanie.
Pieniądze są
Problem dotyczy hydroforni w Orzynach. Z powodu małych opadów i susz opadł tam poziom wody. Pompa nie jest w stanie podać odpowiedniego ciśnienia. Trzeba wybudować nową nitkę wodociągu od Rańska do Kałęczyna, która odciąży hydrofornię w Orzynach. - Jeszcze w poprzedniej kadencji były zabezpieczone pieniądze na tę inwestycję – mówi były wójt Czesław Wierzuk. - Nie wiem dlaczego obecne władze tak z tym zwlekają, bo problem jest poważny.
Obecne władze zaprzeczają. Twierdzą, że procedury trwają, i niestety wymagają czasu.
Będą protestować
- We wtorek moja żona usłyszała od pani wójt informację, że zamontowano w hydroforni nową pompę – mówi Janusz Kalinowski. - I że to ma pomóc. Czy tak się stanie musimy poczekać do weekendu, gdy zjadą turyści. Jeśli nie pomoże to ruszymy pod urząd z protestem. Co prawda krów tam nie zagnam, bo i tak wody się tam nie napiją, ale musimy walczyć o tę wodę. Dla rolników to sprawa życia.
Zbigniew Gontarzewski, szef referatu inwestycji w gminie Dźwierzuty, uspokaja. - Prace utworzenia nitki wodociągu Rańsk – Kałęczyn trwają – mówi. - Kończony jest właśnie projekt. Myślę, że do końca wakacji problem zostanie rozwiązany.
A ta osoba co zgłaszała może nosi taki rozmiar?
Nocne spacery nad jeziorem.
2025-08-03 08:47:02
To może po prostu za darmo kosiarkami i łopatami jak niegdyś w czynach społecznych Pan Och odblokuj kanał między jeziorami? Bo jakoś tak brzydko tak pachnie i wygląda. Przed wyborami pamiętam jak mówił o poprzedniku, ze likwidacja rury na kanale to kwestia 3 dni. Niech pokaże jak w dwa dni robi przekop mierzei szczytnianej...
Jan
2025-08-01 07:21:15
Fakt. Masz rację Joanna. W sumie mało treści. Przemyślenia Pana Wiesława nie wszystkich interesują.
j23
2025-08-01 01:08:47
Na prywatnej posesji usytuowanej na rogu ulic Wiejskiej i Piłsudskiego stoją dwa uschnięte wysokie drzewa, które w każdej chwili mogą przewrócić się w stronę ul. Wiejskiej. Ewidentnie zagrażają przechodniom i pojazdom poruszającym się w ich pobliżu. Oburzający jest brak działań właściciela posesji i brak reakcji ze strony władz miejskich, aby nie dopuścić do nieszczęścia.
Malta
2025-07-31 23:26:33
Więcej korzyści przyniosłoby wycięcie sanepidu, nie dosyć że ludzie byliby bezpieczniejsi, to jeszcze całkiem sporo kasy by wpadło dla radnych.
Nikoś
2025-07-31 16:58:05
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04