Czwartek, 21 Listopad
Imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka -

Reklama


Reklama

Historia przemienia się w teraźniejszość. Remont dawnego schroniska nabiera tempa


Nabiera tempa odrestaurowywanie budynku dawnego schroniska przy ulicy Pasymskiej w Szczytnie. Obiekt coraz bardziej przypomina ten z wizualizacji. Prace remontowe trwają od 2020 roku.



- Powoli ta budowa zaczyna przypominać obiekt ze zdjęcia, które stoi tuż obok – mówi Henryk Grabowski, który niemal każdego dnia mija budowę. - Zadzwoniłem do was z prośbą, abyście coś więcej napisali o tej inwestycji, bo mam wrażenie, że będzie to taka miejska perełka. Widać, że właściciel tego budynku dba o zabytkowe szczegóły i zależy mu na tym, aby dawne schronisko wyglądało przepięknie – dodaje nasz rozmówca.

 

Przypomnijmy. Budynek dawnego schroniska młodzieżowego przez lata należał do miasta. Gdy schronisko przestało działać, najpierw była tam świetlica terapeutyczna, a gdy ona się przeniosła do obiektu przy ulicy Śląskiej... niszczał.

 

Władze miasta kilkakrotnie wystawiały budynek na sprzedaż. Zainteresowanie było znikome. W końcu jednak znalazł się nabywca. Budynek schroniska i działka trafiły w ręce szczycieńskiego przedsiębiorcy Dariusza Miączyńskiego, do którego należy też Stołówka Mazurska.


Reklama

 

Gdy z panem Dariuszem rozmawialiśmy w 2020 roku mówił on wówczas, że budynek jest w fatalnym stanie i trzeba będzie go praktycznie odbudować od podstaw. I tak się dzieje.

 

- Pracujemy, działamy – mówi pan Dariusz. - Na razie za wcześnie, aby mówić coś więcej – dodaje.

 

Wstępnie ma być tam drugi punkt Stołówki Mazurskiej oraz pokoje gościnne. Obiekt architektonicznie wróci do swojego pierwotnego, zabytkowego wyglądu.

 

Kiedy zakończą się prace?

 

- Chcielibyśmy, aby nastąpiło to jak najszybciej, ale musimy mierzyć siły na zamiary, dlatego trudno mi określić konkretny termin – mówi Dariusz Miączyński.

Reklama

 

Ostatnim dyrektorem schroniska młodzieżowego był Artur Trochimowicz.

 

- Nasze schronisko było jednym z etapów indywidualnych i grupowych podróży obozów wędrownych – wspomina. - Mogło pomieścić około 50 osób. Znajdowało się tam 7 pokoi, ogólnodostępna kuchnia i oczywiście łazienki. Zainteresowanie schroniskiem było zawsze duże, widać, że dziś takiego miejsca w naszym mieście brakuje. Tym bardziej, że ceny były niewygórowane.



Komentarze do artykułu

Napisz

Galeria zdjęć

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama


Komentarze

  • Mieszkańcy Linowa walczą o dostęp do jeziora
    Art. 261 Dz. U Prawo wodne obowiązujące w Polsce. Wszystkie grunty wodne morza, rzek, jezior stanowią własność Skarbu Państwa, a w tym pas służebności publicznej obowiązuje od lat x do dzisiaj. Posunięcie bardzo sprytne, lecz niezbyt kulturalne i inteligentne. Zapewne amator dzikiego połowu ryb... nie na wędkę.

    Wiesława Kowalewska


    2024-11-21 11:35:56
  • Mniejsze lodowisko na Placu Juranda – oszczędności czy strata dla Szczytna?
    Wydaję mi się, że,,ślizganie,, będzie frajdą dla dzieciaków w tak nie zapomnianej do końca ich życia atmosferze świąt.Oczywiście miasto musi odpowiednio lodowisko udekorować.

    Warchol


    2024-11-20 13:46:48
  • Zielone płuca Mazur pod ochroną? Andrzej Kimbar mówi o planach utworzenie parku narodowego
    Ciekawe , co powiecie , gdy za kilka lat subwencje ekologiczne traktowane obecnie jako \"marchewka\" zostaną obcięte ,lub wycofane z uwagi na biedę budżetową.?

    Andrzej


    2024-11-20 10:35:58
  • Zielone płuca Mazur pod ochroną? Andrzej Kimbar mówi o planach utworzenie parku narodowego
    Mam pewną wątpliwość. Otóż jak dotrzymują słowa politycy wszystkich opcji już wiemy. Czy ktoś bierze pod uwagę fakt ,że przy obecnej mizerii Budżetu, a przyszłość może być jeszcze czarniejsza , subwencja ekologiczna zostanie okrojona lub zlikwidowana.? A Park zostanie ,ze wszystkimi tego konsekwencjami. Następni politycy powiedzą: Sorry- to nie ja obiecywałem. Sam jestem leśnikiem i leży mi na sercu ochrona przyrody, ale jestem przeciwny , aby ludzie z Warszawy z 7-go piętra w bloku \"urządzali\" życie tubylcom -czasem wbrew ich woli. Podejście obecnego kierownictwa Ministerstwa Klimatu nie wskazuje na analizę przyszłych skutków swoich planów. Przepraszam za porównanie ,ale najbardziej mi się to kojarzy z \"Rewolucją kulturalną \"w Chinach. Co z tego wyszło ,ludzie interesujący się historią i polityką wiedzą. Pozdrawiam.

    Andrzej


    2024-11-20 10:26:15
  • Dachowanie Forda Mustanga na trasie Narty-Warchały. 21-latek i 18-latek mieli dużo szczęścia (zdjęcia)
    Widać że ojciec z matką sami jeszcze nie dorośli,kto takiemu żółtodziubowi takie auto daje,może auto tatusia,ale widać że tatka jak na coś takiego pozwala to też nie powinien takim jeżdzic bo jeszcze mleka z pod nosa nie wytarł,chyba że szczeniak sam powinął tatusiowi furę bez jego wiedzy

    Kubek73


    2024-11-20 10:22:41
  • Groźny wypadek na trasie Pasym – Jedwabno. Ranny młody kierowca (zdjęcia)
    Mniej szczęścia miał młody kierowca osobówki pod Ostródą.

    Niki.


    2024-11-20 09:39:22
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    A widziano ławki w okolicach szkoły z oddziałami integracyjnymi

    Tytus


    2024-11-20 09:12:23
  • Remiza w Rańsku na krawędzi katastrofy. Czy strażacy doczekają się nowej siedziby?
    Podziwiam aktualnego Wójta za cierpliwość. Darmowa pasza i lewe interesy skończyły się.... wścieklizny dostali. Znam takiego letnika (bogacza), który wcześniej reprezentował prawo i sprzedał się za dwa zestawy obiadowe, szkolne z dostawą do domu - od wczesnej wiosny do późnej jesieni, pięć dni w tygodniu. Proceder trwał minimum 2-lata. Bogate szkolnictwo można doić.

    Wiesława Kowalewska


    2024-11-19 21:35:13
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    Ale o co chodzi z tym ułatwieniem dostępu? To wygląda na to, że np ludzie pracujący w MOS mają utrudniony dostęp do pracy że względu na fatalna lokalizację???

    Tytus


    2024-11-19 20:13:39
  • Ruszyła budowa lodowiska na Placu Juranda
    A dokąd w końcu poszły ławki z tej strefy? Bo były różne pomysły.

    Tutejsza


    2024-11-19 16:59:29

Reklama