Najczęstszym pytaniem, z którym w tym roku zetknęli się organizatorzy średniowiecznej imprezy było: dlaczego Prusowie i Słowianie? Odpowiedź jest oczywista – bo przed wiekami te dwa ludy stykały się ze sobą na ziemi, która od zawsze była przygraniczna. – O samych relacjach wiemy niewiele, ale przywoływanie pamięci tych plemion służy odbudowywaniu świadomości historycznej – mówi pomysłodawczyni festiwalu Ewa Dolińska-Baczewska.
Festiwal historyczny odbył się już po raz czwarty. W sobotę zjechali do Dźwierzut rzemieślnicy, odtwórcy historyczni, muzycy i naukowcy, aby dzielić się swoimi pasjami. Do dyspozycji odwiedzających były warsztaty włókiennicze, tkackie, garncarskie, świecownicze, archeologiczne, rycerskie i łucznicze. Wioska Prusów przybyła tradycyjnie ze stoiskiem prezentującym Baby Pruskie.
O najnowszych wykopaliskach prowadzonych w Miętkich opowiadali przedstawiciele Fundacji Dajna. W namiocie wiedzy można było usłyszeć o zwyczajach i wierzeniach Słowian i Prusów. Na żywo przygrywał zespół muzyki dawnej Viatores. W tym roku atrakcją festiwalu było też gotowanie na żywo inspirowanej kuchnią staropolską potrawy na ogniu. Tu pierwsze skrzypce dzierżył nauczyciel z ZS nr 2 w Szczytnie Michał Denesiuk, który postanowił zaserwować gościom swoją wariację na temat bigosu.
Mistrz kuchni przewodniczył również jury festiwalowego konkursu na najlepszą polewkę. Laur zwycięstwa trafił do kucharzy z Targowskiego Dworu, którzy zaserwowali polewkę krem z kurek z jagodami. Drugie miejsce zdobyła polewka na piwie pszenicznym Julii Bartnikowskiej. Na najniższym stopniu podium stanęło KGW Lipowa Góra Wschodnia za polewkę, a jakże by inaczej - na lipie. Tradycyjnych specjałów nie zabrakło również na stoisku sołectwa Dźwierzuty, które od samego początku włącza się w organizację imprezy.
– Mieliśmy również niezwykłych gości z Bractwa Motocyklowego Galindia – mówi Ewa Dolińska-Baczewska. – Przyjechali do nas na swoich pięknych, zabytkowych motocyklach.
W czasie imprezy goście mogli również zobaczyć walki turniejowe stoczone przez zaprzyjaźnionych „Krzyżaków” z Roty Zaciężnej Strażnicy Sensburg.
Sonda "Tygodnika Szczytno"
Co Pan/Pani sądzi na temat Festiwalu Kultury Słowiańskiej i Pruskiej?

Danuta Stachula, Dźwierzuty
Bardzo ciekawe wydarzenie, można się czegoś dowiedzieć poprzez zabawę. Cieszę się, że teraz w Dźwierzutach tyle się dzieje.

Magdalena Polusik, Dźwierzuty
Ciekawe wydarzenie, zarówno dla dzieci, jak i starszych. Można dowiedzieć się wielu rzeczy, zawsze to coś innego. Super, że tyle się u nas teraz dzieje.

Krzysztof Kaźmierczak, Olsztyn
Interesujące wydarzenie. Można przenieść się w czasie i poczuć jak przed wiekami. Ciekawe wydarzenie, które może wiele nauczyć.

Anna Serafin, Dźwierzuty
Podoba mi się to, że w Dźwierzutach się coś dzieje. Świetna inicjatywa, oby więcej takich.
Jednak ten pan ma ewidentnie jakiś problem. Teraz po prezydencie. Polska jest w Europie i jest jej częścią i nikt się nie wypiera, że jesteśmy jej częścią. Walczymy tylko o równouprawnienie. Poza tym jak Leszek Miller mówi o pomocy Ukrainie ale w granicach rozsądku to nikt go nie krytykuje a już na pewno nie ten pań, który z pewnością pobiera bardzo wysoka mundurowa emeryturę. Bardzo dobrze, że ktoś mówi jak jest a nie tylko ślepo ma wydawać kasę na kraj który jest mocno skorumpowany. Cięcia w budżetach. A kto doprowadził do takiej dziury? Jakoś przez 8 lat tego złego pusu nie było takiej dziury teraz nam się wciska że jest nam dobrze, fajnie itp. Dobrze to jest temu Panu, który pusze takie bzdury. Przeciętny polski obywatel nigdy takiej emerytury ba nawet wynagrodzenia nie dostanie jak pan otrzymuje obecnie. Panu jest i było zawsze dobrze za kazdych rzadow, tylko po prostu masz pań zniekształcony onraz przez tvn. Każda telewizja w jakiś sposób kłamie i zniekształca i naciąga fakty. Masz pań swoje lata więc przemysł pań uczciwie co piszesz bo żyjesz pań w pewnej bańce rzeczywistości oderwanej od życia. Masz pań wypchany barek alkoholem jak to zes pan niedawno wspomniał. Może taki barek jak prezes w Alternatywach4. Skojarzenia nasuwają się same o pana mentalności i wiedzy o życiu zwyczajnych ludzi. Mało o normalnym życiu pań wiesz.
Jan
2025-12-10 07:05:36
Pytanie, gdzie są dzieci, gdzie są wnuki? Są tacy, którzy - mieszkając poza Szczytnem - potrafią dzwonić przynajmniej 3 razy dziennie do swych dziadków, rodziców, krewnych. Wiedzą, kiedy jest jedzone śniadanie, wiedzą, kiedy jest przechadzka, wiedzą o której obiad, kolacja... A w razie braku kontaktu dzwonią o pomoc. To takie trudne? To nie kwestia braku czasu, tylko braku więzi i uczuć.
Taki sobie czytelnik
2025-12-10 03:09:26
Panie Mądrzejowski. No tak, obecna władza to nie przerznacza środków na \"swoją telewizję\". Szybko sobie wygooglowałem: W 2025 roku TVP w likwidacji dostała dodatkowo 1,4 mld. Ach ten pana słynny obiektywizm.
Olek
2025-12-09 22:25:02
Kiedyś,to kiedyś,cóż to za bzdurne uzasadnienie.Niektorym radnym nie chce się nawet myśleć logicznie
Plik
2025-12-09 17:48:45
Ciekawe kto i dlaczego boi się powiedzieć prawdę
Ciekawski
2025-12-08 22:14:23
Prawie fascynujące...
Jestę zastępco burmystrza
2025-12-08 20:32:16
U nas na budowie też przyjęli nowego pracownika , ale niestety nie było reportera.
tak
2025-12-08 19:42:37
Występ bardzo fajny ale trochę nie ładnie jak się pomija osoby które faktycznie pracowały i przygotowywały występ,
Olek
2025-12-08 19:00:33
7.12. było lodowisko otwarte, jednak jazda na łyżwach okazała się niemożliwa.Lyzwy rozjeżdżały się po tej sztucznej tafli nie mogąc rozpocząć jazdy.Całkowita klapa, pieniądze do zwrotu.
Warchol
2025-12-08 09:41:11
Znikome te informacje w tym artykule
Adrian
2025-12-07 13:05:25