Zniszczona droga, przekręcone znaki, ciężarówki wywożące ziemię i niepełne wyjaśnienia ze strony urzędników miejskich, w tym wiceburmistrza, stały się przyczyną konfliktu między jednym z inwestorów, miastem, a właścicielami garaży przy ul. Leyka.
Zniszczona droga, przekręcone znaki, ciężarówki wywożące ziemię i niepełne wyjaśnienia ze strony urzędników miejskich, w tym wiceburmistrza, stały się przyczyną konfliktu między jednym z inwestorów, miastem, a właścicielami garaży przy ul. Leyka.
Poszło o drogę, a raczej jej zniszczenie. Chodzi o garaże przy zbiegu ulic Leyka i 1 Maja, gdzie prowadzona jest budowa dwóch domów. – Od dłuższego czasu transport wszelkiego rodzaju materiałów budowlanych, wywóz ziemi itp. odbywa się nieprzeznaczoną i nieprzystosowaną do tego celu wewnętrzną drogą dojazdową pomiędzy garażami – mówi Józef Goździewski.
To - jak twierdzą właściciele garażów – powoduje naruszenie struktury zarówno drogi, jak też samych garaży, w których powstają pęknięcia i szczeliny zagrażające ich konstrukcji. W tej sprawie zainteresowani pisali do władz miasta. Pisał też jeden z inwestorów. Odpowiedź otrzymali tylko właściciele garaży. – Poinformowano nas, że transport odbywa się drogą wskazaną w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, czyli drogą, która w obiektywnie istniejącej rzeczywistości nie została jeszcze wykonana – mówi Zbigniew Rudnik. – Poza tym wiceburmistrz stwierdził, iż nie istnieją jakiekolwiek ograniczenia w ruchu pojazdów, a takie ograniczenia w postaci znaków istnieją od 2004 roku na całym terenie garaży na bagnach – dodaje.
Stanowisko właścicieli garaży potwierdza jeden z inwestorów – Tomasz Bober. – Droga, którą wskazano mi na planie istnieje tylko na mapie. W rzeczywistości rosną tam jakieś krzaki i stoją szopki – mówi.
Zapytaliśmy władze, jak to naprawdę z dojazdem do budowy jest, a jak być powinno. – Znaki dotyczą ulicy Targowej i garaży, które stoją w jej sąsiedztwie, a nie wszystkich w obrębie bagien, dlatego droga wewnętrzna przy garażach jak najbardziej może służyć do celów transportowych. Natomiast, jeżeli garaże pękają, to znaczy, że są za słabo zrobione – mówią zgodnie wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk oraz inspektor w Urzędzie Miejskim Wiesław Kulas. – Jeżeli rozjeżdżona droga jest problemem, to puścimy tamtędy równiarkę i wyrównamy cały teren – dodają.
Takie tłumaczenia nie satysfakcjonują jednak rozwścieczonych ludzi. – To cyniczne. Najpierw sprzedaje nam się garaże i wtedy jest z nimi wszystko w porządku, a teraz mówi się, że są za słabo wykonane. Ta droga to nasza inwestycja, za własne pieniądze podnieśliśmy ją o około pół metra, dlatego tak boli nas jej niszczenie. Miasto chce tylko sprzedać, a potem umywa ręce. Niestety tak wygląda praworządność w naszym kraju – kwituje Zbigniew Rudnik.
Paweł Salamucha
Fot. Paweł Salamucha
Mam działkę w Nartach i zauważyłem też że odkąd działa hotel i rozrósł się biznes turystyczny około 15-20 lat, wody w jeziorze zaczęło ubywać. Nie mogłem się doczekać aż będę mógł podłączyć się do wodociągu. Powinni wprowadzić obowiązek podłączania do wodociągu, i zakaz biznesom czerpania wód głębinowych, bo pewnego dnia obudzimy się nad wielkim pustym dołem.
Robi
2025-06-08 20:24:23
Zarybianie to zlo? To może węgorz sam się wytrze w polskich wodach, a odłowione ryby wytrą się na talerzu, co za glupoty
Polamkija
2025-06-08 20:07:41
W Szczytnie nie było Komtura... Ale Krzyżacy to, poza tym, wspaniałe dzieło ;)
dario
2025-06-07 18:28:58
Ludzie nie martwcie się jedzenia wystarczy dla mieszkańców. W tygodniu podobno ma przyjechać Kinga Gajewska z ziemniakami pod DPS. Będzie można zrobić z nich frytki, zakrajanki, można je ugotować, zrobić babkę ziemniaczana. Będzie fajnie, tylko uśmiechnijcie się...
Kamil
2025-06-07 08:05:45
Brawo, Dziewczyny!
Mariusz
2025-06-06 22:35:04
A ja kurde nie zrobiłem sobie zdjęcia z wrzucenia kartki do urny, a ludzie by se pooglądali...
Kamil
2025-06-06 16:47:14
Wniosek aż o 50 tys? Przecież nawet nikt nie wystartuje w przetargu po taką kwotę.
Basia
2025-06-06 06:12:10
Jak ciepło to nie biorą? Bzdura. Trawienie jest szybsze i muszą żerować. Polityka zarybien beznadzieja. Ochrona bolenia i suma bez sensu itd itd
Esik
2025-06-06 01:12:22
Tak ktoś tu nazwał prezydenta alfonsem...przypominam, że drugi z kandydatów był dupiarzem...może nawet się znali??? Tylko każdy z nich robił co innego? Tak poważnie to żeby się tak wypowiadać to trzeba mieć dowody, świadków. Ma je Pan czy tvn lub onet trzyma je w sejfie? Rymanowski ustawił Pana idola premiera na właściwym miejscu. Aż miło się to oglądało...
Tytus
2025-06-05 12:31:00
Te wszystkie wymienione cechy to idealnie pasują do Donalda Tuska więc nie rozumiem co ma do nich prezydent elekt. Aaa no tak TVN...a czekać to Sobie Pan możesz na Swojego prezydenta 5 lat przynajmniej. Ale zaraz! Przecież Pan miał prezydenta! Tylko może przespał Pan te dwie godziny?? Widzi Pan, takich intelektów jak ja jest ponad 10 milionów w Polsce. Musisz Pan zacząć nauczać Polaków jacy to są głupi jak ja albo ja jak oni...Przeżyje Pan. Duda Pana nie ścigał i krzywdy nie zrobił. Ten też Pana nie skrzywdzi. Po co takie wywyższanie się? Pa smutasku...
Kamil
2025-06-05 12:25:32