Potężny pożar wstrząsnął w sobotę, 16 stycznia, mieszkańcami Nowego Gizewa. W ogniu stanął mieszkalny budynek jednorodzinny oraz sąsiadująca z nim stodoła, częściowo zaadaptowana na warsztat. Na szczęście nikt poważniej nie ucierpiał. Zarówno niemieszkający tam mężczyzna, jak i zwierzęta hodowlane (10 kóz) w porę wyprowadzono z płonących budynków. Straty spowodowane ogniem są jednak ogromne. Wyceniono je na 300 tys. zł.
Ogień zauważono po godz. 13. Walczyło z nim aż 34 ratowników z jednostek ze: Szczytna, Olszyn, Płozów, Szyman i Trelkowa. Płomienie były tak duże, że uniemożliwiały strażakom ewakuowanie mienia z niektórych pomieszczeń. Spłonęło mnóstwo sprzętu, między innymi: motocykl, rowery, migomat, skuter.... Na części budynku zawalił się nawet dach.
Strażacy musieli dowozić wodę do gaszenia ognia, bo w pobliskich hydrantach było zbyt niskie ciśnienie.
Ale to niejedyny pożar, do którego doszło w naszym powiecie w ciągu ostatnich kilku dni. -
Było tego naprawdę mnóstwo – mówi kapitan Paweł Kozłowski z KP PSP w Szczytnie. - Apelujemy do mieszkańców o systematycznie czyszczenie przewodów dymowych, bo pożary sadzy, zaburzenia komina to główne przyczyny tych tragedii.
A poniżej tylko część odnotowanych pożarów:
19 stycznia Świętajno, ulica Mickiewicza: pożar sadzy w kominie. W tym przypadku nikt nie doznał obrażeń. Służby ustalają, czy przewód kominowy był odpowiednio czyszczony.
19 stycznia Rutkowo: pożar sadzy w domu dwurodzinnym.
18 stycznia Rudka: pożar sadzy.
18 stycznia Kucbork: pożar domu mieszkalnego
17 stycznia Szczytno, ulica Pasymska: pożar sadzy.
Dlaczego usunięto komentarze? Czyżby nie wpisywały się w jedynie słuszną narrację?
Wiesław Nosowicz
2025-07-30 14:57:43
to jest łatanie dziury łatą a nie zabezpieczenie , a prowizorka będzie trwać latami aż budynek sam się rozleci
zdysk
2025-07-30 14:06:51
Mogłaby się wreszcie skończyć moda na te \"Q\", jako uzupełnianie polskich wyrazów. Nadmieniam, że \"Q\" może zakończyć się także rwą - oczywiście kulszową. To jednak zaśmiecanie języka. Może za mało rozwinięty słownik mowy ojczystej? Pamiętacie o określeniu funkcjonującym swego czasu o rodakach w krajach anglosaskich - w wersji fonetycznej podaję - q\'pipl (people)?
Śmieszek
2025-07-30 12:38:00
pamietaj ze to sluzba
jery
2025-07-29 20:40:29
I można za milion a nie za kilkanaście?
Bartek
2025-07-29 19:55:04
Świetna obsługa. Cierpliwość do pacjentów i zawsze wszystko dobrze wytłumaczone.
Viola
2025-07-29 14:28:22
Za takie pieniądze to można całą wodę w jeziorze wymienić na Muszyniankę. A tak serio serio, to ani słowa o kanale łączącym jeziora. Zasypią go, żeby się nowa zdrowa czysta ekologiczna woda nie mieszała z tą inną wodą? I czy nasze, szczycieńskie firmy zarobią na tym? Bo może być tak, że dostaliśmy te pieniądze, aby konkretna firma zgarnęła te pieniądze.
jans
2025-07-29 13:16:31
Fafernuchy i wycinanki to zdecydowanie kurpiowska tradycja. Kiedyś może z osiedleńcami docierała na Mazury.
małpa
2025-07-29 12:24:31
Feminizacja zawodu nauczyciela jest fatalna, zadziobią cię, bo nie piłaś kawki z koleżankami na przerwach, nie robiłaś z nimi na drutach i nie dzielisz się przepisami na jakieś ciasto, czy potrawkę, itp., itd. Boją się, bo usadziły się Panie na swych grzędach i obawiają się \"przesadzeń\".
Taki sobie czytelnik
2025-07-28 15:39:20
Stefcio doznał porażki i to kolejnej.
Rafi
2025-07-28 12:40:41