Niedziela, 11 Maj
Imieniny: Antoniny, Izydory, Jana -

Reklama


Reklama

Czas na mecze prawdy


Piłkarze Zrywu Jedwabno pewnie pokonali w wyjazdowych spotkaniu beniaminka z Ramsowa 3:1 i umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli. O tym czy Zryw stać w tym sezonie na awans dowiemy się po trzech najbliższych meczach, kiedy to podopieczni Daniela Włodkowskiego zmierzą się z samą czołówką ligi.


  • Data:

Piłkarze Zrywu Jedwabno pewnie pokonali w wyjazdowych spotkaniu beniaminka z Ramsowa 3:1 i umocnili się na pierwszym miejscu w tabeli. O tym czy Zryw stać w tym sezonie na awans dowiemy się po trzech najbliższych meczach, kiedy to podopieczni Daniela Włodkowskiego zmierzą się z samą czołówką ligi.

Niedźwiedź Ramsowo – Zryw Jedwabno 1:3 (1:1)

1:0 – (25-karny), 1:1 – Patryk Włodkowski (33-karny), 1:2 – Grzegorz Olszewski (68), 1:3 – Daniel Włodkowski (86)


Reklama

Zryw: Mateusiak – Cikacz, Kuchna, Zapadka (80 M. Foruś), Żmijewski, Olszewski, Młotkowski, P. Włodkowski, D. Włodkowski, Dariusz Trzciński, Przecioska

Czerwone kartki: Niedźwiedź dwie (87, 89)

Zmarnowane ,,setki''

Spotkanie w Ramsowie powinno właściwie rozstrzygnąć się już w pierwszych 45 minutach. Lider remisował wówczas po golu z rzutu karnego Patryka Włodkowskiego, ale powinien zdecydowanie prowadzić. Na nieszczęście dla Zrywu ,,setek'' nie wykorzystali Dariusz Trzciński i dwukrotnie Patryk Włodkowski.

Reklama

Gol z rzutu rożnego

Napór i zdecydowana przewaga gości przyniosły skutek w 68 minucie gry. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Grzegorz Olszewski. Obrona Niedźwiedzia interweniowała nieporadnie. Żaden z zawodników nie zdołał wybić lecącej na wysokości połowy słupka piłki i ta wpadła do bramki.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama