Wtorek, 15 Kwiecień
Imieniny: Bernarda, Martyny, Waleriana -

Reklama


Reklama

Chciał wyrzucić brata z domu, zadzwonił na 112. Skończyło się mandatem


Nocna interwencja w jednym z bloków w Szczytnie zakończyła się nie tylko niepotrzebnym wyjazdem służb, ale i mandatem dla zgłaszającego. Mężczyzna wezwał policję, twierdząc, że jego brat jest agresywny. Szybko okazało się, że to fikcja.



W niedzielę (13.04.2025) tuż przed 2:00 w nocy policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie zostali wezwani do domowej awantury. Według zgłoszenia, 35-letni mężczyzna miał być agresywny i nietrzeźwy. Na miejscu funkcjonariusze zastali jednak zupełnie inny obraz sytuacji.

 

Matka obu mężczyzn powiedziała policjantom, że synowie wspólnie spożywali alkohol i nikt nie był agresywny. Prawda szybko wyszła na jaw – 33-latek chciał się po prostu pozbyć brata z mieszkania, więc sięgnął po numer alarmowy jako „narzędzie przymusu”.


Reklama

 

Za bezpodstawne wezwanie służb mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Policja przypomina, że każde nieuzasadnione zgłoszenie to nie tylko wykroczenie, ale też ryzyko, że pomoc nie dotrze tam, gdzie naprawdę jest potrzebna.

 

Czy warto ryzykować mandat tylko po to, by rozwiązać rodzinny konflikt?

Reklama

 

Fot. Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama