Piątek, 24 Styczeń
Imieniny: Felicji, Roberta, Sławy -

Reklama


Reklama

26 lat później... Szczytno odkupi wieżę ciśnień? Mieszkańcy podzieleni w opiniach


Po latach zaniedbań i licznych kontrowersji zabytkowa wieża ciśnień w Szczytnie ma szansę odzyskać dawny blask. Burmistrz Stefan Ochman podpisał przedwstępny akt notarialny dotyczący odkupowania obiektu. Transakcja, choć budzi ogromne emocje mieszkańców, zaakceptowana przez radnych podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, oznacza przełom w wieloletniej historii tej miejskiej ikony.



Wieża, sprzedana w 1998 roku za symboliczną złotówkę, zostanie odkupiona za 2,8 miliona złotych. Decyzja o zakupie została podjęta w ramach większego planu, który przewiduje odnowienie nie tylko samej wieży, ale także jej otoczenia. Celem jest stworzenie miejsca, które przyciągnie mieszkańców i turystów.

 

– To inwestycja, która łączy ochronę dziedzictwa z rozwojem miasta. Wieża ciśnień stanie się symbolem nowoczesnego Szczytna – podkreśla burmistrz Ochman.

 

Kolejnym krokiem będzie złożenie wniosku do Banku Gospodarstwa Krajowego o środki z Krajowego Planu Odbudowy. Dzięki temu miasto ma szansę pozyskać fundusze na kompleksową rewitalizację.


Reklama

 

Historia wieży ciśnień to także historia niedotrzymanych obietnic i zmarnowanych szans. Sprzedana przed laty za symboliczną złotówkę, miała stać się centrum turystyczno-biznesowym. Niestety, inwestorzy nie zrealizowali swoich planów, a obiekt przez lata popadał w ruinę.

 

Decyzja o odkupieniu to nadzieja na nowe życie dla tego symbolu miasta. Czy tym razem się uda? Wszystko zależy od realizacji ambitnych planów, które – według władz – mogą ruszyć już w przyszłym roku.

 

Sam zakup wieży na pewno przerwie 26-letni pat. Ale inwestycja budzi ogromne emocje mieszkańców, czego dowodem są komentarze pod artykułami dotyczącymi przedsięwzięcia, które znajdują się na profilu Facebook „Tygodnika Szczytno”.

Reklama

Dlatego do tego tematu wrócimy w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”.



Komentarze do artykułu

Jerzy

Nareszcie ! Jestem byłym mieszkańcem Szczytna i bardzo się cieszę że teraz będę mógł kiedyś przyjechać i zobaczyć wieżę taką jaką była w latach 1970 - 1980 , kiedy opuściłem moje rodzinne miasto.

Jan Kowalski

A kto kiedyś i dlaczego sprzedał tą wieże za przysłowiową złotówkę. W taki sposób bohaterowie solidarności gdy dorwali się do władzy rozdali własność narodu za przysłowiowe złotówki. U nas była firma, w środku miasta, ktoś ją kupił a później sprzedał za mln bo stoją tam 4 markety, a dlaczego tych milionów nie zarobiło miasto tylko jakiś znajomek. A ciągle wciska się narodowi kit że komuniści rozkradli Polskę.

Mieszkańcy o spranych głowach

Pogłębiający się deficyt sięgający ponad 5 mln zł, zaciąganie kolejnych kredytów i spłacanie nimi wcześniejszych zobowiązań, brak inwestycji w infrastrukturę oświatową, sprzedaż za bezcen mieszkań komunalnych oraz dochodowych lokali użytkowych, mizerne pozyskiwanie środków zewnętrznych, a także dziura w systemie gospodarowania odpadami. To tylko niektóre wnioski płynące z audytu otwarcia przedstawionego przez burmistrza Stefana Ochmana. To artykuł KM z 27.11.2024\' a tu niespodzianka kolejny kredyt burmistrza

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama