Wojewódzki Konserwator Zabytków jest cały – na inspekcję budynku przedwojennego szpitala w Jedwabnie przysłał bowiem dwie podwładne. - Jeśli zechce wpisać ten obiekt do swojego rejestru, to go chyba go zjem – zapowiadał wójt Sławomir Ambroziak na wieść o zamiarach konserwatora. Wszystko wskazuje jednak na to, że budynek zostanie oficjalnie zabytkiem, a wójt... obejdzie się smakiem.
Początkowo (po naszym artykule) konserwator odwołał swoją wizytę, jednak nie na długo. Ostatecznie do Jedwabna przyjechały dwie pracownice konserwatorskiego urzędu.
- Wizja trwała ponad godzinę. Wraz z kierownikiem referatu rozwoju Mariuszem Kulasem, pokazaliśmy ten budynek od fundamentów po dach – opowiada wójt Ambroziak. - Było przy tym sporo dyskusji i nerwów. Tłumaczyłem, że w kwestii odrestaurowania obiektu jesteśmy już jak sportowiec na starcie do biegu: w wykroku, a teraz musimy się cofnąć i nie wiadomo czy i kiedy wystartujemy.
W budynku, który dla Jedwabna ma wartość historyczną, choć jej dotychczas konserwator nie dostrzegał, mieści się przychodnia zdrowia, apteka i trzy lokale mieszkalne.
- O wszystkich naszych działaniach związanych z tym obiektem informowaliśmy konserwatora. Nie był nimi zainteresowany. Na przykład w 2009 roku remontowaliśmy dach i już wtedy mógł konserwator reagować – mówi zdenerwowany wójt. - Skoro ten nasz budynek stał się jednak taki ważny, to prosiłem, żeby został wpisany do rejestru zabytków, jak już wykonamy zaplanowane inwestycje, ale z reakcji i słów pań wizytatorek wnoszę, że na taką prolongatę czasową nie możemy liczyć.
Przygotowując się do odnowienia całego budynku (zlecając badania i dokumentację), gmina zamierzała zadbać o to, by ośrodek zdrowia odzyskał taki wygląd, jaki miał przed ponad stu laty. Czy jednak te starania zadowolą konserwatora i nie będzie oczekiwał zmian czy stawiał dodatkowych wymagań – tego nie da się przewidzieć.
- Status zabytku, wpisanego do rejestrów wojewódzkich, może nam skomplikować realizację tej inwestycji – obawia się wójt Ambroziak. - W takich przypadkach koszty mogą być wyższe od przewidywanych, a i wyłonienie wykonawcy trudniejsze. Dodatkowo oddala się szansa na pozyskanie jakiejś dotacji.
Tę z kolei „dolegliwość” wskazał przedstawiciel Banku Gospodarstwa Krajowego podczas niedawnego spotkania, dotyczącego projektów i wniosków, które można składać, by uzyskać środki z Polskiego Ładu. Wygląda na to, że z części, przeznaczonej na szeroko rozumianą walkę z pandemią i przeciwdziałanie jej skutkom Jedwabno nie będzie mogło zaczerpnąć.
- Liczyliśmy na to, że skoro w budynku jest przychodnia i apteka, to zmieścimy się w kryteriach – wyjaśnia Ambroziak. - Na tym spotkaniu wyprowadzono mnie z błędu czy też płonnych nadziei. Na pieniądze raczej nie możemy liczyć. Tylko dlatego, że przychodnia zdrowia ma w nazwie słowo „niepubliczna”, a apteka też jest prywatna.
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53