Sobota, 28 Wrzesień
Imieniny: Libuszy, Wacławy, Wacława -

Reklama


Reklama

Targają wodę w wiadrach do świetlicy, czy to się zmieni?


Mieszkańcy Ruska Wielkiego nie mają łatwo. Aby korzystać ze swojej wiejskiej świetlicy muszą wodę przynosić w wiadrach. - Uroczystości, prace porządkowe, to bardzo uciążliwe – argumentowała radna Anna Dębek, która zgłosiła na ostatniej sesji interpelację w tej sprawie. Mieszkańcy domagają się budowy przyłącza wodociągowego do świetlicy.



Radna zgłosiła również problem z drogą powiatową, która biegnie przez wieś. - Jest w opłakanym stanie – mówiła. - Domagamy się jej naprawienia oraz budowy chodnika. Droga jest bardzo niebezpieczna, dzieli wieś od jeziora. Ruch pieszy jest duży, a nawet pobocza nie ma. Stąd nasz apel do pana burmistrza, aby tematem zainteresował władze powiatowe, bo tak dłużej już być nie może – dodała Dębek.

 

Burmistrz Marcin Nowociński odpowiedział na zgłoszone interpelacje. Zaproponował, aby mieszkańcy przeznaczyli fundusz sołecki na budowę przyłącza wodociągowego, podobnie jak to zrobili mieszkańcy Tylkowa.


Reklama

 

- Jeśli tego nie zrobią, będziemy zastanawiali się, jak wybrnąć z tej sytuacji, ale na razie wolnych środków na takie działania nie mamy – wyjaśnił burmistrz.

 

Odniósł się też do problemu z drogą.

 

- Temat był poruszany na zebraniach sołeckich – stwierdził. - Podobne problemy są w Grzegrzółkach, gdzie mieszkańcy chcą progu zwalniającego przez wieś, droga Pasym-Narajty-Jedwabno też jest do poprawki. Będę rozmawiał z panem starostą w tej sprawie. Wszystkie te inwestycje muszą być współfinansowane przez naszą gminę, tak to działa. Deklaruję, że zabezpieczymy środki na wkład własny na remont drogi w Rusku, ale te działania musi też ująć powiat, bo to ich droga – zapewnił Nowociński.

Reklama



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama