Sobota, 3 Maj
Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta -

Reklama


Reklama

Szczytnianie po raz kolejny na spartanwear


Po półrocznym zawieszeniu wróciła Amatorska Młodzieżowa Liga Spartanwear. Tym razem zawodnicy stanęli do rywalizacji w Słupnie koło Płocka. - W lidze spartanwear można stratować w różnych konkurencjach grapplingu (mocowanie parterowe), k1, MMA – wyjaśnia specyfikę ligi trener s...


  • Data:

Po półrocznym zawieszeniu wróciła Amatorska Młodzieżowa Liga Spartanwear. Tym razem zawodnicy stanęli do rywalizacji w Słupnie koło Płocka. - W lidze spartanwear można stratować w różnych konkurencjach grapplingu (mocowanie parterowe), k1, MMA – wyjaśnia specyfikę ligi trener szczycieńskich zawodników Jacek Szewczak.

Do Słupna wybrała się 5-osobowa ekipa Szczycieńskiego Stowarzyszenia Sportów Walki i Rekreacji Katana. Najlepiej z drużyny zaprezentował się młody Jacek Rzoska. Zawodnik wagi 80 kg zwyciężył swoje pojedynki w walce MMA i grapplingu.


Reklama

Dobry debiut zaliczył Damian Raszkowski (waga 60 kg), który mimo przegranej w MMA nie poddał się i wygrał przed czasem walkę grapplingową. Nie zawiódł najmłodszy z ekipy Artur Grabowski (waga 82 kg), który co prawda po zaciętym pojedynku wygrał swoją walkę w MMA, ale przypłacił ja kontuzją barku i w konkurencji grapplingowej już nie wystąpił. Mimo przegranej na pochwały zasługują Mariusz Bielawski i Przemysław Szuliński. - Obaj, mimo krótkiego stażu treningowego pokazali charakter i wolę walki - podsumował trener i zarazem główny sędzia zawodów Jacek Szewczak.

Reklama

Jacek Szewczak/Daniel Kwiatkowski

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama