Na to pytanie odpowiedzą prelegenci podczas specjalnej konferencji. Nosi ona bardziej naukowy tytuł: „Czyste powietrze to dar i wyzwanie”, ale chodzi właściwie o to, jak sami sobie szkodzimy, nie korzystając ze źródeł energii, które są bezpieczniejsze i zdrowsze. W tle debaty znajdą się tzw. uchwały antysmogowe, które sejmik województwa warmińsko-mazurskiego zamierza uchwalić we wrześniu. O konferencji i jej przesłaniu rozmawiamy z Marzeną Słomką, reprezentującą pomysłodawcę i organizatora czyli Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Telewizji Lokalnych „Veritas Polska”. Konferencja odbędzie się w piątek, 1 lipca, o godzinie 10.00, w Miejskim Domu Kultury w Szczytnie.
Pani osobiście smog dokucza?
Bardzo. Mieszkam w Olsztynie na osiedlu o nazwie – nomen omen – Zielona Górka. I proszę mi wierzyć, że zimą, nawet przy zamkniętych oknach, trudno jest w domu oddychać, a na zewnątrz tym bardziej. Na co dzień smogu nie widać, to niewidzialny zabójca, ale w niektóre dni, w sezonie grzewczym, jest i widzialny, i odczuwalny. Myślę, że także mieszkańcy Szczytna i całego powiatu szczycieńskiego niejednokrotnie taki przykry kontakt ze smogiem osobiście przeżyli.
Mówi pani o smogu „zabójca”...
Bo tak jest. Według badań smog spowodował więcej zgonów niż covid-19. A już z pewnością do tych zgonów, zwykle przedwczesnych, znacznie się przyczynił. Podczas konferencji będzie zresztą o tym mowa. Wśród prelegentów będzie też lekarz pulmonolog.
I kto jeszcze?
Sporo osób. Przedstawiciel GIOŚ omówi sytuację w Szczytnie, bo tu jest stacja pomiarowa. Z ramienia WFOŚiGW w Olsztynie wystąpią doradcy energetyczni. Poinformują o programach, z których można czerpać dofinansowanie do proekologicznych inwestycji, w tym oczywiście m.in. do wymiany wysokoemisyjnych źródeł ciepła na zero- bądź niskoemisyjne. Burmistrz Szczytna opowie z kolei o tym, co i jak samorząd lokalny robi, by chronić powietrze przed zanieczyszczeniami. Wystąpi też przedstawiciel szczycieńskiego Banku Spółdzielczego, który to bank ma w swojej ofercie specjalną, bardzo korzystną linię kredytową, przeznaczoną dla prosumentów. Ważne jest też to, że z doradcami energetycznymi z WFOŚiGW można będzie porozmawiać i umówić się na indywidualne konsultacje.
A to wszystko w celu?
Przedstawienia powodów, dla których przyjęcie tzw. uchwał antysmogowych przez samorząd województwa jest niezbędne, wręcz konieczne. I po to, by uczestnicy, a mam nadzieję, że będzie ich wielu, poznali te powody. Im większe będzie zrozumienie dla zagrożenia, jakie smog ze sobą niesie, tym większa szansa, że intensywniej będziemy z nim walczyć. Zapraszamy na te konferencje samorządowców, przedsiębiorców, sołtysów... Właściwie wszystkich, którzy chcieliby poznać bliżej tę tematykę.
Jest pani zatem zwolenniczką uchwał antysmogowych?
Warmia i Mazury to obecnie jedno z dwóch województw, w których takie uchwały jeszcze nie zostały podjęte. Trzeba też podkreślić, że będą one uchwalone niezależnie od tego, czy się komuś podobają, czy też nie. Obowiązek uregulowania tej kwestii wynika z unormowań unijnych.
Konferencja to jednorazowe wydarzenie?
Nie. Odbędzie się ich sporo, w różnych miastach województwa. Na początku czerwca gościliśmy w Lidzbarku Warmińskim, teraz będzie Szczytno, później Mrągowo i kolejne miasta. Konferencje dofinansowane są przez Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego Departament Ochrony Środowiska.
Jakie było w Lidzbarku zainteresowanie tematyką?
Przyszło około 50 osób. Szczerze mówiąc liczyłam na więcej, ale wyjaśniono mi, że na wiele innych, różnych spotkań, także o zbliżonej tematyce, przybywa zaledwie po kilka osób. Nie było więc tak źle. Lidzbark stara się o status uzdrowiska, więc kwestie ochrony środowiska w ogóle, a czystego powietrza w szczególności są tam bardzo ważne.
Mój sceptycznie usposobiony kolega powiada, że węglem paliło się od dawien dawna i nikomu to nie szkodziło, a na jakość powietrza znacznie gorszy wpływ mają samochody i ich spaliny...
Przewidywany w uchwałach antysmogowych zakaz używania określonego rodzaju opału budzi kontrowersje, rodzą się takie właśnie opinie, jakie pani przedstawiła. I to dowodzi, że takie konferencje są niezbędne. Zapraszam tego kolegę do udziału w piątkowym spotkaniu. Być może zmieni zdanie, a już na pewno uzyska bezpośrednio szereg nowych informacji, które dadzą mu szerszy ogląd na sprawę. Zapraszam wszystkich zainteresowanych mieszkańców Szczytna i powiatu. Do zobaczenia w piątek, 1 lipca, o godzinie 10.00, w Miejskim Domu Kultury w Szczytnie.
Jamka Lech
Katalizatory a autach wydzielają do atmosfery tzw fosgen. Jest to trujący duszący gaz. Oto verba veritas.
Drogi Obywatelu, to są tylko eko-zyeby, którym nie chodzi, o żaden smog, tylko o położenie łapy, na naszych surowcach. No sam zobacz, Niemcy, Austria i Holandia, ogłosiły, że zwiększają produkcję energii z węgla, a nam zabraniaja, hmmm. Myślisz, że czemu patole z Wiejskiej, nie chcą tanich ruskich surowców i nie zwiększają wydobycia naszego węgla? bo Ty nie masz prawa go tknąć i masz zbierać chrust. Zauważ, że jakoś nie przeszkadza tym eko-zyebom, podróżowanie wypasionymi autami i samolotami, które to są właściwą przyczyną zasyfienia powietrza. Od 2020r trwa wojna przeciwko ludzkości, a szczególności przeciwko Słowianom.
Darek
Analizę ta gówniara n ma wykształcanie czy z pampersa wyrosla
Obywatel.
Chyba Pani z Zielonej Górki jest nieobiektywna. Mieszkam na wsi, gdzie nie ma gazu. Jest opcja FV, albo śmieciuch. Były sytuacje, gdy w zimę przez weekend nie było prądu. Ludzie posiadający FV, byli o mrozie i ciemności. Sugeruję, aby \"specyjalisci\" dokształcili się. To nie śmieciuch, ale bardziej przemysł, czy starte trupy na ulicach.