Od stycznia przyszłego roku podatki od nieruchomości w Szczytnie będą wyższe. Średnio o 10 procent. Ma to przynieść budżetowi miasta około 900 tys. zł dodatkowego dochodu. Radni uchwałę przyjęli, ale niejednogłośnie. Na sesji czuć było też oddech zbliżających się wyborów. Zwłaszcza w zgłaszanych interpelacjach.
Podczas „trudnych głosowań” tradycyjnie zabrakło kilku radnych, którzy najwyraźniej nie chcieli wziąć odpowiedzialności za trudne decyzje o podwyżkach. Inni głosowali przeciw podwyżkom lub wstrzymali się od głosu, a chwilę wcześniej zgłaszali interpelacje, których realizacja drenowałaby miejską kasę (darmowy żłobek czy niska opłata za lodowisko).
Za nami wybory parlamentarne, ale już w marcu lub kwietniu odbędą się wybory samorządowe. Radni już zaczynają działać, aby po raz kolejny zasiąść na pięcioletnią kadencję. Darmowe autobusy, żłobki, przedszkola, baseny, lodowiska... to hasła, które brzmią ładnie. Kuszą. Przed wyborami możemy spodziewać się więcej takich cudownych „darmowych” deklaracji. Jak wyglądają te obietnice warto obejrzeć nagranie z ostatniej sesji Rady Miejskiej w Szczytnie. Dostępne jest ono między innymi na stronie internatowej „Tygodnika Szczytno”.
Ale wracając do podatków. Średnio wzrosną one o około 10 procent. Do budżetu ma wpłynąć dodatkowo 900 tys. zł. Te najważniejsze dla mieszkańców stawki będą wyglądały tak: od budynków mieszkalnych 0,99 zł za m2 powierzchni, od budynków pod prowadzenie działalności gospodarczej 22,61 zł za m2 powierzchni, od gruntów pod prowadzoną działalnością gospodarczą 0,89 zł za m2 powierzchni.
- Panie burmistrzu, funduje pan naszym mieszkańcom kolejną podwyżkę, po niedawnej podwyżce cen ciepła – grzmiała radna Teresa Moczydłowska. - A jak te nieruchomości wyglądają... Odpadające tynki, dziurawe drogi. Czy te pieniądze pójdą na nieruchomości? Obawiam się, że nie. Jestem przeciw tej podwyżce. Mieszkańcom jest naprawdę ciężko.
- Pani radna Moczydłowska, po pięciu latach bycia radną powinna pani nauczyć się, jak konstruowany jest budżet i skąd bierzmy pieniądze na remonty dróg, czy budynków. Właśnie z podatków – odpowiedział jej burmistrz Krzysztof Mańkowski. - Zresztą pani te podwyżki zaakceptowała już rok temu, podczas spotkania z mieszkańcami i przedsiębiorcami. Wówczas zobowiązaliście mnie państwo, aby podwyżki były stopniowe, niewielkie, ale za to co roku. Ja się do tego stosuję. Poza tym mamy jedne z najniższych podatków w województwie. A co za tym idzie nie możemy starać się rządową subwencję wyrównawczą, bo każą nam szukać dochodów własnych. W skali miesiąca to średni wzrost podatku na poziomie 20 zł – dodał.
- Dbanie o kieszenie mieszkańców jest fantastyczną rzeczą i jest to bez wątpienia nasz obowiązek – mówiła z kolei radna Agnieszka Kosakowska. - Ale warto przypomnieć tu kilka faktów. To koalicja radnych PSL, Wszystko dla Szczytna i PiS sprawiła że straciliśmy 5 mln zł, bo dopłacamy tyle do śmieci, kolejne 5 mln zł straciliśmy przy ich niefrasobliwości podczas budowy stadionu, co roku tracimy 1 mln zł, bo nasze podatki są niższe od minimalnych wytycznych ministerstwa. Reasumując straciliśmy już 14 mln zł, bo ci radni od pierwszego dnia tej kadencji uprawiają kampanię wyborczą, nie biorąc pod uwagę w ogóle dobra mieszkańców. Trzymajmy się faktów.
Z kolei przewodniczący rady Tomasz Łachacz dopytywał na co pójdą pieniądze z wyższych podatków.
- Tylko, aby podnieść w urzędzie wynagrodzenia, aby były zgodne z prawem musimy znaleźć 2,5 mln zł – odpowiadał Mańkowski. - Pójdą na wydatki bieżące. Do 18 listopada musimy przygotować budżet na kolejny rok. Tam to wszystko będzie zapisane, widoczne dla każdego.
Tak głosowali radni:
Nieobecni: Arkadiusz Myślak, Paweł Krassowski, Tomasz Żuchowski, Ewa Czerw
Przeciw: Tomasz Łachacz, Aleksandra Malwina Kobus–Drężek, Teresa Moczydłowska
Wstrzymali się od głosu: Karol Furczak, Rafał Kiersikowski, Zbigniew Janusz Orzoł, Sławomir Staszak,Waldemar Zimny.
Za: Paweł Malec. Robert Siudak, Beata Boczar, Andrzej Zdzisław Dziuban, Piotr Gregorczyk, Mariusz Pardo, Anna Teresa Rybińska, Artur Trochimowicz, Agnieszka Kosakowska.
Uważam, że to zły pomysł z kilku powodów. Turbiny wiatrowe mogą zaszkodzić lokalnym zwierzętom, szczególnie ptakom. Hałas z turbin może również zakłócać życie dzikich zwierząt i wpływać na zdrowie mieszkańców. Koszt budowy farmy wiatrowej jest ogromny, a nie jest jasne, kto pokryje te wydatki. Miasto może otrzymywać pieniądze z farmy, ale koszty inwestycji i utrzymania mogą przewyższać korzyści finansowe. Żywotność turbin wynosi około 20-25 lat, a łopaty wirników, które są trudne do przetworzenia, muszą być wymieniane co 10-15 lat, co generuje dodatkowe koszty. Budowa farmy wiatrowej wiąże się z dużą ingerencją w naturalne środowisko, w tym wycinką drzew i zmianą krajobrazu. Proces produkcji i instalacji turbin wiatrowych generuje również emisje CO2, co może negatywnie wpływać na środowisko. Energia wiatrowa jest jedną z najdroższych form energii odnawialnej, a koszt budowy instalacji wiatrowych w Polsce wynosi od 5 do 7 milionów złotych za 1 MW. Po 30 latach, kiedy turbina już nie nadaje się do użytku, właściciel gruntu zostaje z problemem sam. Jak można zauważyć u naszych sąsiadów, firmy odpowiedzialne za farmy wiatrowe często przestają istnieć po 30 latach, pozostawiając właścicieli gruntów z problemem utylizacji turbin. A jak ktoś nie daje wiary w to, co mówię, to proszę kliknąć w link poniżej. Jest tam wykład profesora Bartoszewicza, proszę obejrzeć do końca i samemu wyciągnąć wnioski. I teraz proszę się zastanowić, co po 30 latach zostawiamy dla swoich dzieci... https://www.facebook.com/wolna.brama.morawska/videos/941672928092394/ Jak link nie diala, to prosze skopiowac i wkleic w Goole.
Mariusz
2025-05-09 09:37:38
Odciąć prąd, niech przy lampach naftowych siedzą, wtedy będzie ekologicznie!!!!!!!
Jan
2025-05-08 11:31:47
Szkoda że wójt nie był taki bystry w działalności stowarzyszenia \"Helper\".
kozaostra
2025-05-08 06:28:24
W dziesiątkę Kozaostra, świetnie to napisałeś. W całym tym gronie, tzw. polskich kandydatów, jest tylko jeden Polak, i na niego właśnie zagłosuję. Zapewne wówczas \"rządzący wspólnie z miłościwie nam panująca UE, zorganizuje nam wariant Rumuński, ale już będzie po ptakach, jak w Rumunii. Szczęść Boże.
Polak
2025-05-07 21:18:42
a może wybieg dla kotów ?
goofi
2025-05-07 20:52:39
musze kupic bilety na koncerty na plazy czy na wejscie w ktorakolwiek ze stref?
MatiS
2025-05-07 20:42:53
a może na łące przy drodze wylotowej na Rozogi więcej miejsca i za miastem hałas
zdysk
2025-05-07 08:34:48
Prawdziwy kandydat na prezydenta będzie straszony sądami i więzieniem. Bo tak będą się bali rządzący tego zwycięstwa jego. Tu jest Polska!
kozaostra
2025-05-07 07:46:28
Wybór na kryterium najniższej ceny? To jak ten amfiteatr wykonają?...
Jan
2025-05-07 04:58:06
Mam nadzieję że nie znajdą chętnego. Chcą nam zniszczyć taki fajny park. W sezonie ludzie robią sobie tam pikniki, ćwiczą no i co najważniejsze zabetonują kolejny teren zielony.
Stop amfiteatrowi
2025-05-06 21:31:01