Pierwszy turniej z cyklu Grand Prix wygrał Zbigniew Orzoł ze Szczytna, pozostawiając reprezentantowi gospodarza tytuł wicemistrza.
Turniej open mężczyzn rozegrany został 10 marca w wielbarskiej hali sportowej, a jego trofeum był Pucha...
Pierwszy turniej z cyklu Grand Prix wygrał Zbigniew Orzoł ze Szczytna, pozostawiając reprezentantowi gospodarza tytuł wicemistrza.
Turniej open mężczyzn rozegrany został 10 marca w wielbarskiej hali sportowej, a jego trofeum był Puchar Nadleśniczego Nadleśnictwa Wielbark. Niewiele brakowało, a nadleśniczy Edward Studziński sam wygrałby ufundowany przez siebie puchar. Do udziału w zmaganiach zaproszono ośmiu zawodników, którzy grali systemem pucharowym do wygrania 9 gemów.
Najbardziej emocjonujące były zmagania miejscowych graczy: Edwarda Studzińskiego i Ryszarda Dąbkowskiego. Szala punktowa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę kortu, ale ostatecznie zwyciężył tę potyczkę Ryszard Dąbkowski, zdobywając drugie miejsce w całym turnieju.
- Największy postęp w umiejętnościach gry można było zauważyć Andrzeja Folgi – chwali Witold Mocarski, prezes Tenis Club Szczytno, organizator turniejowego cyklu. - Ten młody człowiek ukończył świetna uczelnię, ma świetną pracę, a niebawem na pewno będzie też świetnym tenisistą.
Ostatecznym zwycięzcą turnieju został Zbigniew Orzoł, a zmagania rozpoczęło pokazowe starcie pokoleń, pomiędzy 11-letnim Sebastianem Nitką, a 62-letnim Witoldem Mocarskim.
W następnym turniej z cyklu Grand Prix, który rozegrany zostanie w Szczytnie, grać będą kobiety w kategorii open.
Halina Bielawska
Fot. Witold Mocarski
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11