W sercu Szczytna, przy ulicy Kasprowicza 6, znajduje się miejsce, w którym smaki dzieciństwa spotykają się z kulinarną pasją. To właśnie tutaj, w Pierogarni Pierogi Kurpiowskie powstają dania inspirowane tradycją, ale z nowoczesnym sznytem. Właściciele – Dajana i Paweł Chmielewscy – udowadniają, że kuchnia polska potrafi zaskakiwać na nowo.
Latem warto tu zajrzeć nie tylko dla kultowych pierogów z jagodami, ale także by spróbować nowości – kartaczy z farszem z szarpanej łopatki wieprzowej, z dodatkiem cebuli, czosnku i pietruszki. Wszystko to delikatnie podsmażone na masełku, otulone cienkim, mięciutkim ciastem. Kartacze podawane są ze śmietaną lub złocistą okrasą z cebulki – jak u babci, tylko lepiej!
W ofercie letniej nie zabraknie też dużej pajdy chleba ze swojskim smalcem z łopatką wieprzową i ogórkiem małosolnym, która idealnie sprawdzi się podczas lipcowych Dni i Nocy Szczytna.
A miłośnicy słodkości z pewnością docenią pierogi z jagodami – robione wyłącznie z naturalnych składników, z dużą ilością leśnych owoców i cienkim ciastem, które wręcz rozpływa się w ustach.
Na miejscu działa również kawiarnia, gdzie można napić się wyśmienitej kawy z palarni Bless z Olsztyna. To kawa najwyższej jakości, serwowana w urokliwej przestrzeni – idealna do deseru lub popołudniowej przerwy w zwiedzaniu.
Letnie godziny otwarcia:
poniedziałek–czwartek: 9:00–18:00
piątek–sobota: 9:00–20:00
niedziela: 11:00–18:00
W Dni i Noce – jesteśmy do ostatniego gościa!
Pierogarnia Pierogi Kurpiowskie to miejsce tworzone z sercem. Gotujemy, bo kochamy – i chcemy dzielić się tą miłością z Wami.
Tu nas znajdziesz:
Prawdziwe pierogi z sercem – ręcznie lepione, lokalne smaki!
Uwaga: Wszystkie ceny podane są w złotych polskich. Dokładny wykaz składników, alergenów i wartości odżywczych poszczególnych produktów dostępny jest u sprzedawcy. Prosimy o informowanie obsługi o ewentualnych alergiach. Zapytaj sprzedawcę o dostępność produktów.
Oj, tak, tak! Tam zawsze był tzw. kiosk. Ja pamiętam taki blaszany, przeszklony. Być może wcześniej stał tam \"drewniak\". Te napoleonki, pączki... Mordki i łapki oblepione lukrem, kremem stawiały się na lekcji po tej dużej przerwie.
Sentymentalna
2025-07-16 12:49:27
No, mnie z dzieciństwem kojarzy się chleb od Bielskiego lub Kochanka. A w tym punkcie, a nieopodal chodziłam do podstawówki, była też kiedyś cukiernia czy piekarnia i na długich przerwach biegało się tam po spore ciastka \"ptasie mleczko\"...
Tutejsza
2025-07-16 11:20:14
Tekst nieciekawy, po prostu wylana żółć z głebi trzewi pana Mądrzejowskiego okraszony nieciekawym zdjęciem. Jak nie macie felietnistów, to może warto ogłosić jakiś konkurs, a nie publikować treści o niskim i watpliwym poziomie. Może chwila refleksji?
Joanna
2025-07-16 11:17:08
Co to SIM?
Gabi
2025-07-16 09:35:16
Gratuluję odwagi oderwania się odnzielonego koryta.
Obserwator
2025-07-16 00:44:02
Już zapewne Zieloni obstawili ten Stołek. Konkurs to farsa. O ile będzie :)
Obserwator
2025-07-16 00:43:05
To ciekawe kto z PSL zasiądzie na stołku, Jarku czekamy i obserwujemy!
Mieszkańcy
2025-07-15 16:55:33
Żołądek zawsze daje znać gdy jest pusty ale mózg niestety nie.
kozaostra
2025-07-15 15:20:02
Naszym włodarzom tylko najlepiej wychodzi przecinanie wstążek.A narkotykami jak handlowali tak handluja.Przykro wszyscy maja wywalona co dzieje się z młodzieżą. Najważniejsze że wstążki przecięte.Myslalam panie Burmistrzu że pan to ogarnie ale nic w tym kierunku nie robione.Wszystko zamiatane pod dywan oczywiscie tyczy to całej rady.
Julka
2025-07-15 10:38:46
Smolasty to artystyczne dno dna i patologia. Kto wpadł na pomysł żeby to beznadziejne byle co zaprosić??? i jeszcze mu płacić
Prusak
2025-07-15 08:11:55