Przedświąteczna nie okazała się zbyt szczęśliwa dla naszych ligowców. Gromadzący ostatnio punkt za punktem MKS Szczytno zaliczył nokaut 1:6 w Bezledach w meczu z miejscową Granicą. Przeżywający dołek formy Zryw Jedwabno w kolejnym spotkaniu w tym roku nie zdobył choćby punktu. Tym razem uległ na własnym...
Przedświąteczna nie okazała się zbyt szczęśliwa dla naszych ligowców. Gromadzący ostatnio punkt za punktem MKS Szczytno zaliczył nokaut 1:6 w Bezledach w meczu z miejscową Granicą. Przeżywający dołek formy Zryw Jedwabno w kolejnym spotkaniu w tym roku nie zdobył choćby punktu. Tym razem uległ na własnym stadionie Błękitnym Orneta 0:1. Trzeci z naszych reprezentantów wielbarska Omulew swój mecz wyjazdowy mecz z Polonią Lidzbark Warmiński rozegra w środę 18 kwietnia.
Polonia Lidzbark Warmiński - Omulew Wielbark przełożony na 18.04.
Prowadząca w ligowej tabeli Omulew w Wielki Piątek miała zmierzyc się w Lidzbarku Warmińskim z tamtejszą Polonią. Do spotkania jednak nie doszło, bowiem według oficjalnej wersji gospodarzy na boisku (przy piątkowej temperaturze powyżej plus dziesięciu stopni) …zalegał śnieg. Nieoficjalnie udało udało nam się dowiedziec że prawdziwą przyczyną odwołania meczu były wewnątrzklubowe problemy polonistów. Nowy termin spotkania zaplanowano na środę 18 kwietnia.
Zryw Jedwabno – Błękitni Orneta 0:1 (0:1)
0:1 – Zajączkowski (34)
Zryw: Zryw: Woźny – M. Foruś, Cikacz, Zapadka – Olszewski (84. Dzióbek), Ziółek, Elsner, Włodkowski, S. Foruś (88. Górecki) – Nosowicz, Łastowski (76. Trzciński)
Czarne
chmury
Przegrana z Błękitnymi jest czwartą z rzędu porażką
podopiecznych trenera Andrzeja Rutkowskiego (ze względów
zdrowotnych Rutkowskiego w starciu z Ornetą na ławce trenerskiej
zastąpił go Daniel Włodkowski). W pierwszych minutach meczu gra
obu zespołów była dosyć wyrównana. Najbliżej strzelenia bramki
był Marcin Zapadka, który uderzając z rzutu wolnego posłał piłkę
minimalnie obok słupka przeciwników. Końcówka pierwszej połowy
to jednak istne oblężenie bramki strzeżonej przez bramkarza Zrywu.
Efektem owych ataków był rzut wolny dla Ornety z okolicy dwudziestu
metrów, który precyzyjnym strzałem w samo „okienko” na gola
zamienił Paweł Zajączkowski. Kilka dobrych interwencji zanotował
golkiper gospodarzy – Grzegorz Woźny.
Bezbarwna gra
W drugiej odsłonie spotkania w grę gości wkradła się lekka
nerwowość. Drużyna z Jedwabna usiłowała doprowadzić do
wyrównania, jednak nie potrafiła stworzyć sobie klarownej sytuacji
do zdobycia bramki. Swych kolegów z boiska do walki podrywał
rozgrywający dobre zawody Zapadka. Swoje szanse mieli również
piłkarze Błękitnych, lecz brakowało im jedynie szczęścia i
konsekwencji w ofensywie, by przypieczętować wygraną nad rywalem.
Mimo starań obu zespołów rezultat nie uległ zmianie do końca
spotkania. Zryw po raz kolejny traci punkty i znajduje się w coraz
to gorszej sytuacji. Najwyższy czas na pobudkę z obecnie
zaistniałego marazmu i „zimowego snu”, gdyż do końca rozgrywek
pozostało 10 kolejek, a sytuacja Jedwabna z meczu na mecz wydaje się
być coraz gorsza.
Granica Bezledy – MKS Szczytno 6:1 (4:0)
1:0, 2:0 – Michał Kurywczak (7, 16), 3:0 – Adamczuk (37), 4:0, 5:0, 6:0 – Michał Kurywczak (39, 49, 73), 6:1 – Kuchna (85)
MKS: Granicki – Gregorczyk (55. Kwiatkowski), Głodzik, Łoński, Opalach – Sz. Pietrzak, Dudziec, Rapacki (80. Kosiorek), Kozian (55. Kuchna) – Wnuk, Bazych (75. K. Miłek)
Klęska na Granicy
Po pięciu meczach bez przegranej nadspodziewanie wysokiej porażki doznał szczycieński MKS. Pogromcą bardzo dobrze spisującego się ostatnio spadkowicza z IV ligi okazała się Granica Bezledy, która przed własną publicznościa rozbiła ekipe gości aż 6:1. – Nie ma tu żadnego tłumaczenia, zagraliśmy jeden ze słabszych meczy – relacjonuje wydarzenia z Bezled grajacy trener MKS Piotr Gregorczyk. Wynik nie odzwiercierdla jednak tego co działo się na boisku. My byliśmy nieskuteczni, gospodarze natomiast to co mieli to wykorzystali. Grali długa piłkę do przodu, gdzie mieli bardzo szybkich napastników. Widac u nas było brak Macieja Nasiadki to daje nam duzo do myślenia – dodał szkoleniowiec.
Gol na osłodę
Gospoadarze z MKS-em rozprawili się już praktycznie w pierwszej połowie, kiedy to czterokrotnie pokonali szczycieńskiego bramkarza Krzysztofa Granickiego. Po przerwie dołozyli jeszcze dwa trafienia, MKS stac tego dnia było jedynie na honorowe trafienie. Jego autorem okazał się wprowadzony w 55 minucie w miejsce Igora Koziana Wojciech Kuchna. Doświadczony zawodnik popisał się uderzeniem nie do obrony z okolicy 17 metra.
POZOSTAŁE WYNIKI 20 KOLEJKI: Mazur Pisz – Orleta Reszel 1:1 (0:0), 0:1 – Kozoń (50), 1:1 – Poświata (80-karny), Kłobuk Mikołajki – DKS Dobre Miasto 3:2 (1:0), 1:0 – M. Gawliński (43), 1:1 – Kaczrski (63), 2:1 – Marcinkiewicz (75), 3:1 – Serowik (83), 3:2 – Włodarski (90), Victoria Bartoszyce – Wilczek Wilkowo 4:2 (2:1), 1:0 – Łażewski (11), 1:1 – Mariusz Grabowski (27), 2:1 – Mazurek (44), 3:1 – Kadziewicz (50), 3:2 – Cytrala (77), 4:2 – Szajda (89-karny), Łyna Sępopol – Warmia Olsztyn 1:1 (0:1), 0:1 – Bogdziewicz (30), 1:1 – Pawłowski (75), MKS Jeziorany – GLKS Jonkowo 3:0 (2:0), 1:0, 2:0 – Radziwon (30, 44), 3:0 – Szpakowski (55),
TABELA LIGI OKRĘGOWEJ, GRUPY I.
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Omulew Wielbark 19 50 16 2 1 44-11
2. Orlęta Reszel 20 48 15 3 2 64-16
3. DKS Dobre Miasto 20 42 13 3 4 47-18
4. Victoria Bartoszyce 20 41 13 2 5 48-22
5. Błękitni Orneta 20 36 10 6 4 37-23
6. Warmia Olsztyn 20 29 8 5 7 29-35
7. MKS Jeziorany 20 29 8 5 7 33-29
8. Kłobuk Mikołajki 20 28 8 4 8 35-37
9. Wilczek Wilkowo 20 26 8 2 10 39-42
10. Granica Bezledy 20 26 8 2 10 40-44
11. Mazur Pisz 20 23 6 5 9 27-54
12. Zryw Jedwabno 20 18 5 3 12 24-42
13. Polonia Lidzbark Warmiński 19 16 4 4 11 21-43
14. Łyna Sępopol 20 13 3 4 13 24-45
15. MKS Szczytno 20 12 3 3 14 17-52
16. GLKS
Jonkowo 20 11 2 5 13 31-47
ZESTAW PAR 21 KOLEJKI:
Kłobuk Mikołajki - Omulew Wielbark 2012-04-14 15:00
DKS Dobre Miasto - Zryw Jedwabno 2012-04-14 15:00
Błękitni Orneta - MKS Szczytno 2012-04-14 15:00
Łyna Sępopol - Granica Bezledy 2012-04-14 16:00
Wilczek Wilkowo - Mazur Pisz 2012-04-14 16:00
Orlęta Reszel - GLKS Jonkowo 2012-04-14 16:00
MKS Jeziorany - Polonia Lidzbark Warmiński 2012-04-14 17:00
Warmia Olsztyn - Victoria Bartoszyce 2012-04-14 17:00
dan, mn
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00