Czas każdej kampanii wyborczej to czas trudny i pełen społecznych napięć, ponieważ ścierają się różne racje, poglądy, argumenty i punkty widzenia. I gdyby na tym poprzestać, to wszystko byłoby w porządku. Kiedy jednak w sporach politycznych i programowych różnych ugrupowań i kandydatów zaczynają pojawiać się inwektywy, oskarżenia, epitety i niecenzuralne oraz obraźliwe insynuacje, to wtedy mamy do czynienia z brudną kampanią wyborczą. Brudną dlatego, że ludzie obrażają jedni drugich, używają chwytów niedozwolonych i wszelkich niegodziwości, byle pogrzebać szanse swoich politycznych przeciwników. Takie działania budzą niesmak, ponieważ nie tak wyobrażaliśmy sobie kiedyś demokrację, o której marzyliśmy jako Polacy i o którą walczyliśmy.
A przecież powinniśmy szanować nasze konstytucyjne prawa, jakie wszyscy posiadamy jako obywatele naszego kraju. Warto więc w tym kontekście zacytować kilka zdań z naszej konstytucji, która przecież w swoim zamyśle porządkuje nasze życie społeczne.
Oto one:
„Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje (…). Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”.
Zwróćmy uwagę na niezbywalną godność człowieka. Każdego człowieka – bez względu na jego status społeczny, wyznawane poglądy, płeć, wyznanie czy narodowość. Poszanowanie i ochrona tej godności jest obowiązkiem władz publicznych, a więc także i tych, którzy chcieliby tę władzę publiczną sprawować w przyszłości. Zatem przedstawiciele obu stron silnego politycznego sporu, jaki toczy się w czasie każdej kampanii wyborczej, powinni pamiętać o tej podstawowej zasadzie z dziedziny praw człowieka i obywatela. Sami powinni zachowywać się godnie i tego samego powinni oczekiwać od swoich politycznych konkurentów. Zarówno ci aktualnie rządzący jak i ci, którzy chcieliby rządzić po nich.
Kto wygra tę batalię? Chciałoby się mieć nadzieję, że ci, którzy w ferworze walki wyborczej nie zapomną o godności swojej i innych. Którzy powalczą na argumenty, programy wyborcze i merytoryczne racje, a nie będą obrażać i deptać godności tych, z którymi się nie zgadzają. Marzy nam się silna i kompetentna klasa polityczna, która z klasą będzie troszczyć się o dobro wszystkich obywateli i nie będzie to tylko puste hasło wyborcze. Problem w tym, że ktokolwiek obejmie władzę po wyborach, nie będzie mógł naiwnie oczekiwać, że będzie teraz ukochaną władzą wszystkich obywateli. Jesteśmy bowiem strasznie podzieleni i każda kolejna kampania wyborcza tylko pogłębia te animozje, buduje kolejne i jeszcze wyższe mury nieufności, konfliktów, a czasem wręcz nienawiści i wrogości.
Kiedy patrzę na nasze życie publiczne w czasie obecnej i wyjątkowo brutalnej kampanii wyborczej, to nie mogę oprzeć się przekonaniu, że nie można sprawować władzy publicznej w sposób godny i z klasą – bez bojaźni Bożej w sercu. Niestety, nasza klasa polityczna nie reprezentuje Bożych wartości, lecz kieruje się zupełnie świeckimi zasadami, które jakże często kłócą się ze standardami biblijnymi zawartymi w Piśmie Świętym. Ale może ktoś powie w tym miejscu, że przecież winniśmy uszanować zasadę rozdzielenia Kościoła od państwa i nie mieszać tronu z ołtarzem, a więc nie łączyć świeckiej władzy ze standardami religijnymi.
Słusznie, jednakże zasady: przyzwoitości, godnego traktowania ludzi o innych poglądach niż moje własne, poszanowanie godności każdego człowieka są uniwersalne i niezbywalne, są zatem i powinny być uszanowane zarówno przez chrześcijan jak i przez ludzi świeckich. Coś co jest świeckie nie musi być niegodne i bezbożne, jeśli postępuje się po prostu przyzwoicie i z szacunkiem do drugiego człowieka. Jeśli sami nie okazujemy szacunku i godnego traktowania innych ludzi, to nie spodziewajmy się szacunku od innych, którzy również nami wzgardzą i potraktują niegodnie a nawet wrogo.
Czy po wyborach obudzimy się lepsi, bardziej zgodni i szanujący siebie nawzajem? Czy uszanujemy ostateczny wynik wyborów? Czy zwycięzcy będą wolni od triumfalizmu i zabiorą się solidne do roboty, a ci drudzy pogodzą się z wyborczą porażką godnie i z klasą? Nie sądzę, niestety. To trochę niepodobne do mnie, zdeklarowanego optymisty, ale taka jest moja, bardzo smutna konstatacja na tle ostatnich dni kampanii. Mimo wszystko modlę się, by Pan Bóg okazał nam swoją litość i nie odbierał naszemu narodowi swojej łaski i pomyślności.
Andrzej Seweryn
andrzej.seweryn@gmail.com
nawet po śmierci trzeba dać Charonowi
że tak powiem
2025-04-02 12:23:53
No i chwała Bogu. Właściwy człowiek na właściwym stanowisku - oczywiście mowa o dr. Trosce. mam nadzieję, że nowe stanowisko Go \"nie zepsuje\". A pan Górski - rzeczywiście niech zajmie się swoim małym dzieckiem - oby z powodzeniem - w przeciwieństwie do tego jak zajmował się pacjentami. gratulacje dla dyrektor Kostrzewy, iż ponownie zawiaduje szczycieńskim szpitalem. Mam nadzieję, że będzie cały czas pamiętać, że szpital to nie tylko budynki i aparatura, ale przede wszystkim chorzy, którzy do niego trafiają i ludzie, którzy w nim pracują. Być może gwarantem takiej sytuacji w naszym szpitalu będzie dr Troska.
Taki sobie czytelnik
2025-04-02 10:14:32
Nie ma tam żadnej Gminnej drogi. Droga która jest jest wyjeżdżona przez prywatne działki . Gmina wymyśliła sobie ,że poprowadzi drogę w innym miejscu , czyli przez piękne zagospodarowane tereny nad samym brzegiem jeziora . Gmina stworzyła przez to konflikt którego można było uniknąć. Nie ma tam nic skomplikowanego wystarczy zaadoptować drogę ,która już jest wyjeżdżona .
Rafał
2025-04-02 06:38:23
No przecież pracę rozpoczęły się, sa rusztowania. Jakoś ciężko dowiedzieć się czegoś z tego artykułu...
Jan
2025-04-02 04:57:33
Ci co to zdjęli bez pozwolenia powinni naprawić i tyle..
2025-04-02 00:48:15
To już nie zabierają na 3-mce
Wąski
2025-04-01 21:31:53
informacja ze strony Sądu rejonowego w Olsztynie: 1, 2, 29, 30 kwietnia 2025 r. na godz. 9.30, w sali nr 117 w Sądzie Okręgowym w Olsztynie, jest zaplanowana rozprawa w sprawie N. C. oskarżonego m.in. usiłowanie zabójstwa w 2021 r. w Szczytnie
2025-04-01 14:04:58
Najpierw pan Matłach reklamował się ze 100 letnią staruszką, a teraz z małą dziewczynką. WSTYT. Trzeba się wziąć do pracy, a nie brylujecie w gazetach. Tak w ogóle część urzędników zachowuje się jakby byli nadludźmi i że trzeba ich tylko wychwalać. Czas na zmiany.
Hmm
2025-04-01 12:52:06
Szkoda że nie było ludzi z WSPol którzy palą grille i piją w tym miejscu alkohol zostawiając sporo śmieci.
Mieszkaniec
2025-04-01 06:34:46
drogi wydawco. mapa by się przydała. trzeba tylko pomyśleć.
j23
2025-04-01 03:21:38