Dosłownie na sekundy przed końcem meczu piłkarze Omulwi Wielbark stracili zwycięstwo w pojedynku z Żaglem Piecki. Do 90 minuty meczu był remis 0:0. Pierwsza bramka padła dopiero w 91 minucie, a druga w 94. Był to ostatni mecz w tym roku. - Właściwie wszystkie nasze remisy w tym sezonie to tak naprawdę nasze porażki – mówi Mariusz Korczakowski, trener Omulwi.
Żagiel Piecki - Omulew Wielbark 1:1
Bramki Piecki:
Paweł Bloch 90'+4
Bramki Wielbark:
90'+1 Miłosz Szczepkowski
OMULEW WIELBARK - Skład podstawowy: Łukasz Gut (85'), Jakub Krupiński (61'), Mateusz Abramczyk, Arkadiusz Cieślik, Krystian Gąsiewski, Michał Kwiecień, Cezary Nowakowski, Sebastian Nowakowski, Patryk Płoski, Tomasz Przybysz, Ariel Wójcik.
Skład rezerwowy: Hubert Buła, Miłosz Szczepkowski (85'), Marcin Gwiazda, Paweł Janowski, Mateusz Tabaka (61').
Pojedynek Żagla z Omulwią był ciekawym piłkarskim wydarzeniem. Mógł się podobać kibicom, bo mimo bezbramkowej gry przez 90 minut obfitował w wiele doskonałych akcji. Miał swoją dynamikę.
- Kibicom na pewno się nie nudziło – komentuje Mariusz Korczakowski, trener Omulwi Wielbark. - Z przebiegu gry więcej sytuacji mieli piłkarze z Piecek. My z kolei stworzyliśmy sobie więcej sytuacji klarownych, stuprocentowych. Niestety, nie potrafiliśmy ich wykorzystać. W 21 minucie Kuba Krupiński wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Niestety przegrał ten pojedynek. Z kolei w 70 minucie idealną sytuację mam Łukasz Gut. Piłka po jego strzale poszybowała jednak nad poprzeczką.
Mimo marnowania znakomitych sytuacji wielbarczanie nie rezygnowali ze zwycięstwa. W 86 minucie na boisku pojawił się Miłosz Szczepkowski. Ten młodzieżowiec znakomicie wkomponował się w zespół. W 91 minucie ruszyła kontra, otrzymał podanie od Michała Kwietnia, i pewnie pokonał bramkarza gospodarzy. - Był to jego pierwszy kontakt z piłką na boisku, ale nie zadrżała mu noga – mówi Korczakowski. - Byliśmy pewni, że ten mecz wygramy. Niestety, rywale wykorzystali jedyny w tym meczu błąd naszego bramkarza. Po strzale napastnika z Piecek Przybysz wypuścił piłkę z rąk, a inny zawodnik podbiegł i wpakował ją do naszej pustej bramki. Było to dosłownie w ostatniej sekundzie meczu. Zabrakło nam szczęścia. Tak właściwie to każdy remis w tym sezonie powinniśmy traktować w kategorii porażki, bo graliśmy naprawdę dobrze. Nie zyskaliśmy punktu, a straciliśmy dwa. Tak to widzę.
Jak mówi Korczakowski jego drużyna cel zakładany przed sezonem zrealizowała. - Walczymy o spokojne utrzymanie – mówi. - Mamy w tej chwili 25 punków, ale myślę, że po rewizji meczu z Różnowem dojdą nam jeszcze dwa punkty, ponieważ w tamtej drużynie zagrał zawodnik nieuprawniony. Powinien pauzować za żółte kartki, a wystąpił pod innym, nazwiskiem. Jestem zadowolony z tej rundy. A zwłaszcza z tego, że wprowadziliśmy do pierwszej drużyny kilku świetnych młodzieżowców: Łukasza Guta, Kubę Krupińskiego, Mateusza Tabakę, czy Miłosza Szczepkowskiego. Celu na wiosnę nie zmieniamy. Walczymy o utrzymanie.
Pozostałe wyniki kolejki:
Śniardwy Orzysz - Wilczek Wilkowo 3:0
Cresovia Górowo Iławeckie - Victoria Bartoszyce 2:3
Vęgoria Węgorzewo - Rominta Gołdap
w pierwotnym terminie (23 listopada, 13:00) odwołany z powodu złego stanu boiska
Kłobuk Mikołajki - Czarni Olecko 2:3
LKS Różnowo- DKS Dobre Miasto 2:3
Orlęta Reszel - SKS Szczytno 3:0 (wo) (SKS Szczytno nie pojechał na mecz)
te policjantki metr czterdzieści to same w patrolu będą chodzić czy z ochroną policjanta rosłego?
Marcel
2025-09-11 11:51:55
A jaki jest powód odejścia obecnego audytora ? Wysokość wynagrodzenia ?
TB
2025-09-10 18:51:45
Kolejna bzdura jakby nie było bardziej potrzebnych inwestycji.
Rodzic
2025-09-10 17:58:53
Mamy efekt zwolnienia 20 000 więźniów z zakładów karnych. By żyło się lepiej.
Kat Jan
2025-09-10 14:47:50
A za co mam Go darzyć sympatią? Za to, że zwinął niepełnosprawnemu mieszkanie za grosze (obojętnie z jakiego powodu tenże jest niepełnosprawny). To że gdzieś tam \"bramkarzył\", udzielając również innych usług i przysług? No to i jeszcze te przygody po lasach? To za to mam tego Pana darzyć sympatią? Nie wspominając o szacunku? Panie Kamilu...
Taki sobie czytelnik
2025-09-10 12:56:40
Stare BMW i wszystko jasne. Kierowca z Bardzo Małą Wyobraźnią!!!!!
kierowca
2025-09-10 11:06:39
Taki sobie czytelniku po prostu widać, że nie darzysz sympatia prezydenta i tyle w takim sobie temacie
Kamil
2025-09-10 05:05:15
Nie wierzę. To nie przypadek. Ten pan w zielonej czapce to mąż zaufania Karola Nawrockiego w wyborach w czerwcu i jednocześnie człowiek Ruchu Kontroli Wyborów, aplikacją działał w komisji. Można to sprawdzić w protokole. A poza tym mówi na filmie, że jest z Gdańska, później z Nidzicy i na końcu, że czeka w Szczytnie.
Hahaha
2025-09-09 19:55:59
i za to, że nie płacą, my zapłacimy za ich utrzymanie - wikt i opierunek. No sukces wielki prawa i sprawiedliwości naszej
wolf
2025-09-09 14:57:27
No po prostu klękajcie narody, bo człowiek nie z salonów? Bo salon - czyli obycie i znajomość języków obcych to największy delikt. Rany boskie! W czym sprawa - bo podpisał? A mnie na przykład nie podobało się, że Prezydent stał rozkraczony, zamiast \"ściągnąć\" nogi, jak również ręce - powinien trzymać je razem, a nie \"zwisająco\" jak u naszych starszych krewnych. No i co?
Taki sobie czytelnik
2025-09-08 18:23:22