Tam, gdzie będzie istniała grupa współpracujących ze sobą podmiotów, rosną szanse na pozyskanie unijnych środków inwestycyjnych – mówi starosta Jarosław Matłach uzasadniając powołanie do życia tworu o nazwie „Klaster Szczycieńska Energia”.
Chwałę inicjatywna w tej sprawie radni powiatowi przyjęli na sesji w środę, 15 marca. Wcześniej, w drodze podobnych uchwał, do inicjatywy przystąpiły inne samorządy z naszego powiatu.
- Między innymi Dźwierzuty czy Wielbark, który sygnował już wniosek o ponad 100 tys. zł dotacji, którą można pozyskać na działania związane ze stroną organizacyjną klastra – mówi starosta Matłach.
Klaster to nic innego jak przygotowanie do łatwiejszego, a przede wszystkim skuteczniejszego pozyskiwania środków z funduszy europejskich, na których dostępność, po zmianach politycznych w kraju, liczą samorządy. Chodzi o niemałe fundusze, które mają być przeznaczone na działania inwestycyjne z szeroko pojmowanego zakresu OZE – odnawialnych źródeł energii.
- Nie wiadomo jeszcze, w jakim kierunku pójdą zmiany formalne, jak będą się kształtowały przepisy, ale np. mówi się o tym, że można będzie nabywać energię bezpośrednio od producentów – wyjaśnia Matłach. - Obecnie jest tak, że farmy fotowoltaiczne odsprzedają energię głównemu operatorowi, a on sprzedaje ją nam, wszystkim odbiorcom. Być może w niedalekiej przyszłości uda się uniknąć tego pośrednictwa, co może korzystnie wpłynąć na ceny, jakie za energię płacimy.
To byłaby istotna zmiana szczególnie dla takich jednostek jak szpital czy unowocześniane przez każdą niemal gminę stacje uzdatniania wody czy oczyszczalnie ścieków, które są „pożeraczami energii”.
- Założenie jest takie, że w skład szczycieńskiego klastra wchodzić będą samorządy oraz wiele różnych innych podmiotów. Nie tylko spółki komunalne czy inne jednostki podległe samorządom, ale także lokalni przedsiębiorcy, którzy w zakresie swojej działalności mniej czy bardziej związani są z energią – tłumaczy starosta Jarosław Matłach. - Mogą to być np. spółdzielnie mieszkaniowe, jako konsumenci czy firmy montujące panele fotowoltaiczne itp. Takie klastry powstały już w powiecie działdowskim, a także w Nidzicy. My też, w taki właśnie sposób, musimy się przygotować do nowych wyzwań i absorpcji unijnych pieniędzy.
Bardzo dobrze a lewactwo wyję!
Marek
2025-09-16 20:48:19
Ja to czekam na obiecany przez burmistrza park linowy
Bartek
2025-09-16 20:05:08
No i super, tylko wspierać
Gość
2025-09-16 18:09:46
Ci powiedzmy znani się lansują i to jest obopólna korzyść. Wszystkie te panie startowały w wyborach samorządowych, ale się nie powiodło. Więc pewnie w ten sposób próbują się pokazać szerszemu gronu wyborców.
Mieszkanka
2025-09-16 14:00:37
A potem Jurand trafił w dyby, przy których się dał sfotografować. Szkoda, że nie wtedy, kiedy w te dyby dał się zakuć. Bo te dyby to jak strzelba w spektaklu teatralnym, ze ona musi wybuchnąć. No to co z tymi dybami?
Śmieszek
2025-09-16 13:59:29
Chyba musze sie wziac za swoje piersi....
Ewelina
2025-09-16 11:23:59
głosuję na projekt obywatelski - fontanna multimedialna.
Anna.Sz
2025-09-16 10:59:32
A ten killerpiesek to taki słodziak, że bez smyczy po lesie lata zapewne...
Kamil
2025-09-16 05:00:43
Wszystko ok tylko znowu trzeba się wspierać osobami powiedzmy znanymi. To jak w poprzednim konkursie wygrał projekt radnego. Swoją drogą to czekam aż ten park po prostu z czasem zarosnie bo taki lis go chyba raczej czeka. Myślę że zwykli obywatele, którzy nie są jakoś tam powiedzmy medialni po prostu mimo iż mają fajne pomysły, dlatego nie zgłaszają pomysłów. Po prostu zniechęcili sie
Romek
2025-09-16 04:47:23
Kiedyś mieszkańcy bali się pary wodnej i zrezygnowali z kolei.
Gabi
2025-09-15 16:51:39