Poniedziałek, 16 Wrzesień
Imieniny: Jagienki, Kamili, Korneliusza -

Reklama


Reklama

Cztery pomysły, jedna szansa. Budżet obywatelski Szczytna pod lupą mieszkańców


Zielona Wyspa, Fontanna Multimedialna, Miejsce Szczęśliwe i Szczycieński Park Trampolin – to tytuły czterech projektów, jakie zdecydowali się zgłosić mieszkańcy Szczytna w ramach kolejnej edycji budżetu obywatelskiego. Na razie miejscy urzędnicy niewiele chcą mówić na temat tych projektów...



Do dyspozycji jest 250 tys. zł. I to za te pieniądze ma być, choć w naszym mieście nie zawsze to wychodzi, zrealizowany jeden z projektów - ten, który uzyska największe poparcie wśród mieszkańców w publicznym głosowaniu.


Reklama

 

Reklama

Na razie jednak cztery pomysły będą weryfikowane pod względem formalnym przez komisję złożoną z naczelników, urzędników i... dwoje miejskich radnych Danutę Kijewską oraz Tomasza Łachacza...

Zgłoszone projekty:

  • Zielona Wyspa: miejsce do rekreacji i odpoczynku w otoczeniu zieleni.

  • Fontanna Multimedialna: nowoczesna instalacja wodna.

  • Miejsce Szczęśliwe: przestrzeń do relaksu i spotkań dla mieszkańców.

  • Szczycieński Park Trampolin: aktywne miejsce dla dzieci i młodzieży.

 

Etap weryfikacji potrwa do 16 sierpnia.

 

- Komisja będzie oceniać zgodność projektów z wymogami formalnymi, czy na przykład zostały złożone na odpowiednim formularzu, czy miały odpowiednią liczbę osób popierających je (minimum 20 - przyp. red.), czy miejscem ich realizacji są grunty komunalne... - wylicza Aleksandra Toczek, naczelnik wydziału organizacyjnego i spraw obywatelskich.

 

Rygory formalne są jasno określone w regulaminie, a harmonogram – terminarz kolejnych czynności też jest znany, jeśli nawet nie powszechnie, to przynajmniej przez osoby bezpośrednio zainteresowane. Inni mieszkańcy, w liczbie co najmniej tysiąca (bo około tylu głosowało w ubiegłym roku – TYLKO), zapewne zamiast znanych terminów czy składu komisji (też właściwie znanego) woleliby bardziej szczegółowo poznać zgłoszone pomysły i ich autorów, bo niezależnie od kwestii formalnych to właśnie te dane świadczą o kreatywności mieszkańców (nawet jeśli nielicznych), o ich chęci rozwoju miasta, o społecznej aktywności.

 

Niestety, naczelnik Toczek odmówiła takich informacji twierdząc, że z projektami najpierw muszą zapoznać się członkowie komisji. Dziennikarska interwencja u burmistrza Ochmana przyniosła tylko... niewiele mówiące nazwy projektów. Wygląda więc na to, że dla zasiedziałych w ratuszu (przynajmniej niektórych) urzędnicze nawyki są ważniejsze od mieszkańców.

 

Szkoda, że w tak pięknym świecie demokracji, w myśl absurdalnych argumentów, za zasłoną tajemnicy ukrywane są sprawy, których tajemniczości w żaden sensowny sposób uzasadnić się nie da.

 

Nie powinno to dotyczyć w szczególności budżetu obywatelskiego już choćby z samej jego nazwy i idei tym bardziej, że w żaden sposób nie służy to owemu budżetowi. Już i tak otacza go dość domysłów i wątpliwości, co tylko zniechęca mieszkańców do udziału w takich przedsięwzięciach.

 

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Tygodnika Szczytno”. Więcej ciekawych informacji, i znacznie wcześniej, przeczytasz w papierowym wydaniu "Tygodnika Szczytno". Zachęcamy do lektury. „Widzimy się” w każdy czwartek. Tygodnik dostępny jest w sklepach: sieci Intermarche, Stokrotka, Delikatesy Centrum, Biedronka, Dino, Lidl... oraz niemal w każdym wiejskim sklepiku w naszym powiecie. „Tygodnik Szczytno” - to się czyta.



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama