Niedziela, 14 Grudzień
Imieniny: Alfreda, Izydora, Zoriny -

Reklama


Reklama

Cross fit, czyli jak zostać komandosem


Katarzyna Baranowska (28 lat) CrossFit trenuje od roku, a już ma no swoim koncie dziesięć fenomenalnych zwycięstw. Ostatnio wygrała turniej w Czechach No Excuse Challenge 2013. Pokonała 23 rywalek. Pani Katarzyna w Szczytnie otwiera właśnie siłownię ze strefą do ćwiczeń CrossFit. Kto zechce może trenować p...


  • Data:

Katarzyna Baranowska (28 lat) CrossFit trenuje od roku, a już ma no swoim koncie dziesięć fenomenalnych zwycięstw. Ostatnio wygrała turniej w Czechach No Excuse Challenge 2013. Pokonała 23 rywalek. Pani Katarzyna w Szczytnie otwiera właśnie siłownię ze strefą do ćwiczeń CrossFit. Kto zechce może trenować pod jej okiem.

Trenują go strażacy, policjanci i komandosi. Stosowała go amerykańska armia i jednostki specjalne Navy Seals. Teraz zyskuje popularność również w Polsce. Jest już też w Szczytnie. - CrossFit to trening w niczym nie jest podobny do tradycyjnego wyciskania na siłowni – mówi Katarzyna Baranowska.

- Tu nie ma elektroniki, luster do podziwiania swojej muskulatury, eleganckich strojów i czystego ręczniczka przewieszonego przez szyję. CrossFit to trening, który wyszedł z garażów...

CrossFit to podstawowy program ćwiczeń nastawiony na rozwój siły i kształtowanie formy. - Metoda ta została stworzona dla policji i służb specjalnych, ale obecnie została dostosowana do dla każdego – mówi pani Katarzyna. - Na treningach można zobaczyć zarówno gospodynie domowe jak i biznesmenów pod krawatem.


Reklama

Szukała rozwoju

Katarzyna Baranowska ze sportem związana jest od dziecka. Była piłka nożna, koszykówka, jujitsu, pływanie, bieganie, mma… Poszła na AWF. Jest instruktorką kulturystyki i fitness. – Monotonia i powtarzalności sprawiały, że wciąż szukałam czegoś nowego – wspomina. – Tak trafiłam do CrossFit. Tam zawsze coś się dzieje. To dyscyplina, która wciąż rozwija trenującego i pokazuje mu, w których elementach jest słaby. W CorssFit niezwykle ważny jest trener. Od jego umiejętności, fachowości zależy nasz rozwój. Myli się ten, kto uważa że tam nie jest ważna technika. Moim zdaniem to jeden z ważniejszych elementów ćwiczeń. Bez niej można sobie zrobić krzywdę.

Zaletą różnorodność

Turniej w Czechach trwał 12 godzin. Było 6 różnych treningów. Bieg, podciągania… - Męczące, ale dające ogromna satysfakcję – wspomina pani Katarzyna. – Cross Fit to coś co łączy w sobie trzy dyscypliny sportowe: podnoszenie ciężarów, gimnastykę i trening wydolnościowy czyli bieganie, jazda na rowerze, czy wiosłowanie. Ten sport to wyzwanie. Zanim zaczęłam trenować Cross Fit byłam przekonana, że jestem sprawna fizycznie. CrossFit szybko pokazał mi, jak się myliłam – dodaje z uśmiechem pani Katarzyna. - CrossFit jest różnorodny. Codziennie przekonujesz się, że czegoś nie umiesz i musisz się uczyć. Co ważne, jest tam też indywidualne podejście do trenującego, co sprawia że obciążenia dostosowuje się do naszych umiejętności. To z kolei przekłada się na skuteczność tego treningu, to i że tak naprawdę może go trenować każdy. Polecam i zapraszam.

Reklama

Tomasz Mikita

 

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama