Powoli zbliżają się do końca szpitalne inwestycje: nowe skrzydło oraz Szpitalny Oddział Ratunkowy. Przez ostatnie dwa lata w placówkę i w nowoczesny sprzęt medyczny zainwestowano ponad 35 milionów złotych. To działania, dzięki którym szpital w Szczytnie będzie należała do grona najnowocześniejszych w województwie. Będą nowe oddziały, doskonały sprzęt, brakuje jedynie... lekarzy. Do pracy w szczycieńskim szpitalu zachęcają dyrektor Beata Kostrzewa i jej zastępca doktor Dominik Górski.
Jakich specjalistów szpital zamierza zatrudnić?
Trwa ciągła rekrutacja personelu do pracy na oddziałach: wewnętrznym, dziecięcym oraz ginekologiczno-położniczym. Potrzeba nam zarówno lekarzy specjalistów, jak i rezydentów. I zapewniam, że decydując się na związek z naszym szpitalem, nie będą żałować.
Pacjenci jednak wciąż mają różne opinie, nie zawsze pozytywne...
Jestem przekonana, że większość z nich wypływa z doświadczeń z dalekiej przeszłości. Już dziś nasz szpital jest naprawdę dobrą placówką, a po zakończeniu inwestycji będzie jedną z najnowocześniejszych w województwie. Myślę, że już dziś nie mamy się czego wstydzić. W ostatnich dwóch latach w szpital zainwestowano ponad 35 milionów złotych. Za dwa miesiące nowe skrzydło będzie już oddane do użytku, trochę później zakończy się budowa SOR, mamy lądowisko dla helikopterów LPR, dobrze wyposażone laboratorium, tomograf, pracujemy nad uzyskaniem urządzenia do rezonansu... W nowym skrzydle szpitala uruchomiona zostanie pracownia endoskopowa, jedna z najnowocześniejszych w województwie. Zabiegamy o to, by była ona akredytowana w Towarzystwie Chirurgów Polskich. To wszystko istotnie wpływa na warunki pracy lekarzy, na ich satysfakcję, bo tę buduje przede wszystkim możliwość skutecznego ratowania zdrowia i życia pacjentów.
To piękna idea, ale sami lekarze też muszą żyć, mieć za co...
Myślę, że warunki finansowe, jakie możemy zapewnić, są atrakcyjne. Na przykład lekarz rezydent otrzyma 2500 zł z naszych środków, a drugie tyle – z dopłaty ministerialnej. Może też dodatkowo zarabiać pełniąc dyżury. Jeśli na pracę w Szczytnie zdecyduje się małżeństwo, to myślę, że podstawowe wynagrodzenie na poziomie 10 tysięcy złotych miesięcznie i to bez możliwych dyżurów, czy pracy w opiece świątecznej i weekendowej, zapewni im nie tylko godną codzienność, ale też stworzy szansę na szybkie uzyskanie własnego mieszkania...
No właśnie, dach nad głową to też podstawowa potrzeba i zachęta...
Niestety, nie posiadamy lokali służbowych, którymi moglibyśmy „zwabiać” lekarzy, jednak – wbrew pozorom – sytuacja mieszkaniowa w Szczytnie jest naprawdę dobra. Wiele mieszkań zostało przygotowanych pod wynajem na przykład dla cywilnych studentów WSPol., a tych jest coraz mniej. Ze znalezieniem dachu nad głową z pewnością nie będzie większego problemu, a i szans na własne mieszkanie w nieodległej perspektywie jest w Szczytnie wiele, o czym świadczy rozwój deweloperskiego budownictwa. Myślę jednak, że dla lekarzy, szczególnie młodych, najważniejsze są możliwości rozwoju zawodowego.
I takie szpital też zapewnia?
Owszem i to w bardzo szerokim zakresie. Przede wszystkim w szpitalu pracują naprawdę doświadczeni specjaliści, od których młodzi lekarze – rezydenci będą mogli wiele się nauczyć. To właśnie w szpitalach takich jak nasz, powiatowych, można najszybciej zdobyć doświadczenie zawodowe. Taki szpital umożliwia bezpośredni dostęp do procedur, do samodzielnej pracy, a w zawodzie lekarza praktyka jest niezwykle ważnym czynnikiem. Praktyka i rzeczywiste umiejętności to szybsza ścieżka do uzyskania specjalizacji, awansu... Zapewniamy też wsparcie przy różnych innych formach szkolenia, jeśli lekarz – rezydent zechce. Poza tym ze Szczytna nie jest daleko do ośrodków akademickich w Olsztynie czy Białymstoku. Wiemy na przykład, że w Olsztynie planowane jest utworzenie katedry pediatrii, mówi się też o zamiejscowym ośrodku szkolenia dla studentów obcojęzycznych i taki ośrodek może powstanie u nas.
Ilu lekarzy szpital potrzebuje?
Nie określamy liczby precyzyjnie. Po prostu są potrzebni tym bardziej, że część zatrudnionych w Szczytnie lekarzy ma już za sobą – delikatnie mówiąc – czas aktywności zawodowej. Pracują, ale muszimy liczyć się z tym, że zaczną odchodzić na emerytury. To też zachęta dla młodych lekarzy – rezydentów, by szybko się decydowali i wybierali Szczytno. Warto przy tym wspomnieć, że po raz pierwszy w naszym szpitalu, na pediatrii i ginekologii, otworzone zostały po dwa miejsca rezydenckie.
Wciąż nie są zajęte?
W połowie. Od września zatrudniony zostanie rezydent na pediatrii, podpisaliśmy też już umowę z rezydentem, który od 1 sierpnia będzie pracował na oddziale ginekologicznym.
Co ich skusiło?
Nie tylko perspektywy rozwoju i poziom szpitala, ale też walory otoczenia: piękno Mazur, cisza, spokój, brak korków, tłoku wielkich miast. My zapewniamy doskonałe warunki pracy, a Szczytno i okolice – codziennego życia. Zachęcam więc lekarzy do skorzystania z naszej oferty. Jest dostępna pod adresem: szpitalszczytno.pl/rekrutacja
Mieszkanka
Przydałoby się jeszcze wysłać pracujący personel na szkolenia z empatii i kultury.
Kraj sam sobie winny
Jak się otworzy wolny rynek dla lekarzy to będzie normalnie a w mieście mamy jednego czy dwóch laryngologów czy mam się śmiać czy płakać ?. To tak jakby jeden fryzjer był na cały powiat !! kpiny
Akrobatyczny Mateusz
Szpital to nie obiekt to personel. A tu istny Mordor.
Szczytnianka 00
No niewiem.Ja jestem zawiedzina.Raz jeden syn potrzebował pomocy niestety odpowiedzi niedistałam tylko czekać miałam Bóg Wie ile.Znalazłam się na SOR W Olsztynie na dziecięcym.I znowu sytuacja z przed wczoraj Starszy syn dostał uczulenia nikt nieodebral na Izbie w szpitalu w Szczytnie dzwoniac przez godzine.Zadzwoniłam na 112 i połaczono mnie z ratownikiem medycznym ale z Gdańska.pokierowano co mam zrobic i podać.Wiec naprawdę żenada i wstyd.SYN SIE CZUJĘ LEPIEJ. A tu to tylko rodzic w szybkim tempie i do domu. BYC MOZE JESLI BYŁOBY więcej lekarzy to może ten Szpital miał by ręce i nogi , w miarę by funkcjonował.
szczytnianka
Ludzka glupota nie zna granic. Jaka tych lekarzy przyszlosc czeka w Szczytnie i cala polske. Wszyscy lekarze powinni wyjechac za granice zeby zyc godnie jak czlowiek.