Przewidywany scenariusz dla MKS-u stał się faktem. Zasłużony w województwie klub po ubiegłorocznym spadku z IV ligi na kolejkę przed końcem sezonu spada z ligi okręgowej. O degradacji szczycieńskiego zespołu prz...
Przewidywany scenariusz dla MKS-u stał się faktem. Zasłużony w województwie klub po ubiegłorocznym spadku z IV ligi na kolejkę przed końcem sezonu spada z ligi okręgowej. O degradacji szczycieńskiego zespołu przesądziła istna klęska 1:12 w Bartoszycach. Nadal w grze o utrzymanie pozostaje Zryw Jedwabno, który wywiózł cenny punkt z Pisza. Podział punktów zanotował także nowy IV-ligowiec Omulew Wielbark.
WICZEK WILKOWO – OMULEW WIELBARK 1:1 (1:1)
1:0 – (4), 1:1 – Rudzki (44)
OMULEW: Olender – Murawski (46. J. Miłek), M. Miłek, Berk, Szczygielski – Abramczyk, Rudzki (49. S. Nowakowski), Remiszewski, Mikulak (50. Sasin) – Kwiecień, Dębek (47. Domżalski)
Pewna awansu Omulew w wyjazdowym meczu z nieobliczalnym Wilczkiem zaprezentowała się bez kilku czołowych zawodników (Wilgi, Mastyny, C. Nowakowskiego). Pomimo osłabień zespół z Wielbarka pokazał się z dobrej strony, przez większą część meczu prowadził grę i stworzył kilka sytuacji, by przesądzić losy spotkania na swoją korzyść.
W drugiej części piłka nawet po raz drugi znalazła drogę do bramki rywali, ale sędzia nie uznał gola dopatrując się pozycji spalonej. Na wyróżnienie w ekipie lidera zasłużył z pewnością 18-letni Dawid Mikulak. Występujący na pozycji lewego pomocnika zawodnik co i rusz siał popłoch w szeregach gospodarzy. Miał także swój udział przy wyrównującym trafieniu Sebastiana Rudzkiego. Wyrzucił piłkę z autu na głową Patryka Szczygielskiego, a ten zgrał do wspomnianego wyżej Rudzkiego, który nie miał problemu, by z 5 metrów wpakować ją do siatki.
MAZUR PISZ – ZRYW JEDWABNO 0:0
Zryw:
Woźny – M. Foruś, Cikacz, Ziółek, Żmijewski – Łastowski,
Włodkowski, Elsner, Olszewski – Nosowicz, Zbirowski
Czerwona
kartka:
Nosowicz (80 za dwie żółte).
Szanse
Zrywu
Mimo
lepszej postawy drużynie z Jedwabna udało się zdobyć tylko jeden
punkt w starciu z piskim Mazurem. W pierwszej połowie ofensywa
Zrywu raz za razem próbowała atakować broniących się gospodarzy,
jednak w tym dniu o wielkim szczęściu mogli mówić piłkarze z
Pisza. Najpierw dogodną sytuację zmarnował Grzegorz Olszewski,
który po wspaniałym podaniu Włodkowskiego znalazł się w sytuacji
sam na sam, jednak pędząc w stronę bramki zgubił piłkę spod
nóg. W kolejnej dobrej sytuacji dośrodkowaną w pole karne
futbolówkę uderzał Zbirowski, niestety, piłka przeleciała tuż
nad bramką.
Bez zmian po przerwie
Po
zmianie stron goście nadal nacierali na bezradnego Mazura, którego
gra ograniczała się głównie do konstruowania mało efektywnych
kontrataków. Kilka razy szczęścia z dystansu próbował
Włodkowski, jednak za każdym razem piłka mijała światło bramki
przeciwników. Wyśmienitą sytuację w 60 minucie zmarnował
Żmijewski, kiedy to po dośrodkowaniu Olszewskiego z najbliższej
odległości uderzył piłkę głową nad poprzeczką. W 80 minucie
drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną został ukarany
Michał Nosowicz, przez co Zryw musiał grać w osłabieniu.
Ostatecznie wynik meczu nie uległ zmianie i żadnej z drużyn nie
udało się strzelić bramki. Jeden punkt zdobyty poza domem daje
drużynie z Jedwabna duży komfort przed ostatnim w tym sezonie
starciem z Jonkowem, gdyż nawet jeden punkt zdobyty w owym spotkaniu
zagwarantuje podopiecznym Daniela Włodkowskiego utrzymanie w lidze
okręgowej. Warto odnotować, iż po ostatnim meczu na stadionie w
Jedwabnie odbędzie się festyn „Razem dla Zrywu”, który ma na
celu wspólne konkursy i zabawy dla wszystkich mieszkańców gminy.
VICTORIA BARTOSZYCE – MKS SZCZYTNO 12:1 (5:1)
Bramka dla MKS: Jasiński
MKS: Granicki (60. Jędraś) – Sz. Pietrzak (46. Kozian), Głodzik, Łoński, Opalach, Wnuk, Kuchna, Kosiorek, Jasiński, Dudziec, Bazych (75. Laskowski)
Klęska, katastrofa... - nie ma słów, by opisać to, co stało się w Bartoszycach. Mający jeszcze przed meczem szansę na utrzymanie szczycieński zespół miał takie problemy, by zebrać skład, że wyjazd ze Szczytna opóźnił się o godzinę. Nic więc dziwnego, że ciągle aspirująca do IV-ligi Victoria Bartoszyce nie miała problemów z pokonaniem rozbitego MKS-u. Rozmiary klęski są jednak przerażające. – Wynik pokazał, że nie mamy się co oszukiwać – mówi asystent trenera Paweł Pietrzak. - Nasz spadek jest zasłużony. Tak to już jest, jeśli frekwencja na treningach jest znikoma i przed najważniejszym meczem szukamy zawodników po domach.
POZOSTAŁE WYNIKI 29 KOLEJKI: MKS
Jeziorany 0-0 Orlęta Reszel, Polonia Lidzbark Warmiński 2-1 Granica
Bezledy, GLKS Jonkowo 4-1 Kłobuk Mikołajki, Łyna Sępopol 2-5
Błękitni Orneta, Warmia Olsztyn 0-1 DKS Dobre Miasto
TABELA
LIGI OKRĘGOWEJ, GRUPY I.
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1. Omulew Wielbark 29 70 22 4 3 62-20
2. DKS Dobre Miasto 29 61 19 4 6 65-28
3. Victoria Bartoszyce 29 61 19 4 6 83-31
4. Orlęta Reszel 29 60 18 6 5 82-29
5. Błękitni Orneta 29 54 16 6 7 60-37
6. Warmia Olsztyn 29 43 12 7 10 44-47
7. Wilczek Wilkowo 29 42 13 3 13 69-54
8. MKS Jeziorany 29 41 11 8 10 47-40
9. Kłobuk Mikołajki 29 36 10 6 13 49-63
10. Mazur Pisz 29 30 7 9 13 36-74
11. Łyna Sępopol 29 29 8 5 16 44-60
12. Granica Bezledy 29 29 9 2 18 48-67
13. Polonia Lidzbark War. 29 26 6 8 15 33-72
14. Zryw Jedwabno 29 25 6 7 16 31-63
15. GLKS Jonkowo 29 24 6 6 17 45-65
16. MKS Szczytno 29 21 6 3
20 28-76
ZESTAW PAR 30 KOLEJKI:
Omulew Wielbark - Warmia Olsztyn 2012-06-17 16:00
MKS Szczytno - Mazur Pisz 2012-06-17 16:00
Zryw Jedwabno - GLKS
Jonkowo 2012-06-17 16:00
Granica Bezledy -
Orlęta Reszel 2012-06-17 16:00
MKS Jeziorany - Wilczek Wilkowo 2012-06-17 16:00
DKS Dobre Miasto - Łyna Sępopol 2012-06-17 16:00
Błękitni Orneta - Victoria Bartoszyce 2012-06-17 16:00
Daniel Kwiatkowski/ Michał Nosowicz
fot. www.dwadozera.pl
Do strefy gastro powinne zostać zaproszone koła gospodyń wiejskich, można by było zjeść coś naprawdę dobrego j w rozsądnej cenie
Xyz
2025-08-15 06:11:13
Najlepiej zrobić tak, żeby był Wilk stypy i Afanasjew cala...
Jan
2025-08-15 05:31:03
Taka szkoda a taka piękna fota...
Tytus
2025-08-15 05:23:31
Bo to takie geniusze, co siedzą od 20 lat i drapią się w głowę \"co by tu spieprzyć panowie\" oraz - jak się okazuje Panie. Szkoda gadać. Jak nie zmieni się ekipy rządzącej - nic z tego nie wyjdzie. Ale nie oto chodzi, aby zmienić na nowych - tylko na mądrych.
Śmieszek
2025-08-14 18:06:33
Bieg po lampasy już się skończył. Zobaczymy na starcie kto się stawi
Follower
2025-08-14 16:31:29
Nie tylko przy ul. Solidarności. W centrum miasta też szaleją. Wyjątkowo w tym sezonie jest jakaś inwazja motocyklistów, często popisujacych się nocą. Już prasa lokalna poruszała ten temat w lipcu. Niestety problem trwa... Apel do Policji o większą kontrolę tych piratów.
???
2025-08-14 09:52:02
A tak redakcja starała się promować burmistrza i nie udało się...a takie piękne zdjęcia były zza biurka...taka szkoda...
Kamil
2025-08-14 09:41:39
I wyszło jak zwykle. Wielki nadzieję, jeszcze większe obietnice i nic z tego. Szkoda tylko że dalej miasto zadłuża na takie pierdoły jak wieża ciśnień. Jak zajdzie potrzeba modernizacji oczyszczalni to obudzimy się z ręką w nocniku ????
Marian
2025-08-14 09:22:06
Niektórym motocyklistom trzeba by było wymienić tłumiki zwłaszcza podczas przeglądu technicznego a jeśli nie to zatrzymać dowod rejestracyjny bębenki pękają idąc przez miasto polica jadąc radiowozem tego nie słyszy a szkoda mandat by się przydał
Kierowca zawodowy
2025-08-13 19:12:29
Przy ul. Solidarności organizują wyścigi nocne przez kilka godzin w weekendy. Może warto, żeby patrol tam wtedy czuwał. Warkot silników niesie się przez całe osiedle.
Agnieszka
2025-08-13 13:43:11