Jeden z mieszkańców ul. Polskiej w Szczytnie, który chce zostać anonimowy, zniecierpliwiony przedłużającym się remontem terenu przy tamtejszym bloku (numery 1 - 19) pyta o uciążliwy dla mieszkańców stan rzeczy. Interpelację w tej sprawie złożył radny Arkadiusz Myślak.
Teren przy ulicy Polskiej 1-19 od końca maja przechodzi remont, można powiedzieć generalny. Objąć ma on budowę miejsc postojowych, dróg manewrowych i dojazdowych, przebudowę linii kablowych, montaż oświetlenia, ławeczek, śmietników oraz urządzenie zieleni. Tak czytamy w piśmie z 21 lutego tego roku, jeszcze od poprzedniego burmistrza, informującym mieszkańców o przystąpieniu do przebudowy w II kwartale roku. Umowę z wykonawcą, już obecny burmistrz, podpisał 29 maja.
Zgodnie z jej zapisami czas realizacji inwestycji to 15 miesięcy, powinna więc się zakończyć w sierpniu przyszłego roku. Na ten cel, a także remont terenu parkingu przy ulicach Mazurskiej i Reja miasto uzyskało łączne dofinansowanie z Rządowego Programu Polski Ład. Dofinansowanie niemałe, bo razem to niemal 3 mln 100 tys. zł, przy zaledwie nieco ponad 63 tysiącach wkładu własnego, a więc na poziomie 98%.
We wspomnianym piśmie z 21 lutego zainteresowani zostali poinformowani, że o kolejnych krokach w inwestycji będą… informowani. Zapadła jednak cisza. Inwestycję, co prawda, rozpoczęto, jednak mieszkańców irytuje przebieg prac, które aktualnie przerwano.
- Wygląda, jakby nikt się tym terenem nie interesował - mówi zaniepokojony mieszkaniec. - W ciągu czterech miesięcy robotnicy popracowali może kilka tygodni. Gdzie jakiś plan, harmonogram? Trudno tu poruszać się osobom starszym, matkom z wózkami, a jak tu dojedzie karetka, gdy wszystko rozkopane?
Interwencję obiecał radny Arkadiusz Myślak, który o zresztą o tę inwestycję zabiegał od wielu lat. Obietnicę spełnił składając 23 października kolejną już interpelację.
- Rozumiemy, że roboty ziemne są najbardziej kolizyjne, ale wykonawca musiał od nich zacząć. Jest też zobowiązany zapewnić ciągłość komunikacyjną, więc zjazdy nie są zblokowane, wjazd jest możliwy, droga wewnętrzna nie została wyłączona z ruchu. Po otrzymanych sygnałach teren został też utwardzony – tłumaczy Katarzyna Hrybek-Dudek, naczelnik miejskiego wydziału gospodarki, który nadzoruje inwestycję. - Sposób i czas realizacji jest implikowany warunkami, które wynikają z zasad dofinansowania i tego się nie przeskoczy.
Robert Nowicki
Jak widać wszystko w Szczytnie idzie bardzo powoli. Tyle obiecanych inwestycji i nic. O obwodnicy jak na razie to od lat tylko się mówi i planuje a realizacja może będzie w przyszłym wieku. Most między jeziorami miał być podniesiony a kanał łączący jeziora pogłębiony. Jak na razie tylko rura znikła. Może warto pogłębić co by było korzystne dla obu jezior? Ul: Mickiewicza jest w opłakanym stanie i jadąc nią trzęsie i buja. Czy nie wystarczyło by przejechać się po niej jakimś walcem z ubijarką i wyrównać tą kostkę?
Tutejsza
Może to klątwa przedwojennych włodarzy terenu? A stały tu dwie (po sobie) synagogi...