Niedziela, 28 Kwiecień
Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa -

Reklama


Reklama

Fotofestiwal Dźwierzuty. Mała gmina, wielkie talenty – zdjęcia, przyjaźnie i przygody


Ciekawy projekt zrealizowano w gminie Dźwierzuty. Szesnaścioro młodych mieszkańców wzięło udział w przedsięwzięciu, którego celem było pokazanie, jak wiele mają do zaoferowania właśnie oni. Fotofestiwal Dźwierzuty to program jakich powinno być więcej.



W działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury w Dźwierzutach świetlicy dzieje się masa dobrych rzeczy. Jedną z nich był roczny projekt realizowany tam przez młodych ludzi. Fotofestiwal Dźwierzuty to nie tylko warsztaty i nauka robienia zdjęć. To wspólnie spędzony czas, nowe przyjaźnie i więcej wiary w siebie.

 

- Na realizację projektu pozyskaliśmy grant z Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności – mówi Beata Lipska, pomysłodawczyni i koordynatorka projektu. - Udało nam się przeprowadzić szereg działań. Ich największą wartością było to, że po pandemii koronawirusa dzieciaki wyszły z domów. Na nowo się otworzyły, zdobyły przyjaciół i miały moc sprawczą.

 

Bo to właśnie o poczucie tego, że życie w małych miejscowościach nas nie ogranicza chodzi w programie Równać Szanse. Chociaż projekt miał temat przewodni, którym była przygoda z fotografią, to młodzież rozwijała się w wielu dziedzinach.


Reklama

 

- Z pewnością uczestnicy zyskali nowe doświadczenia. Sami zarządzali czasem, decydowali o finansach i musieli zmierzyć się z podejmowaniem różnych decyzji – wyjaśnia koordynatorka. - To, co było szczególnie ważne, to praca zespołowa i wspólna realizacja celu.

 

W ramach tematu projektu odbywały się cyklicznie warsztaty z fotografii i obróbki zdjęć pod okiem Pawła Salamuchy i Radosława Dąbrowskiego. Odbyło się wiele sesji zdjęciowych.

 

- Zrealizowaliśmy również dwie wystawy. Pierwsza o tematyce „Akceptacja i różnorodność”. Młodzi sami widzieli, że to, że różnimy się od siebie jest zaletą, a nie wadą i dzięki temu możemy zdziałać jeszcze więcej – opowiada Beata Lipska.

 

Reklama

Druga wystawa to zbiór całokształtu dokonań młodych adeptów fotografowania. Każdy miał swoje miejsce, gdzie prezentował wykonane fotografie. Portret, krajobraz i architektura to tylko kilka spośród całej masy tematów zatrzymanych w kadrze.

 

Przedsięwzięciu towarzyszyły również inne atrakcje: sesja fotograficzna na olsztyńskiej starówce, wypad do parku trampolin, czy wspólny obiad w restauracji w Szczytnie. Kulminacyjnym momentem przedsięwzięcia była samolotowa wyprawa do Krakowa.

 

- Dla wszystkich uczestników był to pierwszy w życiu lot. Na miejscu zwiedzali i robili zdjęcia. Odwiedzili muzeum fotografii, a na sam koniec wybraliśmy się do parku rozrywki – wspomina pani Beata. - Zabawa w Energylandii była fantastyczna.

 



Komentarze do artykułu

Napisz

Reklama


Komentarze

Reklama