Punkt pędzącej od początku sezonu jak burza drużynie DKS-u Dobre Miasto urwał w Jedwabnie zespół Zrywu, który po kapitalnym golu z 30 metrów grającego trenera Daniela Włodkowskiego zremisował 1:1. Kolejne trzy punkty do swojego dorobku dopisała Omulew Wielbark pewnie pokonując u siebie Kłobuka Mikołajki 3:...
Punkt pędzącej od początku sezonu jak burza drużynie DKS-u Dobre Miasto urwał w Jedwabnie zespół Zrywu, który po kapitalnym golu z 30 metrów grającego trenera Daniela Włodkowskiego zremisował 1:1. Kolejne trzy punkty do swojego dorobku dopisała Omulew Wielbark pewnie pokonując u siebie Kłobuka Mikołajki 3:0. Dalej nie wiedzie się młodemu MKS-owi. Prowadzony przez nowego szkoleniowca Piotra Gregorczyka zespół uległ przed własną publicznością Błękitnym Orneta 0:2.
OMULEW WIELBARK – KŁOBUK MIKOŁAJKI 3:0 (2:0)
1:0, 2:0 – Kwiecień (12, 44), 3:0 – Abramczyk (68)
OMULEW: Przybysz – J. Miłek (70. Damian Trzciński), Cieślik, C. Nowakowski, M. Miłek, Wilga, Remiszewski (55. Murawski), Abramczyk, Dębek (50. Rudzki) , Kwiecień, Mastyna (60. Mikulak).
Mariusz Korczakowski – trener Omulwi: Przez pierwsze 10 minut meczu goście stworzyli dwie bardzo groźne sytuacje pod naszą bramką, później mecz toczył się już pod nasze dyktando. Jesteśmy bardzo nieskuteczni, tylko między pierwszą, a drugą bramką mieliśmy cztery setki, a żadnej nie wykorzystaliśmy.
Marek Zawalich -trener Kłobuku Mikołajki: Mamy szpital w zespole. Sześciu podstawowych zawodników ma kontuzje. Mam żal do Wielbarka. Nasz kontuzjowany zawodnik musiał 40 minut leżeć w bólu na trawie zanim przyjechała po niego karetka. Graliśmy dobrze w piłkę, nie zasłużyliśmy na porażkę.
Daniel Kwiatkowski
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00
Budynek siedziby burmistrza Miasta szczytno oraz powiatu szczycieńskiego: instytucja w której w dużej mierze brak należytej kultury osobistej oraz niezależności politycznej. Niestety, ale od pewnego czasu jest to nagminnie zauważalne i nie ma tej Polski uśmiechniętej i czysto krystalicznej mowy. Zastanawiam się tylko jak długo burmistrz będzie jeszcze pudrował stołek na tym urzędzie. Lycka do med allt, vi ses!
Podróżnik
2025-05-03 11:56:43
Co za chore prawo. Człowiek na swojej działce za swoje pieniądze powinien mieć prawo budować co mu się podoba. Powodzenia Panie Krzysztofie
Marek M
2025-05-03 09:55:00
Czyli kierowca sam się zatrzymał skoro dachował.
No i ……
2025-05-03 07:25:53