Porażkami z czołówką ligi zakończyła się dla zespołów z naszego powiatu 16 seria spotkań IV grupy B klasy. Zarówno Wałpusza, jak i Perkun grając w roli gospodarzy uległy swoim faworyzowanym rywalom w identycznym stosunku 1:2.
Porażkami z czołówką ligi
zakończyła się dla zespołów z naszego powiatu 16 seria spotkań
IV grupy B klasy. Zarówno Wałpusza, jak i Perkun grając w roli
gospodarzy uległy swoim faworyzowanym rywalom w identycznym stosunku
1:2. WAŁPUSZA 07 JESIONOWIEC – GMINA
KOZŁOWO 1:2 (0:1) BRAMKA DLA WAŁPUSZY: Szulkowski WAŁPUSZA07: Kuciński,
- Kisiel, J.Gut, Szulkowski, R. Pliszka - Woźniak, Wróblewski,
Filochowski, B. Gut - Antosiak, Gołaszewski Dobry mecz mocno
osłabionej Wałpuszy. Z liczącej 23 osoby kadry zespołu do starcia
z liderem z podnidzickiego Kozłowa gotowych było zaledwie 12
graczy, w tym kontuzjowany rezerwowy bramkarz. Zwycięstwo gościom
zapewnił były gracz IV-ligowego Startu Nidzica Robert Sobotka,
który dwukrotnie znalazł sposób na występującego na pozycji
bramkarza Cezarego Kucińskiego.
PERKUN ORŻYNY – SKF KUNKI 1:2
(0:0) BRAMKA DLA PERKUNA: Dąbrowski-karny PERKUN: R. Bakuła – Pac, Sadowski,
Ponikiewski (Dudziec), Kozłowski, Hołod, Zbrzyski, Turek, Więcek,
Tatyrata, Dąbrowski Zamykający tabelę Perkun
niespodziewanie przeciwstawił się wiceliderowi z Kunek. Przy
prowadzeniu gości 2:0 kontaktową bramkę po zagraniu piłki ręką
w polu karnym zdobył strzałem z jedenastu metrów Damian Dąbrowski.
Wprowadziło to nerwową atmosferę w poczynania rywali, którym
jednak udało się dowieźć korzystny wynik do końca meczu.
POZOSTAŁY REZULTAT: Saturn –
KP Purda 1:4 TABELA – B KLASA, GRUPA IV Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki 1. Gmina Kozłowo 16 35 11 2 3
46-19 2. SKF Kunki 16 31 10 1 5 42-23
3. KP Purda 16 26 7 5 4 49-38
4. Wałpusza 07 Jesionowiec 16 23
7 2 7 35-27 5. Saturn Sławka Wielka 16 21 6 3
7 28-30 Perkun Orżyny 16 1 0 1
15 11-74 ZESTAW PAR 17 KOLEJKI: Gmina Kozłowo - Perkun
Orżyny 2012-05-20 14:00 KP Purda - SKF
Kunki 2012-05-20 14:00 Wałpusza 07 Jesionowiec - Saturn
Sławka Wielka 2012-05-19 16:00 Szczytno, ul Ostrołecka Daniel Kwiatkowski
Komentarze do artykułu
Napisz
To też może Cię zainteresować
Ewa Zipper zastąpi Janusza Gutowskiego w Straży Miejskiej
Grzegorz Kozicki oraz Grażyna i Andrzej Albrechtowie wyróżnieni na balu Gwardii
Pożegnanie wieloletniej pracownicy urzędu. Grażyna Fidurska na emeryturze
Napisali do nas: Spotkanie autorskie z Grażyną Saj-Klocek
Brawo Krzysztof
Jan
2025-05-05 22:13:59
Do Tutejszej: kurczę, nie czepiaj się. Tu zgubiono parę literek. Mianowicie osoba pisząca ten tekst miała wryte w głowę określenie \"lempol\". Nie \"Lenpol\", tylko \"Lempol\". Gdzie pracujesz - w Lempolu, gdzie dzieci w przedszkolu - w lempolowskim, gotujesz w domu - nie, mam stołówkę lempolowską. Itd, itp. Tak samo z ichnią orkiestrą. Nie powinnam wspominać - ale wygadam się - pewien znany działacz społeczny, prowadzący tę orkiestrę - podobnie ją nazywał. Nieprawdaż? Każdy z nas to zna i pamięta. A w młodzieży głowach rodzinne tradycje tkwią, jak widać, głęboko. Co do śp. \"funkcjonariusza ORMO - może i był w tej formacji. Ale znany był z działania w Lidze Obrony Kraju. Zdaje się, że z jej ramienia prowadził zajęcia w \"zuchach\" ucząc młodziaków, jak bezpiecznie poruszać się w ruchu publicznym. Wyuczone zuchy i harcerze byli członkami Młodzieżowej Służby Ruchu (MSR), która brała udział w zabezpieczeniu pod tym względem 1 - majowych pochodów. To na koniec - po co Wam ten \"Funkcjonariusz\"? Był znany też z anegdoty, kiedy z megafonem w ręku przywoływał swego pieska, który udał się na \"gigant\". Piesek miał na imię Burza. Wołając \"Burza, Burza\" w środku miasta wzbudził Janik panikę wśród ludzi, którzy pewnego słonecznego dnia zostali \"ostrzeżeni\" przed nadchodzącą rzekomo nawałnicą. Bo jak Janik za coś się wziął - trzeba było traktować serio.
Też Tutejsza
2025-05-05 15:04:24
Szanowna Redakcjo, dlaczego wstrzymaliście mój komentarz ?! Racjonalnie myślący człowiek.
Wiesława Kowalewska
2025-05-05 08:55:49
Prawda jest taka, wodociąg musi byc wzmocniony tak aby Natura Mazur - gigantyczny hotel ktory ma gigantyczne zapotrzebowanie na wode niezwlocznie przestał czerpac wode z jeziora na potrzeby biznesu. Ilosci wody które sa tam potrzebne na wszystkie baseny, jacuzzi, prysznice i kąpiele sa niepliczalne i czerpane z studni głębinowej zasilanej wodami jezior. Problem wysychania jeziora nie bez przyczyny nasilił sie wraz z pojawieniem sie tego hotelu. Zmiana klimatu oczywiscie odciska pietno ale przede wszystkim biznesy eksploatują jezioro w największej mierze. Najpierw potrzebny jest silny wodociag i obowiazkowe podlaczenie biznesów a potem domków letniskowych. Wtedy bedzie można narzucić obowiązek podlaczenia sie do wodociągu kazdego z mieszkańców. Bedzie to napewno pierwszy najwazniejszy krok w kierunku uratowania tego pieknego jeziora.
Agata Penell
2025-05-04 14:43:25
Pani Aniu, prawda wcześniej czy później wyjdzie. Firma upadnie, pan Greczycho zniknie, tak szybko jak się pojawił, a Wójt zostanie z ręką w nocniku razem z radnymi.Powodzenia
romek
2025-05-03 15:45:48
A nie można założyć zrzutki??
Tutejsza
2025-05-03 14:38:05
Było jeszcze hasło \"Program Partii programem narodu\". A czemu orkiestra \"lempkowska\" a nie \"lenpolowska\"?
Tutejsza
2025-05-03 14:36:31
Ciekawe, ktoś na ten barak w centrum wydał pozwolenie. A może to budynek tymczasowy?
Gość
2025-05-03 12:59:05
Ale nic nuda, nawet zwykłej potancowki miejskiej nie ma
Boluś
2025-05-03 12:52:14
Było Niech się święci 1-Maja
Gabi
2025-05-03 12:52:00